Lokacje

W Cyrodiil poza miastami występują również różnorakie lokacje, rozsiane po całej powierzchni mapy. Nie ma znaczenia, w jakim kierunku się udamy, prędzej czy później napotkamy na swej drodze jedno z unikalnych miejsc. Pierwszym typem lokacji, jakie możemy spotkać, to ruiny. W związku z licznymi wojnami, które przetoczyły się przez tereny Cesarstwa pozostało bardzo wiele zniszczonych budowli obronnych, takich jak Ruiny Twierdzy Sancre Tor czy Fortu Ontus. Dodatkowo pozostało wiele śladów po dawnych cywilizacjach, tak więc możemy od czasu do czasu podczas swej wędrówki napotkać Ruiny Dwemerów bądź Ayleidów. Każdy pragnący zwiedzić owe miejsca musi pamiętać o dwóch rzeczach: można znaleźć bardzo wartościowe przedmioty, jednak w ciemnych korytarzach mogą czaić się potwory, a zniszczone przez czas stropy mogą nagle zwalić się na głowę.

Kolejne ciekawe lokacje, które można spotkać na terenie Cyrodiil, to Polana Vaerminy i Pastwiska. Na Polanie znajdują się nasze chowańce i to właśnie tam możemy poddać je treningowi, uleczyć, czy też przekazać innemu graczowi. Oczywiście nie zapominajmy o funkcjonującym tam małym sklepie chowańców oraz możliwości zabrania naszego pupila w podróż. Kiedy będziemy pewni, że nasz zwierzak jest silny i zechcemy sprawdzić go w walce z innymi Chowańcami, możemy skorzystać z jednej z aren, odpowiadającej typowi naszego Chowańca: wodny, leśny, łąkowy, magiczny, etc. Na Pastwiskach Elinhirskich mamy możliwość zostawienia jednego z naszych Chowańców i hodowania go w celu uzyskania runa, z którego możemy potem wykonać ubrania, bądź też sprzedać na rynku lub w kolejnej lokacji zwanej Obozowiskiem Dunmerów.

Cyrodiil obfituje w surowce mineralne, dlatego nic w tym dziwnego, że mieszkańcy Cesarstwa wyruszają w góry na ich poszukiwanie. Góry Jerral są miejscem, gdzie możemy szukać unikalnych minerałów, kamieni szlachetnych, czy też, jeżeli boimy się ciemnych korytarzy, poszukać ziół rosnących na zboczach. Po całym Cyrodiil rozsiane są liczne kopalnie, na przykład Calunus czy Wysokiej Skały. Jednak to nie wszystkie miejsca, gdzie można wydobywać surowce – odkrycie pozostałych pozostawiam graczom. Jeżeli lubimy klimat opuszczonych kopalni, spadające na głowę kamienie i sterty najrówniejszych przedmiotów, to nie pozostaje nic innego jak udać się do Gór Dragontail.

Lecz to jeszcze nie wszystkie lokacje. Warta wspomnienia jest również Plaża. Piaszczyste tereny jednego z wybrzeży są miejscem często odwiedzanym przez mieszkańców Cesarstwa, jak i najróżniejsze stworzenia, które lubią wygrzewać się na słońcu. Morze, które w ciągu wieków zabrało wielu marynarzy i pochłonęło ich statki, teraz powoli wszystko wyrzuca na brzeg. Kiedy poświęcimy nieco czasu na poszukiwania, możemy stać się właścicielami unikalnych przedmiotów, ciekawego kamyczka, czy też przekonać się jak szybko potrafimy uciekać, kiedy ściga nas wrogo nastawione stworzenie.

Kiedy stwierdzimy, że nie dla nas grzebanie się w piachu czy przedzieranie się przez warstwy pajęczyn spowijające ciemne korytarze, to ruszamy na tereny leśne Cesarstwa, wykupujemy licencje na wyrąb, bierzemy siekierkę do rąk i zajmujemy się wycinką, w celu uzyskania drewna. Jeżeli jednak praca drwala nam szczególnie nie odpowiada, zawsze pozostaje nam zajęcie się uprawą winorośli w winnicach, czy też uprawą roli w południowo zachodniej części Cesarstwa, na tak zwanych Złotych Łanach. Po ciężkiej pracy, wracając do Cesarskiego miasta, możemy napić się wody w Ayleidzkiej studni, która doda ona nam sił lub spowoduje niezbyt przyjemne sensacje żołądkowe. Mając nagłą potrzebę pomodlenia się do bogów, zawsze możemy zatrzymać się przy Ołtarzu Sanguine, który udzieli nam błogosławieństwa bądź całkowicie zignoruje.

Cesarstwo, w jaki sposób by nie spojrzeć, jest dosyć rozległe. Przejście pieszo przez całe może być naprawdę męczące. Dlaczego więc nie ułatwić sobie podróży i nie zakupić wierzchowca? Na terenie imperium znajdują się cztery stajnie, w których możemy zakupić konie: kare, siwki, kasztany i gniadosze. Cena każdego wierzchowca zależy od jego maści i tego o ile może nam pomóc w podróży. Kiedy poczujemy się nieco gorzej, zawsze możemy odwiedzić opactwo Białej Róży, w którym wyleczą nas z męczącej choroby. Czy to już wszystkie lokacje? Przekonajcie się sami...