Twórcy nie mają litości i podkręcają atmosferę do granic możliwości. Było coś dla oka, coś dla serca i żyłki gadżeciarza, to teraz przyszedł czas na coś dla ucha. Co powiecie na cztery klimatyczne utwory z "Dzikiego Gonu"?
Chłopcy z CD Projekt RED nie zwalniają tempa i po długim okresie ciszy z ich strony, wzięli się za ostrą ofensywę informacyjną na praktycznie każdym froncie. Trzeba przyznać, że to drobiazgowo przemyślany i doskonale zrealizowany szturm, gdyż, szczerze pisząc, nie przypominam sobie żadnej gry, która spotkałaby się z tak pozytywnym przyjęciem branży oraz społeczności graczy. Gracze jak żyw przypominają księcia Oberyna Martella podczas próby walki. Zwaleni z nóg, zaskoczeni i niedowierzający, co się właściwie stało... że może być tak dobrze!