Studio Nicolas Intoxicate nie próżnuje i stara się jak może poszerzyć horyzonty fanów. Jak bowiem poinformowali twórcy, ich ambitny post-apokaliptyczny projekt Afterfall, trafi również na konsole nowej generacji (Xbox360 i PS3).
Choć ma to być konwersja z wersji na komputery osobiste, reakcji PC-owych fanów można było się spodziewać, gdyż takie posunięcie może diametralnie zmienić obraz produkcji z hardcorowego cRPG, na trywialne połączenie FPS z elementami RPG. Takie podejście można zrozumieć, gdyż nie raz twórcy zapowiadali, że Afterfall nie pójdzie drogą choćby trzeciego Fallouta. Ekipa jednak pomyślała i nad tym, więc zanim pojawiły się komentarze "o sprzedaniu się" i "drugiej Targowicy", umieściła krótki FAQ mający rozwiać wszelkie wątpliwości. Czy rozwiał, nie powiem, sami oceńcie.
Nicolas Intoxicate skorzystało z okazji i na deser pochwaliło się nowym systemem sterowania "Countdown". Gracz z niezwykła łatwością będzie mógł eksplorować zrujnowaną Europę zarówno w znanym zestawie "klawiatura + mysz", jak i za pomocą (i tu nowość) pada. Oczywiście nie podano żadnych szczegółów, prócz tego, że będzie to rozwiązanie iście rewolucyjne dla gatunku. Cóż pozostaje nam czekać na konkrety, których obecnie brak, a mających się pojawić lada chwila.