Choć do pełnoletniości pozostał jeszcze rok, więc o żadnym ostrym balowaniu nie ma mowy (przynajmniej stwarzajmy pozory), to bez gromkiego "sto lat!" ku chwale solenizanta z pewnością się nie obejdzie. Nasi przyjaciele z Trzynastego Schronu skończyli właśnie siedemnaście lat i jest to wiek, który musi budzić szacunek...
...i niby w tym miejscu mógłbym napisać elaborat o tym, ile redakcja tego serwisu zrobiła dla promocji kultury postapokaliptycznej w naszym kraju. Przy okazji skrobnąłbym coś o "pierwszej polskiej stronie o Fallout 3", felietonach w poczytnych magazynach branżowych oraz prawdziwej bibliotece wiedzy o klasycznych "Falloutach", które wielokrotnie uratowały lub ubogaciły wieczór niejednego gracza. Może dodałbym coś o trwałym budowaniu świadomości związanej z tematyką bezpieczeństwa oraz różnych aspektach survivalu. Na koniec napomknąłbym pewnie parę słów o bardzo ciekawych, ale również niesamowicie kontrowersyjnych, obserwacjach na temat bieżącej polityki.
Jednak sobie daruję, bo doskonale wiem, że "Schroniaki" nie lubią poklepywania po plecach i pisania peanów na ich cześć. Bo nie z tego powodu są aktywni tyle lat na tym niełatwym rynku, działając w czynie społecznym. Zamiast tego wolą się skupić na tym, co robią najlepiej – popularnym "robieniu roboty". I trzeba przyznać, że to wychodzi im świetnie.
Stąd też ograniczymy się tu do prostych, żołnierskich życzeń – wszystkiego najlepszego i oby tak dalej!