Magicka

Jak się okazuje, nasi pocieszni magicy wpadli z deszczu pod rynnę. Sielankową i mocno cukierkową krainę rodem ze słodziutkiego snu, zamienili na brudne, podłe i krwawe czasy wojny wietnamskiej. Tutaj nie ma miejsca na żarty czy błazeńskie sztuczki, gdyż trup ściele się gęsto. Sytuacja jest tak poważna, że w pewnym momencie dumni czarodzieje będą zmuszeni poprosić o pomoc „Jego”. Boga wojny, najdoskonalszą maszynę do zabijania, jednoosobową armię i pogromcę komunistycznego ścierwa...

Tak jest, Johna Rambo.

Premiera już dziś. DLC oferuje m.in. dwie zupełnie nowe mapy, siedem unikalnych przedmiotów, czar „Napalm strike” oraz kompleksowe wyśmianie wszystkich filmów i gier o tematyce wojennej. Cena? Około 14 złotych.

Krakow Game Fusion 2011

Informacja prasowa

Godzina 23:59 dnia 12 kwietnia nie bez powodu zostaje wymieniona na samym początku – jest to ostateczny termin, aby nabyć akredytację poprzez Internet oraz zapewnić sobie miejsce noclegowe w szkole. Oczywiście jest także możliwość zakupienia wejściówek każdego dnia trwania Festiwalu Krakow Game Fusion 2011 w oznaczonych miejscach, ale jeśli nie chcesz czekać w kolejkach, zamów akredytację teraz!

Nowości w programie coraz więcej! Na początek Bloki Gier Planszowych i Karcianych

Wszystkich pasjonatów gier zapraszamy do zapoznania się z The Spoils – najlepszym i najzabawniejszym tytułem wśród gier karcianych. Na naszym stoisku specjalnie dla Was obecne będą osoby, które pokażą dlaczego warto poświęcić temu tytułowi choć chwilkę uwagi. I to wszystko za darmo!

Ponadto zapraszamy na prelekcję pod tytułem „Chwila z The Spoils, czyli lepsze od Magica”.

Z radością informujemy, że dołączyło do nas również wydawnictwo Kuźnia Gier wraz ze swoim steampunkowym systemem Wolsung i grą Kingpin!

Kingpin to szybka, nielosowa gra dla dwa dwóch graczy w klimacie Sin City. Jako Kingpin (szef półświatka) prowadzisz jedną z 4 mafii do zwycięstwa, inicjując strzelaniny i zajmując kolejne pola.

W programie znajdzie się nauka gry prowadzona przez jej autorów oraz turniej z nagrodami.

Poznanie zasad nie powinno zabrać więcej niż 15 minut, a jedna rozgrywka trwa około pół godziny. Dla chętnych uczestników udostępnimy egzemplarze do potrenowania (również w Games Roomie). Przewidziana jest także możliwość zagrania z samymi autorami.

Przez cały czas będziecie mogli nabyć gry tego wydawnictwa, wziąć udział w loterii bądź porozmawiać z twórcami gier. Ponadto wysłuchacie prelekcji o systemie Wolsung, najpierw dla początkujących, a potem dla zaawansowanych graczy.

Natomiast w sali wydawnictwa Portal będziecie mogli poczuć klimat zimnej wojny w grze: „Cold City czyli Berlin, szpiedzy i nazistowskie eksperymenty” bądź „Otto Skorzeny- najlepszy komandos Hitlera”.

Mass Effect

Mass Effect anime? To wcale nie żarty!

Dodał: , · Komentarzy: 17

Nasz niezawodny informator Tokar dopiero, co zdążył powiadomić Was o możliwym MMO Mass Effect, a nasi agenci już wywęszyli w sieci coś nowego.

Bioware, EA oraz FUNimation Entertainment, które jest najpopularniejszym wydawnictwem japońskich animacji w Północnej Ameryce, oświadczyło oficjalnie, że powstanie film anime oparty na Mass Effect, który został już zaplanowany na przyszły rok. Jednym ze współpracowników nad projektem będzie japońskie wydawnictwo T.O Entertainment, które pracuje również nad animowanym filmem Dragon Age (również zaplanowanym na 2012).

mass effect, anime

Boicie się tego? Przyznam, że ja też, ale cytując pana Caseya Hudsona (producenta wykonawczego Mass Effect) czuję się nieco lepiej: "Przez ostatnich parę lat odkrywaliśmy różne aspekty świata Mass Effect poprzez różne media. Przedstawienie Mass Effect w formie anime jest dla nas ciekawą możliwością. FUNimation pomoże nam zapewnić, że ten bogaty świat zostanie pokazany w jak najlepszej jakości i przy tej samej uwadze poświęconej szczegółom, za którą znane są gry." Za to prezydent FUNimation, Gen Fukunaga, zauważył, że to właśnie dzięki fanom projekt ten jest w ogóle możliwy i cieszy się, że jego praca z Bioware nie skończy się na filmie Dragon Age.

