Inne

Informacja prasowa

Jesteś z Wrocławia lub okolic?

Interesujesz się grami fabularnymi?

Grywasz ze znajomymi, ale chciałbyś poznać innych graczy i MG?

Chciałbyś spróbować nowych systemów i porozmawiać o swoim hobby?

Zawsze chciałeś spróbować tej formy rozrywki, ale nie miałeś wcześniej okazji?

Jeśli na którekolwiek z powyższych pytań odpowiedziałeś twierdząco, to ta impreza jest właśnie dla Ciebie!

Do dyspozycji gości specjalnie przystosowane sale do grania oraz sala wspólna. W programie konkursy z nagrodami, panele dyskusyjne oraz przede wszystkim sesje! Fan każdego klimatu znajdzie tutaj coś dla siebie. Świat Mroku, Warhammer, Neuroshima, Legenda 5 Kręgów, Klanarchia, Wolsung, Dungeons & Dragons, Savage Worlds oraz wiele, wiele innych!

Inne
dragon age

To znaczy nie tak, że w ogóle ich nie będzie. Znikną po prostu te w formie papierowej na rzecz elektronicznych, które będziemy mogli znaleźć na płycie z grą w pliku PDF. Trochę to smutne, gdyż zawsze miło było otworzyć nowiutkie pudełko z długo wyczekiwanym tytułem i zaciągnąć się farbą drukarską ze świeżutkiej instrukcji. Poza tym lubiłem je wertować w czasie instalacji gry albo podczas długich podróży w środkach transportu miejskiego (gdzie czasu jest w końcu mnóstwo). Takiej wolności nigdy nie zagwarantuje mi cyfrowa wersja.

Z drugiej jednak strony, te świstki papieru wkładane ostatnio do pudełek, ciężko jest określić mianem instrukcji. Z rozrzewnieniem wspominam czasy, kiedy to książeczki dołączane do gry miały średnio ponad sto stron i były bogate od opisów, które całkowicie wyczerpywały nawet najmniejszą kwestię. No, ale zbaczam z tematu…

Wszystkie gry Electronic Arts wydane po pierwszym kwietnia nie będą posiadały papierowych instrukcji („Dragon Age II” będzie ostatnim cRPG od tego dystrybutora, który takową otrzyma). W pudełku z grą znajdziemy tylko ulotkę, w której zawarte będą informacje o prawie autorskim czy ostrzeżenie o epilepsji. Nie mniej, nie więcej.

Powód? Nie jest znany, mam jednak nadzieję, że dzięki takiemu ruchowi delikatnie opadną ceny gier, bo póki co cięcia są widoczne na każdym kroku, ale nie idzie za tym nic konkretnego. Jak wytłumaczą tę rezygnację dbaniem o środowisko, to chyba padnę ze śmiechu.

Inne

Blizzard dziękuje graczom za wsparcie

Dodał: , · Komentarzy: 6

Jakie studio zawiodło Ciebie najmniej razy?

Jestem przekonany, że na powyższe pytanie większość graczy odpowie bez zastanowienia – Blizzard Entertainment. Trudno się z tym spierać, w końcu od lat firma jest synonimem kunsztu, sukcesu, ogromnej pasji i chorobliwej doskonałości. To ona zawsze wyznacza kierunek branży i posiadła tajniki króla Midasa – czego nie dotknie, zamienia w złoto. Jej dzieci od dekad zasiadają na tronach trzech różnych gatunków, a konkurencji pozostaje tylko rwać włosy z głowy i po cichu kopiować pomysły, na które wpadli owi potentaci. To „Zamieć” dała nam Battle.net – najdoskonalszy serwis umożliwiający szybką, łatwą i bezproblemową grę po sieci. To w ich produkcje codziennie zagrywają się miliony graczy – prawdziwa rzesza zapaleńców, która sprawia, że tytuły mające często wiele lat na karku, wciąż żyją i zachowują świeżość młodzieniaszka.

Mógłbym tak wymieniać dalej, ale nie ma to większego sensu. Każdy wie, że Blizzard nie zawodzi i pomimo ogromnych sukcesów, nigdy nie odwraca się plecami do pasjonatów, dzięki którym znalazł się na samym szczycie. Dlatego też założyciele firmy, Mike Morhaime i Frank Pearce, postanowili nakręcić specjalną wiadomość przygotowaną dla fanów, dziękującą im za 20 lat wsparcia.

