Nasz wielki Turniej trwał i trwał, a jego uczestnicy borykali się z przeciwnościami natury innej, niźli tylko wojenna. Mimo wszystko udało się wyłonić finałową czwórkę, która, po jeszcze większych trudnościach i zaciętych bojach, pozwoliła narodzić się zwycięzcy Turnieju.
Wiktul, Tamc., Zurikata i Ati starli się na morzach i lądach Erathii, na przekór złośliwości bogów, przeciwnościom losu i zezowatemu szczęściu. Jaki był przebieg finałowego starcia? I, co najważniejsze, kto zwyciężył?