Przyszła pora na kolejny z newsów pozwalający nam śledzić losy bohaterów serialu Vampire Diaries. Za nami już dziesiąty odcinek, na który fani musieli czekać jeszcze od końca starego roku.
Odcinek, o którym mowa, zaytułowany The new Deal, przyciągnął przed ekrany telewizorów 3,32 miliona widzów, co jest poprawą oglądalności w stosunku do poprzedniego epizodu, notującego popularność na poziomie 3,17 miliona widzów. Jeśli nadal nie widzieliście tego odcinka to ten news nie jest dla was. Mówiąc krócej – uwaga na spoilery.
Klaus powraca do Mystic Falls i zdecydowanie nie ma uśmiechniętej miny. Niejaki Stefan Salvatore, po uwolnieniu się z przymusu, postanowił hybrydzie wyciąć niemały numer i ukraść trumny z ciałami rodziny Pierwotnych. Niewzruszony dotąd tej porządniejszy z braci, ukrywa trumny bez wzrokiem Klausa, nawet mimo nalegań coraz mocniej zbliżającej się do Damona Eleny.
Odcinek nie powalił swoim poziomem, chociaż mocne zakończenie, w postaci pocałunku przed chwilą wymienionych, niesie iskierkę nadziei na odmianę od użalania się Eleny nad utratą Damona czy też rozpaczy tego ostatniego nad nieudanym planem zabicia Klausa.