Ech... Niech oddadzą mi lepiej tę masę nieprzespanych nocy, które spędziłem w ich wirtualnych światach.

Inne
feargus urquhart

Gdzie się podziały cRPG oparte na systemie turowym? Czemu rzut izometryczny został tak szybko odrzucony przez współczesnych twórców? Gdzie zniknęły marki pokroju „Icewind Dale”, „Baldur’s Gate” czy „Arcanum”? Jestem przekonany, że każdy pasjonat komputerowych gier fabularnych, zadaje sobie te pytania raz na jakiś czas. Spójrzmy prawdzie w oczy, czemu stara szkoła klasycznych przedstawicieli naszego umiłowanego gatunku, zniknęła niczym dawne cywilizacje czy zapomniane panteony bóstw. Niegdyś biła od nich potęga i rozwój, a teraz pozostało tylko smutne dziedzictwo, które z roku na rok jest coraz bardziej niszczone oraz wypaczane. Smutne ruiny, wzbudzające nostalgię, niemoc i trawiący od wewnątrz żal.

Dlaczego ten model upadł tak ni z tego, ni z owego – to jest tajemnica współczesnej branży gier, której nie sposób rozwikłać. W końcu każda katastrofa i rewolucja ma swoje wyraźne przyczyny, a tutaj niełatwo ich się doszukać. Kiepska sprzedaż? Wysoce wątpliwe, klasyczne marki zawsze były chętnie kupowane i nigdy nie słyszałem, aby przynosiły straty swoim twórcom. W dzisiejszych czasach nie ma już dla nich miejsca? Teza wyssana z palca, gdyż wciąż jest wielu graczy, którzy zapłaciliby niemałe pieniądze za grę fabularną w dawnym stylu, ze starymi rozwiązaniami (zanurzonymi delikatnie w dobrodziejstwach współczesności) i klimatem (świetna sprzedaż „Dragon Age: Początek” czy „Fallout: New Vegas” dobitnie to pokazuje). Ciężko byłoby je przenieść na konsole? Spytajcie Blizzarda, oni sobie jakoś radzą bez tego mariażu dwadzieścia lat i nadal stoją na szczycie.

Dlaczego więc porzucono taktyczny kierunek i skierowano się w stronę akcji? Redakcja serwisu AtomicGamer postanowiła zapytać o to jedną z osób, która budowała gatunek cRPG i robi to nadal – dyrektora generalnego Obsidian Entertainment, Feargusa Urquharta. Sęk w tym, że facet sam nie ma pojęcia, gdzie leży problem…

Inne

Zaginione ogniwo ewolucji BioWare

Dodał: , · Komentarzy: 0
pięć palców śmierci

Nie ulega wątpliwości, że ludzie, maczający swoje zwinne palce i wykorzystujący swoje giętkie umysły przy tworzeniu komputerowych gier fabularnych, to naprawdę dziwna kasta, która charakteryzuje się ponadprzeciętną fantazją i tryskaniem milionem pomysłów na minutę. Nie trzeba być też omnibusem, aby wykoncypować, iż jedne idee są zwyczajnie genialne, a drugie kompletnie poronione. Wiele pomysłów, zrodzonych dzięki delirycznym uniesieniom i za pośrednictwem lunatycznych myśli szaleńców, trafia do tego drugiego kufra, zwanego koszem na odpadki.

Jeden z właśnie takich projektów zakiełkował kilkanaście lat temu w umyśle Grega Zeschuka, założyciela BioWare, i na kończącej się dziś imprezie DICE, postanowił się nim podzielić.

Inne

Obsidian coś kombinuje...

Dodał: , · Komentarzy: 3

Tajemniczy „Projekt Virginia” ma zostać wydany jeszcze w tym roku. Ech… niech developerzy mają litość! Jak tak dalej pójdzie, to chyba będę musiał złożyć do sądu jakiś wniosek o niewypłacalność, tyle smakowitych gier wychodzi w najbliższych miesiącach. Jeżeli ta informacja potwierdziłaby się, to z pewnością 2011 rok, byłby jednym z najlepszych i najobfitszych w historii gatunku.

