Półtora miesiąca temu informowaliśmy Was o tym, że każda postać w SW: TOR będzie posiadać własny statek kosmiczny. Okazuje się, że poza rolą środka transportu, warsztatu i miejsca spotkań będzie on pełnić także inne funkcje.
Mój komputer diabli wzięli, co w wypadku nadwornego demonologa nie jest niczym dziwnym. Mimo to starałem znaleźć się jakiekolwiek nowości dotyczące Diablo 3, zanim zupełnie zbiesicie się ich brakiem. Dręczony setkami postów i pytań fanów, Blizzard jak zwykle nie zawiódł. Ustami Community Managera wypluł parę słów o wyglądzie postaci i najnowszych "modyfikacjach" graficznych.
Przedstawiciele studia BioWare, w ostatnich latach producenci takich tytułów jak Dragon Age: Początek czy Mass Effect 2, zapowiedzieli kolejne dodatki DLC dla swoich flagowych produkcji. Niestety, na ich temat nie ujawniono zbyt wiele szczegółów.
O kolejnym DLC do pierwszego z wcześniej wymienionych tytułów wspomniano na imprezie San Diego Comic-Con 2010, na której powiedziano, że kolejny dodatek miałby się skupić na walce. Jego akcja miałaby rozgrywać się w mrocznych podziemiach, w których umiejętności naszych postaci byłyby sprawdzane w pojedynkach z równie niebezpiecznymi hordami przeciwników.
Wielu graczy ma nadal liczne wątpliwości co do Two Worlds 2, którego premiera już we wrześniu. Liczne błędy pierwszej części do dziś śnią się co po niektórym i nie dziwota, że podchodzą sceptycznie do kolejnej odsłony, chociaż nasz redakcyjny kolega Dany wystawił dość pozytywną ocenę Two Worlds.
Oczywiście wszystko trzeba przeżyć na własnej skórze i wielu, czy to z ciekawości, czy masochizmu, kupi Two Worlds 2, by zawieść się pozytywnie bądź też nie. A tym czasem popatrzcie na kilkanaście kolejnych screenów z gry. Może dzięki nim niektórzy zmienią zdanie o Reality Pump i cieplejszym okiem spojrzą na nadchodzącą premierę.
Drodzy czytelnicy! Szanowni użytkownicy! Dzisiejszego wieczora mam ogromną przyjemność podzielić się z Wami szykowaną od dawna niespodzianką. Otóż, od samego początku lipca pracowałem nad grą The Elder Scrolls III: Morrowind, by właśnie dziś móc zaprezentować Wam całkowicie odnowiony dział!
Stare teksty, które zostały podmienione, zasypała lawina nowych, dlatego znajdziecie tam nie tylko artykuły poświęcone głównemu bohaterowi, ale i opisy poszczególnych gildii, porady tyczące się alchemii, kompletny bestiariusz, teksty poświęcone zarówno szkołom magii, jak i wampirom, oraz całą stertę artykułów na temat występujących w grze przedmiotów. Zwykłe. Magiczne. Artefakty. Wszystkie! Przyznam, że nie obyłoby się bez pomocy dwóch niezawodnych druhów – Couruna Yauntyrr oraz Medivha. Dziękuję, Panowie. Jednocześnie gorąco zachęcam Was wszystkich do zapoznania się z świeżutkimi artykułami, które, mam nadzieję, niejednokrotnie pomogą Wam w rozgrywce. Czytajcie i korzystajcie!
To być może nie ostatnie słowa w mym wykonaniu, a któregoś dnia na GameExe pojawi się kolejna szykowana w tajemnicy niespodzianka. Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Wam miłego przeglądania!
Aktualizacja 29.07.10.
Zobacz też: Solucja The Elder Scrolls III: Morrowind
Aktualizacja 13.08.10.
Zobacz też: Morrowind: Gildia Magów
Zobacz też: Morrowind: Gildia Wojowników
Zobacz też: Morrowind: Gildia Złodziei
Jeszcze cieplutkie obrazki, prosto ze zlotu Comic-Con, pokazują to do czego nas „Fable” dawno przyzwyczaił. Specyficzna i baśniowa oprawa graficzna, emocjonujące walki z tajemniczymi i śmiertelnie niebezpiecznymi nieprzyjaciółmi, despotyczni władcy i otaczające ich „świnie pierwszej wody” czy świat pełen magii oraz technologii z domieszką dziewiczego smaku przygody.
Tak, Peter Molyneux i jeden ze zwiastunów „Fable III” zapowiadał insurekcję, ale widocznie nie chodziło tutaj o rewolucję ideologiczną.
Tylko Matthias do tej środkowej fotografii mógłby się jakoś ładniej przygotować, a nie rozłożył się jak pies Pluto i zrobił marsową minę. Czyżby kolacja nie posmakowała? Zastanawia mnie też kto jest tym brodatym jegomościem w tle, bo nikogo z redakcji mi nie przypomina…
Informacja prasowa
W związku z największymi europejskimi targami gier – Gamescom 2010, które odbędą się w dniach 18-22 sierpnia w Kolonii, Frogster zaplanował bogaty program wydarzeń dla wszystkich fanów fabularnych gier online. Wydawca gier MMO zaprezentuje publiczności swoje wirtualne światy w dniach 19-22 sierpnia w dwóch dużych strefach zlokalizowanych w hali 9.1. Na stoisku C020/B021 Frogster pokaże po raz pierwszy niedawno zapowiedziany, prestiżowy tytuł TERA. Gra ta, dzięki przełomowemu systemowi walk, pozwala graczom doświadczyć niesamowitych przeżyć i jak nigdy dotąd czerpać przyjemność z rozgrywki. MMO akcji – Mythos – jako kolejny nadchodzący tytuł Frogstera, wraz z popularną fabularną grą online – Runes of Magic, zaprezentowane zostaną na stoisku C021, zlokalizowanym w pobliżu pierwszego obszaru wystawowego. Fani będą mieli okazję przetestować pierwsze, nieoficjalne wersje gier TERA i Mythos oraz aktualną wersję Runes of Magic na 40 stanowiskach komputerowych. Więcej szczegółowych informacji o programie Frogstera na targach Gamescom będzie wkrótce dostępne na oficjalnych stronach gier: tera-europe.com, runesofmagic.com i mythos-europe.com.