Co jest w tym wszystkim najlepsze? To, że prace nad filmem Mass Effect już się rozpoczęły, więc nie są to puste obietnice. Kolejna część gry zapowiedziana jest na święta tego roku i ma być ostatnią, więc, jeśli ta produkcja nie okaże się totalną chałą, to będziemy mieli coś, co wypełni nam pustkę w życiu zaledwie parę miesięcy po zakończeniu ostatniej części z przygód Sheparda. Cytując Garrusa "To będzie albo niezapomniana noc albo festiwal międzyrasowej niezręczności". Coś w tym stylu.

Kingdoms of Amalur: Reckoning

„Kingdoms of Amalur: Reckoning” – nowy zwiastun

Dodał: , · Komentarzy: 1

Co prawda to 2011 rok jest słusznie uważany za „złoty okres dla komputerowych gier fabularnych”, lecz nie znaczy to jednak, że kolejne lata będą chude i nudne. Przeciwnie, kilka smakowitych projektów już zostało zapowiedzianych na postapokaliptyczny 2012 rok, a w tym jedna perełka – „Kingdoms of Amalur: Reckoning”, czyli baśniowy świat i niezgorsza intryga, za którą stoją postacie legendarne dla gatunku fantasy.

W umyśle R.A. Salvatore („Trylogia Mrocznego Elfa”) narodził się pomysł na całą historię i uniwersum. Jego pokręcone wizje przenosi do wirtualnego świata Ken Rolston (główny projektant „The Elder Scrolls IV: Oblivion”), a całość jest nadzorowana przez Todda McFarlane’a (komiks „Spawn”). Sami przyznacie, że już samo to trio zapowiada coś naprawdę nieprzeciętnego. No dobra... to jednak tylko teoria i nie da się ukryć, że niemało było projektów, które sygnowały wielkie nazwiska, a koniec końców finalny produkt okazywał się kompletnym nieporozumieniem.

Czy czeka na nas gra klasy światowej, a może coś, w co wstyd będzie w ogóle zagrać? Trudno orzec, lecz najnowszy zwiastun tytułu nastraja optymistycznie.

Trochę pachnie cukierkowością znaną z „Fable”, ale samo mordobicie wygląda wybornie. Zobaczymy co z tego wyjdzie, na dzień dzisiejszy to „najgorętszy tytuł” 2012 roku.

Gra o tron

„Znam prawdę, za którą umarł Jon Arryn”

Dodał: , · Komentarzy: 3

Ech... Lordzie Stark, gdybyś wiedział wtedy chociaż połowę, to cała historia potoczyłaby się całkowicie inaczej. Czy jednak lepiej? Wysoce wątpliwe, bo z całą tą draką wiążą się jedne z najlepszych i najbardziej szokujących zwrotów akcji w historii fantastyki. Już nie wspomnę o samej intrydze, nad której kunsztem można tylko klaskać z zachwytu. Kto czytał, ten wie w czym rzecz. Natomiast osoby czekające na serial – cóż, z pewnością czeka Was prawdziwa uczta.

Najnowszy zwiastun dosadnie to potwierdza i skutecznie podsyca atmosferę przed niedzielną premierą.

„Gra o tron” trafi na szklany ekran już za 6 dni. Natomiast rodzima premiera została zaplanowana na 18 kwietnia o godzinie 22, na stacji HBO Polska.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

„Wiedźmin 2” – pierwsze dziesięć minut

Dodał: , · Komentarzy: 2

Niemiecki serwis Game Report zamieścił w sieci pierwsze dziesięć minut z długo wyczekiwanego „Wiedźmina 2”. Szczerze pisząc, przyznam się teraz do pewnej nierzetelności i fuszerki – nie oglądałem tego materiału. W sumie źle to określiłem, delektowałem się nim aż do czasu pierwszego spoilera, a potem błyskawicznie zamknąłem okienko z filmikiem. Doszedłem do prostej konkluzji, że nie chcę odkrywać niuansów tej intrygi, przynajmniej do 17 maja.

Tym niemniej, gameplay jest w stu procentach prawdziwy (to akurat potwierdzone) i nie jest to żadne zmyślne szachrajstwo. Zainteresowanych zapraszam poniżej.

Plik wideo nie jest już dostępny.

Natomiast z czystym sumieniem mogę polecić najświeższe przemyślenia Tomasza Gopa, które zostały opublikowane przez serwis Polygamia. Tym razem, to co niegrzeczne misie lubią najbardziej – projektowanie erotycznych scen w „Wiedźminie 2”. Frapujące? Niesmaczne? Krepujące? Cokolwiek byście o tym nie sądzili, to nie da się ukryć faktu, że dla dumnych rodaków z CD Projekt RED, „wirtualny seks” jest bardzo ciężkim i niewdzięcznym kawałkiem chleba.

Mass Effect 3

„Mass Effect 3” – kolejne przecieki

Dodał: , · Komentarzy: 11

Tak, jak mogliśmy się tego spodziewać, kolejne informacje o „Mass Effect 3” będą powoli wyciekały do sieci. Zapowiedź z „Game Informera” jest obfita w smakowite fakty i choć wydaje się, że najlepsze kąski zostały już ujawnione, to wciąż są pewne okruszki, o których zdecydowanie warto napomknąć.

mass effect

Oczywiście tu i ówdzie pojawiają się spoilery, o czym lojalnie uprzedzam.