Skąd te plotki? Cochey Cantu, były pracownik firmy, postanowił pochwalić się pracami nad projektem w swoim pięknym CV, a jak wiadomo gracze to sprytne bestie, które wszystko wytropią – nawet, zdawałoby się, nieistotny strzępek informacji:

projekt virginia

Jak można łatwo wykoncypować, ten malutki kamyczek wywołał istną lawinę domysłów.

Inne

Gra MMORPG Roku 2010

Dodał: , · Komentarzy: 2
mmorpg, game of the year

Jak co roku serwis MMORPG spróbował podsumować poprzedni 2010 rok swoim plebiscytem na Nagrodę Redakcyjną w 9 kategoriach. Spośród kilkudziesięciu kandydatów, redaktorzy portalu wybrali po kilka z nich, a ostateczną decyzję podjęła sama społeczność graczy na drodze głosowania. Rozłożenie głosów ukazuje poniższa lista.

Inne

Książkowe piractwo, wolność i krokodyl

Dodała: , · Komentarzy: 0
mckitterick

Mówią, że niektóre rzeczy w internecie się nie starzeją, dlatego, pomimo że minął już ponad miesiąc od publikacji, postanowiłam zajrzeć do działu tłumaczeń, aby pochwycić jakąś duszę i zaprząc ją do pracy. Nieszczęśnikiem (chociaż na dobrą sprawę z własnej woli) okazał się nasz drogi Matthias.

Rzecz tyczy się piractwa. I to nie tego growego, obgadanego już ze wszystkich stron, ale tego... literackiego. Owszem, proceder piractwa książkowego nie jest może jeszcze jakiś przeraźliwie głośny, ale daje się we znaki niejednemu pisarzowi. I tak oto składam na wasze ręce pilotażowy egzemplarz wieszczonego nam działu felietonowego, w postaci notki blogowej, której autorem jest Chris McKitterick, amerykański pisarz, astronom, nauczyciel oraz redaktor z dziedziny sci-fi. Zapraszam do lektury, jak i do dyskusji! :)

Inne

Żegnaj DRM

Dodał: , · Komentarzy: 4
piractwo, depp, piraci, drm, ubisoft

Piractwo, czy to morskie, drogowe czy też growe, zawsze wiąże się z przestępstwem, a to pociąga za sobą przykre karne konsekwencje. Sami zapewne też nie lubicie, gdy ktoś was okrada, szczególnie z przepysznych kanapek z sałatą i pomidorkiem czy kremu czekoladowego, który oczekuje w ukryciu do godziny szczęścia, gdy nasze paluszki zagłębią się w jego brązowej mazi.

Nie lubią też takich zdarzeń producenci gier, którzy wkładają w swoje projekty niemałe pieniądze i chcą na tym zarobić. Co jest oczywiste, przecież przedsiębiorstwo musi być rentowne i mieć na przyszłe inwestycje. Jednakże ten stan rzeczy burzą wszelkiej maści piraci, crackerzy i inne podobne typki spod ciemnej gwiazdy darmochy. Dlatego też studia poszukują jak najlepszego zabezpieczenia przed "lepkimi paluchami".

Inne

Iron Squad ma już 6 lat!

Dodał: , · Komentarzy: 2

30 grudnia 2004 roku swoją działalność zaczęła grupa znana pod nazwą Iron Squad. Nikt wtedy nie podejrzewał, że prace nad pojedynczym projektem będą początkiem większej działalności. Los okazał się jednak łaskawy dla tej grupy ludzi, która dziś może się pochwalić 6-letnim doświadczeniem w tworzeniu polonizacji. Aktualnie trwają prace nad polską wersją językową do gry Aion: The Tower of Eternity, jednego z najbardziej udanych MMO ostatnich lat. Każdego zainteresowanego postępem prac odsyłamy na oficjalna stronę polonizacji.

Tak jest, kilka dni temu Iron Squad świętował swój szósty roczek istnienia. Trzeba przyznać, że jest to naprawdę spory kawał czasu i niewiele samodzielnie działających grup potrafi skutecznie działać przez tyle lat. Dlatego też my, redakcja i czytelnicy GameExe, gratulujemy tego jakże dużego osiągnięcia, a na dalszą przyszłość życzymy kolejnych sukcesów.

Czytelników chcących wyrazić swoje zdanie na temat funkcjonowania zespołu odsyłamy na specjalną podstronę.

Wczytywanie...