Zmiany w personelu i odłączanie się części twórców od studia w celu rozpoczęcia własnej działalności, to praktycznie nieodłączna część tej branży i to od wielu lat. Tak samo zdarzyło się i tym razem. Mianowicie, zaangażowany w tworzenie "Wiedźmina 3" i "Cyberpunka 2077" Konrad Tomaszkiewicz założył własne studio, ochrzczone nazwą Rebel Wolves.
Do interesującego i budzącego kontrowersje wśród zainteresowanych fantastyką i jego fandomem zdarzenia doszło w związku z organizacją wirtualnego konwentu Konline. Zaproszenia dla Andrzeja Pilipiuka i Andrzeja Ziemiańskiego, autorów, których postaci nikomu w polskim kręgu fantastyki przybliżać nie trzeba, zostały cofnięte. Dlaczego?
Okres pomiędzy końcem zimy, a początkiem wiosny to jedna z najpaskudniejszych pór roku. Za oknem tylko szaro i buro, ciągłe deszcze i sięgające do kolan błoto, a studentów dodatkowo gnębi sesja. Więc czemu nie poprawić sobie humoru nową grą? Lub kilkoma? Trwająca właśnie na GOGu wyprzedaż "We Love Games" pozwoli nam na zgarnięcie wielu tytułów zarówno nowych jak i starych za kryminalnie niską cenę.
Jak poinformował blog Erpegowe Piekiełko, polskiej scenie RPG przyszło pożegnać Michała "Furiatha" Markowskiego, wieloletniego redaktora Poltergeista, a także blogera i autora gry fabularnej "Klanarchia".
Twórca niedawno sam przyznał, że już od wielu lat toczył walkę z nowotworem, co miało znaczny wpływ na jego aktywność zawodową. Nie pozwalał jednak, by choroba kompletnie ją zakłócała. Przez wiele lat współpracował z serwisem Allegro, m.in. będąc bezpośrednio odpowiedzialnym za Allegro Lokalnie. Ponadto regularnie prowadził sesje RPG i aż do końca pracował nad nową edycją "Klanarchii". Był autorem licznych artykułów i newsów, a jego wpisy zawsze stawiały nacisk na własną drogę i zdanie autora, niejednokrotnie wywołując żywe dyskusje.
Uniwersum Śródziemia to coś, czego nikomu nie trzeba przedstawiać. Najsłynniejsza trylogia Tolkiena obrosła w naszych kręgach ogromną legendą i licznymi produkcjami, tak lepszymi jak i gorszymi. Stworzenie dzieła w tym świecie po prostu gwarantuje przyciągnięcie ogromnej uwagi, a teraz ktoś będzie mógł spełnić to marzenie. Stanie się tak z powodu wystawienia praw licencyjnych przez The Saul Zaentz Company.
O Blizzardzie ostatnio było całkiem głośno za sprawą przejęcia przez Microsoft. Teraz zaś pojawiają się nowie wiadomości. Informacje o tym, że studio pracuje nad grą mobilną w świecie Warcrafta pojawiły się już w zeszłym roku. Nowe ogłoszenie wskazuje, iż tytuł ten pojawi się w tym roku.
"The Waylanders" opuściło tryb Early Access i od dzisiaj można już zobaczyć w akcji całość tego tytułu. Twórcy z Gato Studio zebrali fundusze na ten projekt za pośrednictwem serwisu Kicksarter, gdzie nie ukrywali swoich inspiracji sławną serią "Dragon Age". Po blisko dwóch latach szlifów w końcu zdecydowano się na pełnoprawną premierę, dodatkowo kusząc nabywców premierową obniżką w wysokości 20%, co daje nam cenę na poziomie $27.99. Czy to dużo za oparte na celtyckiej mitologii drużynowe RPG?
"Warcraft III: Reforged" wciąż pozostaje jedną z największych porażek Blizzarda ostatnich lat. Mimo to wszystko wskazuje, że twórcy zapomnieli o problemie, zwłaszcza w obliczu wykupienia przez Microsoft. Jednak to, co mogą robić autorzy, jest czymś, na co nie pozwolą sobie fani. Tak więc gdy nie można liczyć na aktualizację, czas zwrócić się do modów.
Wszystko co piękne i wspaniałe musi się kiedyś skończyć. To samo dotyczy Zimowej Wyprzedaży na GOG.com i darmowych grach, które otrzymywaliśmy co kilka dni. Ostatnią, którą przyjdzie nam postawić na naszych wirtualnych półkach jest "Iratus: Lord of the Dead" klon "The Darkest Dungeon", w którym przyjdzie stanąć nam po stronie zła. Jako tytułowy nekromanta Iratus musimy ochronić nasze podziemia przed atakami tych irytujących sług dobra. Ale to jeszcze nie wszystko ponieważ do promocji trafiły kolejne tytuły!
Świąteczna wyprzedaż na GoGu trwa w zaparte i jak lepiej zaznaczyć to niż daniem kolejnej darmowej gry? Tym razem za za niebagatelną cenę 0,00 złotych zgarniemy "I have no mouth, I must scream" opartą na opowiadaniu Harlana Ellisona o takim samym tytule. W grze przyjdzie nam się wcielić w pięć osób, którym udało się przeżyć nuklearną apokalipsę, która spustoszyła. Ocalenie zawdzięczają AM maniakalnej i sadystycznej sztucznej inteligencji, która przez ostatnie sto lat torturowała ich na wszystkie możliwe sposoby. Znudzony postanowił wymyślić nową "zabawę" zmuszającą ocalałych do stawienia czoła swoim największym strachom...