8 marca, a więc Dzień Kobiet. Tradycja wywodząca się ze schyłku XIX wieku, która przetrwała do dziś. Na jej sens lub jej brak, można zapatrywać się różnie. Niemniej, jest to dobra okazja, by przyjrzeć się "żeńskiej stronie" światów fantasy i odświeżyć, a może nawet poznać, nieznane sobie dotąd teksty kultury.
Nie należy na określenie "żeńska strona światów fantasy" patrzeć w sposób antagonistyczny do jakiejś innej jej strony. Była ona tworzona przez autorów obojga płci dla wszystkich odbiorców jako integralna część przedstawianych światów.