Secreta Secretorum, biorąc całą odpowiedzialność za przymusowe środki Federacji, zdecydowała się na próbę zamachu stanu. Oddziały E.Y.E zebrały się, gotowe do zwycięstwa, pchane do boju desperacją, aby wydostać się spod federalnych rządów.
To w tym chaosie metastreumomiczne stworzenia zjawią się ponownie, przypuszczając szybkie i dewastujące ataki na całą Federację, włączając Nowy Eden.
Federacja wzmocniła prawa zakazujące dostępu do najlepszego sprzętu wojennego, m.in. broni energetycznych. Cały rynek na tym cierpi. Secreta Secretorum uruchamia swój własny program badawczy, aby temu zaradzić.
E.Y.E jest w najgorszej możliwej sytuacji. Oficjalnie ich struktura już nie istnieje. Potajemnie prowadzi zaś czynności poprzez Secreta Secretorum, aby walczyć z metastreumomiczną Siłą, lecz wrogowie frakcji, jak i E.Y.E, są ciągle podzieleni na dwie grupy – Culter Dei oraz Jian Shang Di – które z czasem zaczynają ze sobą rywalizować i stają się sobie wrogie. Problemy z wyposażeniem, dotykające tak jednych, jak i drugich, są bez wątpienia jedną z przyczyn powstających napięć.
E.Y.E musi się po części również dofinansować z własnej kieszeni. Zatrudnia początkujących, chcąc w ten sposób połączyć strukturę, a słabo wyposażonych wysłać na misje dotyczące przechwycenia ważnych i cennych ładunków. Ci wojownicy wyglądają jak galaktyczni grabieżcy. E.Y.E, jak wielu, wie o brakach w militarnym oraz cybernetycznym wyposażeniu.
W tym czasie elitarne oddziały E.Y.E osiągają główne misje w anty-metastreumonicznej i anty-federalnej walce, likwidując zagrożenie nawet w najdalszych koloniach, odzyskując artefakty na niegościnnych światach oraz chroniąc cywili w obleganych miast.
Wspólne istnienie jest raczej tolerowane przez władze federalne, które biorą pod uwagę udane misje E.Y.E przeciwko Sile. Siły Federalne i członkowie organizacji nieraz walczą ramię w ramię, broniąc ognisk domowych przed tajemniczymi najazdami wrogów.
Inwazja sił metastreumonicznych wzrasta każdego dnia, a wojna przeciwko Federacji co sekundę pustoszy całe światy.
To w tym momencie wchodzisz do gry. Jesteś tajnym agentem Secreta Secretorum i musisz przemieszczać się miedzy frakcjami E.Y.E, trzymając ich na dystans i składając raport do Secrety. Twoim zadaniem jest służenie celom organizacji: walczyć z metastreumoniczną siłą i obalić Federację.
Ale masz inny problem: właśnie posłałeś 4 kulki w głowę swojego mentora. Dlaczego?
-- Koniec --
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz