Rasy

10 minut czytania

Słowem wstępu

Nim zaczniesz przygodę, na dobre wejdziesz w świat i klimat Cyrodiil oraz poczniesz odgrywać swoją postać, jednocześnie prowadząc ją technicznie, staniesz przed pierwszym i najważniejszym wyborem. Tuż po rejestracji i pierwszym zalogowaniu, gra poprosi cię o wybór rasy. Wybór kluczowy dla dalszej gry i technicznej, i fabularnej. Rasa, bowiem ma istotny wpływ na rozwój techniczny, a przede wszystkim – na sposób prowadzenia postaci oraz postrzegania jej przez postacie innych graczy. Poniżej mamy krótki przewodnik po rasach, w jakie gracz może się wcielić swym pupilem lub spotkać w trakcie przygody. Więcej o rasach możemy się dowiedzieć podczas tworzenia postaci, bowiem poniżej przedstawiłem jedynie informacje najbardziej podstawowe.

Cesarski

Jeden z przedstawicieli ‘ludzi’ w naszym rozumieniu. Rasa najliczniejsza, najbardziej kosmopolityczna i obyta. Cesarscy – pochodzący z Atmory, na północ od Tamriel – są świetnie wykształceni, inteligentni, niezrównani w handlu i dyplomacji. Mimo iż nie dorównują krzepą fizyczną innym ‘dzikim’ rasom, to właśnie oni i ich świetnie wyszkolona lekka piechota podbiła i zjednoczyła pod cesarskim berłem całe Tamriel. Stosunek do innych ras mają neutralny, a wręcz ciepły. Nie wywyższają się, nie knują intryg, nie są nieufni i nie przejawiają skłonności do rasizmu. Dlatego też nie mają specjalnie wrogów, mimo iż przecież są najeźdźcami. Ewentualne braki w stosunku do reszty ras nadrabiają wspomnianym już talentem dyplomatycznym i handlowym oraz swą konsekwencją. Zdecydowanie dążą do zjednoczenia narodów w jeden sprawnie funkcjonujący organizm polityczno-państwowy. I ciężko im zarzucić niepowodzenie, skoro już opanowali większą część świata. Cesarscy to również świetni, jak nie najlepsi politycy. Sprawnie pną się po szczeblach politycznej kariery i doskonale sprawdzają się w roli hrabiów, namiestników i na innych wysokich urzędach państwowych. Warto też zaznaczyć, że Jaśnie Panujący nam cesarz jest właśnie Cesarskim.

Cesarscy, jako ludzie, nie są rasą długowieczną i dożywają lat odpowiednich dla ludzi. Ich imiona wzorowane są na imionach rzymskich – Furius Acilius czy Nebia Amphia.

Nord

Następna z ras ludzkich. Można śmiało doszukiwać się w niej wzorów wikingowych lub innych ludów skandynawskich. Są rośli, dobrze zbudowani i jasnowłosi, o jasnej karnacji i niebieskich oczach. Rozmiarami i wzrostem potrafią dorównać nawet orkowi. Podobnie jak cesarscy, pochodzą z Atmory położonej na północ od Tamriel. Obecnie zamieszkują północną prowincję, Skyrim. Wyrastają w ciężkich warunkach wiecznej zimy, dlatego są zahartowani, silni, wytrzymali oraz naturalnie odporni na mróz, również i magiczny.

Nordowie lubują się w przemocy i agresji. Są nieokrzesani, chaotyczni i – według niektórych – aż nazbyt brutalni. Często prowokują bójki i najczęściej wychodzą z nich zwycięsko. Uczą się władać wieloma rodzajami oręża, lecz szczególnie preferują dwuręczne miecze lub ciężkie topory. Gardzą śmiercią, największym dla nich honorem jest umrzeć w walce z bronią w ręku. Mówi się, że nie zakładają cmentarzy, lecz palą zmarłych, by w ten sposób oddać hołd im oraz bogom. Są też świetnymi żeglarzami, można ich spotkać w każdym większym porcie Tamriel.

Ciężko znaleźć wśród Nordów starca, bo ich tryb życia znacznie umniejsza szansę na dożycie sędziwego wieku. Jeżeli Nord ma jeszcze siłę, by podnieść miecz, pójdzie w bój, nawet i na pewną śmierć. Czasem jednak uda się mu dożyć lat starości, wtedy jest otaczany honorami i dozgonnym szacunkiem.

Długość życia przeciętnego Norda zapewne byłaby nieco dłuższa niż reszty przedstawicieli innych ras ludzkich, ze względu na jego niezwykle silny organizm. Jednak tryb życia oraz legendarny brak strachu przed śmiercią skutecznie utrudnia naturalny zgon ze starości.

Imiona Nordów wzorowane są na skandynawskich. Nie mają nazwisk, często za to mają przydomki – Hrisskar Płaskostopy bądź Sorkvild Kruk. Istnieje stereotyp, często prawdziwy, że Nordowie nie grzeszą inteligencją.

Redgard

Pochodzący z gorącego i pustynnego Hammerfell czarnoskórzy Redgardzi to ostatnia rasa ludzka, z jaką będziemy mieli do czynienia w Cyrodiil. Dobrze zbudowani, o gładko ogolonych twarzach i zwykle krótkich, mocno kręconych włosach. Są to najlepsi wojownicy na całym kontynencie, jednak ze względu na swą dumę raczej nie najmują się do armii jako zwykli żołnierze, lecz stają się niezależnymi poszukiwaczami przygód, partyzantami lub zwiadowcami, nierzadko też wiążą swe życie z morzem. Są wprost urodzeni do walki, w rzemiośle wojennym przewyższają bez wątpienia Nordów i orków. Przez orków są znienawidzeni. Otóż, gdy ich kontynent pogrążył się w wodach oceanu, opuścili swą ojcowiznę i dotarli do Hammerfell, którą zamieszkiwali hardzi, zielonoskórzy orkowie. Nie mając wielkiego wyboru natarli na ziemię zielonoskórych, a natarcie to dało im famę najbardziej bezlitosnej armii w dziejach. Nie mając wielkiego wyboru, Redgardzi natarli na ziemię zielonoskórych, a natarcie to dało im famę najbardziej bezlitosnej armii w dziejach. Nietrudno więc się domyślić, że po paru miesiącach krwawych starć, orkowie pod presją znakomitszego w sztuce wojennej przeciwnika, musieli się wycofać, odstąpiwszy tym samym prowincję Hammerfell.

W kulturze Redgardów bardzo ważna jest wszechstronność i dążenie do opanowania wielu stylów walki wieloma broniami. Charakteryzują się dużą szybkością, wytrzymałością i odpornością na trudne warunki. W Cyrodiil Redgardzi mają opinię ludzi butnych i szorstkich oraz rzezimieszków i zabijaków. Nie jest to opinia bezpodstawna, bowiem obok cenionych redgardzkich najemników, żołnierzy i zwiadowców, trafiają się jednostki skłonne do zachowań barbarzyńskich, zupełnie odstających od normy.

Średnia długość życia Redgardów zbliżona jest do długości życia innych ras ludzkich. Ich imiona są najczęściej krótkie i dwusylabowe, bez nazwisk – Jaline czy Sylas.

Breton

Pochodzący z prowincji High Rock ciemnowłosi i wysocy Bretoni są potomkami Altmerów i porwanych przez nich podczas Nocy Łez Nordów. Przez wiele stuleci zniewoleni Nordowie krzyżowali się z Altmerami, tworząc rasę ‘elfoludzi’. Wolność odzyskali dopiero w połowie pierwszej ery.

Są urodzonymi i niezwykle uzdolnionymi magami, którzy czują bardzo silny pociąg do sił mistycznych i okultystycznych. Posiadają naturalną zdolność do nauki zaklęć i alchemii. Są inteligentni, błyskotliwi, romantyczni, ekstrawaganccy, czasem nawet ekscentryczni. Na rodzimych ziemiach stanowią bardzo zróżnicowane społeczeństwo – od skrajnych nędzarzy do koszmarnie bogatej szlachty.

W odróżnieniu od Altmerów, Bretoni wykazują się większą tolerancją. Jednak odziedziczyli po merskich przodkach dumę i wspomniany talent magiczny. Nierzadko łączą w sobie altmerską moc z nordską siłą i porywczością. Breton jest zazwyczaj szybki, zręczny jak Altmer oraz zbudowany jak Nord. Mówi się, że Bretoni posiadają najlepsze cechy powyższych ras, jednak pochodzenie Bretonów mocno nad nimi ciąży; Altmerzy nimi pogardzają, a Nordowie nie mogą zaakceptować mieszanego potomstwa ich ludu z elfami.

Bretoni żyją tyle, co reszta ras ludzkich; merski pierwiastek nie ma wpływu na długość życia tej rasy. Imiona mają stylizowane na francuskie. Posiadają nazwiska. Np. Relie Jeannie bądź Orrent Geontente.

Altmer

Długowieczni Altmerowie, nazywani również Elfami Wysokiego Rodu lub Wysokimi Elfami, pochodzą z wysp Summerset. Od innych ras wyróżnia ich złoty kolor skóry oraz wzrost. Są bez wątpienia najwyższymi z mieszkańców Tamriel, przy czym należy zauważyć, że przymiotnik „wysoki” występujący w mianie Wysokiego Elfa jest określeniem nie tylko wzrostu, lecz dumy czy snobizmu. W przeciwieństwie do ludzi, którzy wierzą, że zostali stworzeni przez bogów, Altmerzy wierzą, że zstąpili na świat pomiędzy bogów. Uważają się za bezpośrednich następców Aldmerów, czyli starożytnej rasy Pradawnych Elfów, oraz za rasę najbardziej ucywilizowaną. Jest w tym trochę racji, wszak tamrielski pochodzi właśnie od ich języka i pisma, a większość sztuk i rzemiosł ma korzenie w ich tradycjach.

Rasa ta jest najbardziej ze wszystkich uzdolniona w sztukach magicznych. Konkurentów znalazłaby jedynie w Bretonach, gdyby nie to, że Altmer w swoim życiu, ze względu na długowieczność, ma zwyczajnie ponad dziesięciokrotnie więcej czasu, niż Breton, na studiowanie i praktykowanie magii.

Altmerowie są niezwykle, wręcz do przesady wyniośli. Gardzą innymi rasami lub co najwyżej tolerują. Ich chorobliwa momentami mania wielkości budzi niechęć czy wręcz nienawiść. Zapewne gdyby mogli, nie kontaktowaliby się z przedstawicielami innych ras w ogóle, ale świat inaczej został ułożony. Niemniej nie zawsze okazują swą dumę w sposób otwarty, bowiem nie są głupcami i wiedzą, kiedy należy mówić, a kiedy milczeć. Lecz mimo wszystko Altmerowie nie są z tych łagodnych, uprzejmych i serdecznych. Są dumni z tego, kim są i z tradycji, z jakich się wywodzą.

Ostatnimi czasy można było zaobserwować ciekawe przypadki... Nieliczni "młodzi" przedstawiciele tej rasy zaczęli się buntować przeciwko owemu świętemu przekonaniu o własnej wyższości, niejednokrotnie porzucali również własną wiarę. Są to jednak przypadki na tyle odosobnione, że nie można ich brać poważnie pod uwagę przy głębszym spojrzeniu na charakter owej rasy. Altmerowie żyją najdłużej ze wszystkich ras. Osiągają niebagatelne i zupełnie nieosiągalne dla innych, nawet merskich ludów, pułapy 1400-1500 lat.

Ich imiona posiadają dość klasyczne elfie brzmienie. Altmerowie rzadko posiadają nazwiska. Np. Eldafire czy Sinyamaren.

Dunmer

Pochodzący z Morrowind Dunmerzy to kolejna rasa elfów, zwana również Mrocznymi Elfami lub Popielnymi. Niezwykle ciężko byłoby pomylić Dunmera z przedstawicielem jakiejkolwiek innej rasy. Ciemnoszara skóra na całym ciele i krwistoczerwone oczy skutecznie uniemożliwiają omyłkę. Swój wygląd, podobnie jak orkowie, zawdzięczają bogom. Powszechnie uważa się, że jest to skutek klątwy Azury rzuconej na dunmerskich przodków – Chimerów, po tym jak ci odłączyli się od Pradawnych Elfów, Aldmerów.

Dunmer równie dobrze radzi sobie w roli wojownika oraz maga. Łączy siłę intelektu z szybkością i zręcznością. Mroczne Elfy są niezwykle skryte i powściągliwe. Z dystansem, pogardą i nieufnością traktują inne rasy, a czasem nawet i współbraci, którzy nie urodzili się w ich ojczyźnie. W odróżnieniu od Altmerów są bardziej skryci, niż wyniośli i bardziej niechętni, niż zadufani. Lecz z drugiej strony są większymi od Altmerów rasistami i są bardziej od nich dzicy. Szczególną wyższość okazują Argonianom i Khajiitom, którzy w ich mniemaniu nadają się wyłącznie na służbę i niewolników. Dunmerzy twardo stąpają po ziemi i znają swoją wartość. Znają ją również inni, bowiem zbrojne szeregi Dunmerów wspierane przez ich magów bitewnych znane są ze skuteczności w całym Tamriel.

Dunmer spokojnie może dożyć nawet i 800 lat.

Imiona mają najczęściej dwuczęściowe, składające się z imienia oraz rodowego nazwiska. Np. Balur Salvu bądź Vedam Dren.

Orsimer

Zielonoskórzy mieszkańcy prowincji High Rock, zwani potocznie orkami. Jak nazwa 'Orsimer' wskazuje, są jednymi z przedstawicieli merów, czyli elfów. Ich mało merski wygląd mogą zawdzięczać poczynaniom bogów. Lecz niegdyś byli oni podobni swym merskim kuzynom. Obecnie zaś całe ich ciało jest zielone, włosy najczęściej czarne, a u dorosłych osobników uświadczymy dwa kły wystające z dolnej szczęki ponad wargę. Orsimerowie są niezwykle potężni wzrostem i masą, o bardzo silnej budowie. Ich rozmiarom i wadze mogą jedynie dorównywać pojedynczy Nordowie, a wzrostem ustępują wyłącznie Altmerom. Orsimerów przez całe wieki uważano za bezmyślny lud barbarzyńców. Postrzeganie tej rasy zaczynało się zmieniać, gdy dostrzeżono, że owe „bestie” mają bardzo silne poczucie honoru i własnych zasad. Cechą dla nich charakterystyczną są podziały i hierarchie plemienne oraz poczucie równości i respektu dla obu płci. Ich odwaga i siła budzą podziw, mimo iż są często okrutni i bywa, że barbarzyńscy. Orsimerowie są niezwykle lojalni i honorowi, nie pozwoliliby sobie na niestawienie się na polu bitwy po wezwaniu przez sojusznika. I właśnie tą lojalnością swych wojsk zdobyli szacunek cesarstwa, gdy na każde wezwanie stawiali się w pierwszej linii gotowi do walki. Ich doborową jednostką jest ciężkozbrojna piechota, która obecnie stanowi trzon imperialnej armii. Orkowie znani są nie tylko z niezrównanej w boju ciężkiej piechoty, ale również z niezwykłej jakości oręża, tarcz, a nader wszystko chwalone są ciężkie zbroje, wychodzące spod orsimerskich młotów. Orczy płatnerze stanowią elitę w swoim fachu.

O orkach przez wiele wieków myślało się jak o ludzie po prostu tępym. Jednak szybko się okazało, że rasa ta inteligencją nie ustępuje wcale innym rasom merskim. A z pewnością przeciętny ork jest inteligentniejszy od przeciętnego Norda.

Orkowie potrafią dożyć około 200 lat.

Imiona mają prawie zawsze trzyczęściowe. Składają się z imienia, członu "gro" (płeć męska) lub "gra" (płeć żeńska) oraz drugiego imienia, po myślniku (imię ojca). Khargol gro-Boguk, Agrob gra-Bogharz.

Bosmer

Bosmerzy są ostatnią z opisywanych przeze mnie ras elfów, zwaną również Leśnymi Elfami. Jak u Dunmerów i Altmerów, można doszukać się jakichś podobieństw, tak pochodzący z Puszczy Valen Bosmerzy są zupełnie różni od swych merskich kuzynów. Miłują spokój, naturę, przyrodę i leśną dzicz. Są zdecydowanie najniższymi z mieszkańców Tamriel i o najbardziej ciętym języku. Charakteryzują się trochę dziecięcym wigorem i chęcią do życia. Bez wątpienia nie ma lepszych łuczników, niż oni. (Co ciekawe – sami strzał i łuków nie wyrabiają; nie niszczą drzew, gdyż godzi to w ich święte przekonania) Prócz łuczniczej biegłości, Bosmerowie mogą również pochwalić się niezwykłą zręcznością i szybkością, co – przy niewielkich rozmiarach – czyni ich doskonałymi złodziejami. Pomimo tych talentów, do Bosmerów przyczepiona została łatka rasy nie do końca roztropnej i nieco niedołężnej. Nie budowali nigdy miast, drzew wszak ścinać nie mogli, a kamienia obrabiać się im raczej nie chciało… Również drogi w ich prowincji szybko by zarosły, gdyby nie opieka Altmerów. Na pewno ciekawą będzie informacja, że Bosmerzy są ortodoksyjnymi mięsożercami. Przekonania zabraniają im spożywania czegokolwiek, co wyrosło z ziemi. Mówi się też, że Leśne Elfy są kanibalami, a nawet zasady nakazują im spożyć pokonanego przeciwnika do trzech dni po jego śmierci. Bosmerowie dożywają średnio do około 500 lat.

Khajiit

Kotopodobni mieszkańcy Elsweyr różnią się znacznie między sobą wyglądem i zachowaniem. Zależy to podobno od układu księżyców w momencie urodzenia Khajiita. Każdy z dwudziestu podgatunków ma swoje tradycje, zwyczaje i różny stopień podobieństwa do kota. Bowiem każdy Khajjit jest do kota podobny (mniej lub bardziej) i w związku z tym mniej lub bardziej cywilizowany i ludzki. W Cyrodiil najczęściej spotykanym podgatunkiem jest suthay-raht, którego przedstawiciele wyróżniają się zwinnością, szybkością i inteligencją. Khajiici są niezwykle, ‘kocio’ sprawni, dzięki czemu posiadają imponujące zdolności akrobatyczne. Świetnie sprawdzają się w fachu złodzieja. Oczywiście zdarzają się Khajiici tak podobni do ludzi, że zajmują oni wysokie urzędy państwowe, zostają dyplomatami i politykami, bowiem jest to w końcu rasa inteligentna i bystra. Lecz jednak w zdecydowanej większości są to łotrzyki, skrytobójcy – ciągle pozostający w cieniu. Natrafić też można na regularnego wojownika (choć wolą zdać się w walce na własne, najczęściej bardzo groźne pazury niż na oręż). Pięcioletnia wojna Khajiitów i Bosmerów w puszczy Valen (Valenwood) pokazała cały spryt tej rasy i umiejętność wykorzystania swych możliwości. Podczas niej dali również dowody swego wojennego kunsztu. Ich głównym atutem jest szybkość i element zaskoczenia. Owa wojna świadczy też o tym, że Khajiici mogą parać się nawet magią, i to z zaskakującą biegłością. Choć zdarza się to nad wyraz rzadko i traktujmy to raczej jako ciekawostkę.

Przeciętny Khajiit żyje nieco krócej, niż człowiek. Zwykle dożywa 50, góra 60 lat.

Kotopodobni nie posiadają nazwisk, imiona mają najczęściej dwusylabowe i najeżone apostrofami. Dro'barri bądź J'jarsha.

Argonianin

Argonianie to humanoidzi podobni w wyglądzie do jaszczurów. Ich skóra na wzór gadziej gęsto pokryta jest łuskami. Wywodzą się z Czarnych Mokradeł, krainy przez Dunmerów zwanej "Argonią", miejsca znanego jako źródło wielu nieprzyjemnych chorób. Czują się równie dobrze na lądzie, jak i w wodzie. Dzięki latom spędzonych na ich ojczystych bagnach, Argonianie świetnie przystosowali się do trudnych warunków, uodporniając się na choroby i trucizny. Wyróżnia ich niezwykła zwinność, szybkość i inteligencja, właśnie dlatego wielu z nich, mieszkając poza Mokradłami, wybrało zawody akrobatów, złodziei, zwiadowców czy nawet skrytobójców. Choć mężczyźni Argonian są nieco zwinniejsi, silniejsi i dość agresywni, to ich kobiety wyróżniają się inteligencją i nierzadko wrodzonymi zdolnościami magicznymi. Wiele z nich praktykowało Magię na uboczu – bez kontroli czy ochrony Gildii Magów. Takie `dzikie` maginie często władały nieprzewidywalnymi mocami, które objawiały się w nieokiełznanych wybuchach energii magicznej, często kończących ich żywota.

Argonianie są nieufni wobec obcych i niechętnie nawiązują nowe znajomości. Jednak, jeśli już kogoś nazwą przyjacielem, potrafią oddać za niego własne życie. Lojalność zimnokrwistych bywa przysłowiowa, szczęśliwy ten, który ma pośród tego ludu przyjaciół. Na lojalność całej ich nacji zaś nie ma co liczyć.

Argonianie dożywają około 150 lat.

Posiadają imiona opisujące. Np. Pięknousty czy Szare Gardło.

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...