Two Worlds 2

5 minut czytania

Pierwsza część „Dwóch Światów” pojawiła się na świecie dosyć niespodziewanie. Gra krakowskiego Reality Pump, autorów słynnego cyklu "Earth", zadebiutowała w 2007 roku i, ku zdziwieniu samych twórców, pomimo znikomych nakładów na reklamę oraz dosyć przeciętnych ocen recenzentów, odnotowała wysoką sprzedaż na poziomie 3 milionów sztuk (PC i Xbox). Dla porównania, nasz poczciwy Wiesiek znalazł „tylko” 1,3 mln nabywców. Tak dobre wyniki zachęciły twórców do wydania sequela, który pierwotnie miał być tylko dodatkiem, jednak w trakcie procesu produkcyjnego projekt rozrósł się tak bardzo, iż nabrał miana pełnoprawnej kontynuacji.

"Two Worlds" było tytułem bardzo nierównym. Z jednej strony olśniewał wręcz fenomenalną, jak na tamte czasy, grafiką (nie bez powodu TW było często porównywane do samego "Obliviona") i niezwykłą grywalnością, zbliżoną do gier z serii "Gothic". Z drugiej strony straszył ogromną ilością bugów, koślawymi animacjami postaci i bardzo płytką fabułą. Sytuacja poprawiła się dopiero po wydaniu kilku bardzo obszernych patchy, które dosyć skutecznie połatały i uzupełniły tę jakże ciekawą produkcję.

Po ponad trzech latach od premiery pierwszej części cyklu, rodzimi twórcy zamierzają wydać kontynuację swojego przeboju. Bogatsi o doświadczenia wyniesione z procesu produkcyjnego protoplasty serii, zapewniają, że "Two Worlds II" będzie grą znacznie lepszą, a przede wszystkim dużo bardziej dopracowaną.

Two Worlds 2Two Worlds 2Two Worlds 2

Fabuła kontynuacji rozpoczyna się 5 lat po wydarzeniach znanych z poprzedniej części cyklu. Ponownie przyjdzie nam zmierzyć się z okrutnym Gandoharem, który uprowadził naszą siostrę Kirę i za pomocą skomplikowanego rytuału chce wykorzystać jej energię do wyzwolenia potęgi boga orków – Aziraala. Podczas jednej z prób wdarcia się do więzienia i ocalenia bliskiej osoby nasz bohater zostaje złapany. W trakcie niewoli jest poddawany długotrwałym torturom, które są wyjaśnieniem utraty wszystkich zdolności nabytych podczas przygód znanych z pierwszej części gry. Nieoczekiwanie z pomocą przychodzi nam grupa orków, kierowana przez tajemniczą kobietę. Dzięki tej wizycie nasz bohater wydostaje się na wolność i zdobywa cennego sojusznika w osobie dawnego wroga. Jak widać, nic tak nie jednoczy, jak wspólny przeciwnik. Na pierwszy rzut oka fabuła zalatuje tandetą, jednak twórcy chwalą się rozbudowanym i wciągającym wątkiem głównym, który według ich zapewnień oferuje nam od 20 do 30 godzin wyśmienitej zabawy. Dodatkowo, napotkamy setki zadań pobocznych, które wydłużą rozgrywkę nawet o kilkadziesiąt godzin. Oby tylko twórcy nie poszli tutaj na ilość, bo wprowadzenie do gry setki niemal identycznych zleceń osiągnie rezultat odwrotnie proporcjonalny do zamierzonego.

Póki co bardzo dobrze prezentuje się system walki. Dzięki wprowadzeniu kombosów i możliwości blokowania ciosów przeciwnika, starcia są obecnie dużo bardziej widowiskowe i emocjonujące, niż w pierwszych „Dwóch Światach”. To z pewnością jeden z największych atutów produkcji krakowskiego dewelopera.

Two Worlds 2Two Worlds 2Two Worlds 2

Kolejną bardzo mocną stroną nowej gry Reality Pump będzie bez wątpienia oprawa graficzna. Trzeba przyznać, że na chwilę obecną "Two Worlds II" wygląda na jedną z najładniejszych gier RPG w historii gatunku i bynajmniej nie jest to czcze gadanie. Już wersja beta pokazała, na co stać nowy, autorski silnik graficzny Grace, który jest w stanie wyświetlić do 50 jednostek na ekranie, a także wygenerować wręcz olśniewające efekty atmosferyczne, a wszystko to przy zachowaniu bardzo rozsądnych wymagań sprzętowych. Twórcy zapowiadają, że do komfortowego obcowania z grą wystarczy dowolny komputer wyposażony w dwurdzeniowy procesor, 512 MB RAM i kartę GF 8800. Ile w tym prawdy, przekonany się po premierze.

Podczas naszej podroży po Antaloorze zwiedzimy teren o powierzchni 30 km2. Świat gry będzie się składać z wielu rozbitych wysp, na których odnajdziemy 3 duże miasta i kilkanaście mniejszych osad. Ponadto, twórcy chwalą się wysokim zróżnicowaniem odwiedzanych krain – przemierzymy zarówno piaszczyste pustynie, jak i dzikie dżungle. Oprócz pieszej wędrówki, twórcy zapowiadają możliwość korzystania z teleportów, a także transportu konnego i wodnego. Warto tutaj podkreślić, że system jazdy na wierzchowcu ma ulec znacznej poprawie w stosunku do wadliwego modelu znanego z pierwszej odsłony gry.

Kolejnym elementem rozgrywki, o który m warto wspomnieć, jest system rozwoju postaci. Wzorem poprzedniej części, również tym razem dostaniemy możliwość swobodnego mieszania umiejętności należących do czterech archetypowych klas postaci: wojownika, łucznika, maga i łotrzyka. Aby poznać nowe zdolności, będziemy zmuszeni odnaleźć odpowiednich nauczycieli (tak samo, jak to miało miejsce w "Gothicu"). Dodatkowo, po każdym awansie na wyższy poziom otrzymamy do rozdysponowania kilka punktów statystyk.

Two Worlds 2Two Worlds 2Two Worlds 2

Bardzo ważnym elementem gry ma być crafting. Dzięki możliwości rozbrojenia na części pierwsze wszystkich broni i pancerzy, uzyskamy cenne surowce, wymagane do kolejnych ulepszeń naszego ekwipunku. To bardzo proste rozwiązanie świetnie sprawdza się w praktyce i znacznie zwiększa użyteczność rzemiosła. Poza niezwykle złożonym systemem craftingu, gra oferuje bardzo rozbudowany system alchemii i wytwarzania zaklęć. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby połączyć efekt fireballa, lodowej zamieci i przyzwania zombiego. Taka dowolność w dobieraniu magicznych efektów daje nam niemal nieograniczone możliwości konfiguracji zaklęć i z pewnością przypadnie do gustu wszystkim fanom komputerowego czarowania.

Ostatnią ważną kwestią, którą chciałem poruszyć w tej zapowiedzi, jest tryb multiplayer. Istnieje spora szansa, że tym razem zyska on znacznie większą popularność – wszystko dzięki wprowadzeniu aż 3 odmiennych typów rozgrywki sieciowej. Pierwszą opcją jest gra w trybie kooperacji, który pozwala na ukończenie specjalnej kampanii, zawierającej 7 obszernych misji. Dla żądnych wyzwań przygotowano znany z poprzedniej części tryb PvP (deathmatch, team death match itp.) Trzecią i chyba najciekawszą opcją jest tzw. „tryb wioski”, który pozwala nam wcielić się w rolę właściciela ziemskiego. Naszym zadaniem będzie tutaj stopniowa rozbudowa oraz obrona osady przed atakującymi przeciwnikami. Trzeba przyznać, że jeżeli twórcy wykażą się tutaj odrobiną oryginalności, to możemy dostać naprawdę interesujący tryb rozrywki zbliżony do MMORPG.

Two Worlds 2Two Worlds 2Two Worlds 2

Podsumowując, "Two Worlds II" ma wszelkie zadatki na to, by stać się prawdziwym hitem. Twórcy bez wątpienia wysłuchali głosów krytyki graczy na temat pierwszej odsłony serii i poprawili większość uciążliwych błędów znanych z pierwowzoru. Mimo wielu zalet tej produkcji, widocznych jeszcze przed premierą, na pierwszy rzut oka wysuwają się również bardzo istotne wady. Tak jak to miało miejsce w poprzedniej części, tak i tutaj obserwujemy problemy z animacjami postaci i znaczną ilością mniejszych bądź większych bugów. Oby te błędy zostały wyeliminowane przed premierą, bo graczom z pewnością nie uśmiecha się kilkukrotne łatanie gry za pomocą patchy o kolosalnych rozmiarach. Również fabuła zapowiada się niezbyt porywająco, ale z jej oceną poczekajmy do dnia premiery. "Two Worlds 2" jest świetnym kandydatem na kolejną przyzwoitą grę „made in Poland”. Na pierwszy rzut oka zapowiada się na solidną produkcję, która pod niektórymi względami (tj. grafika) jest w stanie konkurować z największymi tytułami branży. Jak zostanie odebrana przez graczy na całym świecie? O tym przekonamy się już w drugiej połowie września tego roku.

Komentarze

0
·
"gra made in Poland" przy wydawaniu pierwsze części developer tak usilnie chciał pokazać, ze nie ma nic wspólnego z Polską, że nawet strony nie chciało mu się przetłumaczyć i generalnie miał gdzieś polskich graczy, wydając jedną z najgorzej zlokalizowanych gier ostatnich lat.
Co było tylko wisienką na torcie, gdyż generalnie jedynka była kiepska, może fanatykom gothica się podobała, ale generalnie była niesamowicie słaba. No, ale mam nadzieję że producent poszedł po rozum do głowy, doda do gry fabułę, zrobi ludzki system walki oraz ustawi jakieś ludzkie klawisze domyślne w grze.

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...