Z dnia na dzień nieudolność i brak profesjonalizmu polskich dystrybutorów mnie zadziwia. W tym aspekcie pierwsze miejsce zajmuje zawsze Cenega Polska, która wychodzi chyba z założenia, że premiera jakiegoś dużego tytułu bez większej wpadki, to nie premiera. W lipcu jednak na szczyty w tym niechlubnym rankingu awansował Electronic Arts Polska. Firma, która w ostatnich miesiącach zdobyła mój szacunek błyskawiczną polonizacją dodatków do topowych gier BioWare, dobrą pomocą techniczną, niezłymi ideami (np. pudełkowa wersja punktów BioWare czy polski oddział „Socjalu”) i tym, iż hasło wspierania do końca takich tytułów jak „Mass Effect 2” czy „Dragon Age: Początek”, nie było tylko tanim chwytem marketingowym.
Niestety, Polak potrafi – szczególnie wszystko spieprzyć. Na początku miesiąca rodzimych graczy spotkała przykra niespodzianka, dotycząca rozszerzenia do „Dragon Age: Początek” – „Pieśń Leliany”. Otóż ten najciekawszy i najlepiej sfabularyzowany DLC nie doczekał się polskiej wersji. Owszem, grać się da, tyle tylko, że nie każdy zna język angielski w takim stopniu, aby móc się raczyć dobrym cRPG, a owy dodatek to nie jest typowa „rąbanka” i dialogi odgrywają w nim dość kluczową rolę.
Drugi cios przyszedł wczoraj. Otóż BioWare ujawnił nowe DLC do „Mass Effect 2” – „Lair of the Shadow Broker”, które skupiać się będzie na walce znanej z pierwszej części biotyczki Liary T’Soni z tajemniczym Handlarzem Cieni. Zainteresowani? To ostudźcie emocje, bo jeżeli posiadacie rodzimą wersję gry to w ten dodatek nie zagracie.
Wróciłam. Jak feniks odradzam się z rozgotowanej wody klozetowej! Niewola u brukselek była "niezwykle" ciężka i oczywiście dziękuję za te wszystkie (nie)liczne próby odbicia mej osoby. Cieszę się robaczki, że tak podobały Wam się te pseudo podróbki mojej twórczości, wypisywane tu ostatnio przez prawie nieżyjącego już Tamc.'a i bądźcie pewni, że każdego, kto złożył komentarz pod jego newsami, dosięgnie klozetowa zemsta odwłoku Wielkiego Żuka.
Przejdźmy teraz do małego sprostowania: tak po prawdzie to pojechałam ratować me zszargane nerwy po pracy w redakcji i nałogowo doiłam latające krowy w Byczolandii. Dziwne, że kit z brukselkami został tak łatwo połknięty w redakcji (swoją drogą nie ma się co dziwić: sam kierownik, Nazin, jakoś zawsze przypominał mi rybę, jednak do piranii mu daleko). Ale sami widzicie: nie wymyśli krowa kitu, nie dadzą jej urlopu. Krótkowzroczność członków redakcji, będąca wynikiem spędzania 23,5 h dziennie przed komputerem, okazała się w końcu przydatną i mam nadzieję, że tak pozostanie jeszcze długo: bo skoro nie zauważyli, że brukselki wpadające do redakcji przez okno były tylko przerośniętymi wyrzutkami kapuścianej społeczności, to jeszcze długo nie skapują się, że worki śmieci wynoszone przeze mnie z budynków są tak naprawdę kradzionym sprzętem.
Drodzy czytelnicy! Dzisiejszego newsa pozwolę sobie rozpocząć od ogłoszenia laureatów konkursu, w puli nagród którego, dzięki uprzejmości wydawnictwa Jaguar, znajdowało się aż sześć egzemplarzy książki pt. "Starcie Demonów".
Zwycięzcami są:
- Ola O. z Chełma
- Magdalena B. z Chełmka
- Monika K. z Połajewa
- Natalia K. z Majdana Królewskiego
- Marcin W. z Sosnowca
- Jarosław K. z Łodzi
Serdecznie gratuluję!
To jednak nie wszystko, moi mili, bowiem specjalnie dla Was przygotowaliśmy jeszcze dwa inne konkursy, które wraz z tą chwilą zostały aktywowane. W puli nagród pierwszego z nich, dzięki uprzejmości wydawnictwa Galeria Książki, znajdują się dwie lektury zatytułowane "Misja Ambasadora". Drugi, dzięki uprzejmości wydawnictwa Oficyna Wydawnicza Branta, pozwoli Wam stanąć oko w oko z okazją wygrania jednego z aż siedmiu egzemplarzy książki pt. "Dwa Światy". Nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Was do zabawy, powodzenia!