Mass Effect

Hudson: „Mass Effect MMO”? To ma sens

Dodał: , · Komentarzy: 3

Tak… już dawno temu zaobserwowałem, że nowa polityka BioWare jest sprzeczna z tym co lubię, szanuję i wyznaję. Mnie perspektywa nowej gry MMO jakoś nie ekscytuje, nie przepadam za tym gatunkiem i nie mam na niego zbyt wiele czasu. Trudno mi jednak krytykować te zamiary, gdyż musiałbym być ślepy i głuchy, żeby uważać, iż ten rynek nie ma potencjału oraz nie leżą tam gigantyczne pieniądze, które aż się proszą, by je podnieść. Faktycznie, przeniesienie uniwersum „Mass Effect” na ten segment branży wirtualnej rozrywki ma spory sens i przy dobrej reklamie oraz niezgorszych pomysłach, zwyczajnie gwarantuje krocie.

Nie ulega jednak wątpliwości, że te zakusy mocno zweryfikuje zbliżająca się premiera „Star Wars: The Old Republic”. Jeżeli zostaną osiągnięte podstawowe cele i uda się odnieść sukces finansowy, to tylko kwestią czasu będzie zanim ubierzemy zbroje „N7” czy pancerz „Błękitnych Słońc” i zmierzymy się z przyjaciółmi na wirtualnych polach bitew. Póki co, to tylko plany, nad którymi głośno rozmyśla Casey Hudson.

mass effect

„Staraliśmy się wymyślić jakiś rozsądny sposób, aby gracze mogli doświadczyć uniwersum „Mass Effect” wraz ze swoimi znajomymi. Na dzień dzisiejszy nic mądrego nie przyszło nam do głowy, więc nie ma czego ogłaszać. Jednak, oczywiście, tryb multiplayer jest czymś, na co nasza firma chce położyć większy nacisk w przyszłości.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

„Wiedźmin 2” i kwestia oprawy graficznej

Dodał: , · Komentarzy: 3

Jak powszechnie wiadomo, wymagania sprzętowe „Wiedźmina 2” nie należą do najmniejszych i nasze podstarzałe graty zostaną wystawione na swoją własną „Próbę Traw”. Niektóre przejdą ten proces śpiewająco, dzięki czemu wybrańcy będą mogli cieszyć się detalami, które delikatnie pieszczą oczy oraz powodują cmokanie z zachwytu nad kunsztem CD Projekt RED. Inne czekają pewne komplikacje i skutki uboczne, przez co oprawa graficzna nie będzie już wzbudzała takiego podziwu. Ostatnie zwyczajnie polegną – jedynie czworo na dziesięcioro dzieci przeżywało tę mutację. Oczywiście, w tej konkretnej sytuacji powinno być zdecydowanie lepiej (obietnice optymalizacji kodu), aczkolwiek ktoś z pewnością zapłacze rzewnymi łzami.

wiedźmin 2

Nie wpadajmy jednak w defetyzm i grobowy nastrój, bo wczoraj media masowo próbowały nam sprzedać te emocje na każdym rogu. Tak czy siak, redakcja niemieckiego czasopisma „PC Games” przygotowała dla nas ciekawe porównanie. Zamieściła w sieci szereg gustownych obrazków, które w bardzo zgrabny sposób zestawiają ze sobą oprawę graficzną „Wiedźmina 2” – z jednej strony poziom niski, z drugiej tzw. „ultra”. Szczerze polecam, gdyż w dobitny sposób ukazuje ono, że dobry procesor i karta graficzna robią wielką różnicę.

PS. Na jednym z obrazków jest mocno roznegliżowana Triss, dlatego też zachęcam tylko pełnoletnich graczy. Wińcie niemieckich zbereźników.

Gra o tron

Moi drodzy, pozostał nieco ponad tydzień oczekiwania. Jakoś musimy przetrwać trawiącą nas od środka niecierpliwość i znieść mężnie te finalne osiem dni. Stacja HBO nie próżnowała przez ostatnie miesiące, skutecznie nęcąc i podsycając atmosferę wokół serialu. Smakowite materiały waliły drzwiami i oknami, a jedno spojrzenie na nie, potrafiło kompletnie zauroczyć człowieka.

Dlatego też, nie może dziwić, że twórcy postanowili uraczyć nas wielkim „la grande finale” ogromnej kampanii marketingowej i upublicznili pożegnalny odcinek serii „zza kulis”, zgrabnie podsumowujący wszystkie informacje. Oprócz tego powinniście tam znaleźć kilka nowych scen. Szczerze polecam, dwadzieścia pięć minut soczystego mięsa – jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia…

Premiera już 17 kwietnia. Na ekranach polskich telewizorów serial zadebiutuje 18 kwietnia o godzinie 22, na stacji HBO Polska.

Wczytywanie...