Adam Przechrzta pisze książki zarówno stricte fantastyczne, jak i te w mniejszym lub większym stopniu oparte o znany nam świat. Dzięki Fabryce Słów wraca w wielkim stylu. Niedawno na łamach naszej tablicy ogłoszeń pojawiło się nowe wydanie "Chorągwi Michała Archanioła", teraz zaś przyszła kolej na jej kontynuację, czyli "Białe noce".
Janusz Korpacki to człowiek wielu talentów. Doktor cybernetyki i historii, znawca sztuk walki, utalentowany włamywacz oraz dawny chorąży Michała Archanioła. Teraz jednak chce odpuścić sobie wszelkie przygody i po prostu korzystać z życia u boku pięknej i kochającej żony. Jednakże przeszłość to dama, która nigdy nie odpuszcza, podobnie jak przeznaczenie.
Zaginęła Ludmiła Biełowa – córka rosyjskiego oligarchy, który wpływami ustępuje jedynie kilku osobom z Putinem włącznie. Jakby tego było mało, zabezpieczenia elektroniczne nawet nie spowolniły sprawcy, a ochroniarzy – zawodowców ze Specnazu – przerobił on na stygnące zwłoki z powyrywanymi sercami. Do tego wiele wskazuje na powiązania z tajemnicami jeszcze z czasów II wojny światowej. Zachęcony ofertą nie odrzucenia Korpacki zgadza się pomóc. Z każdym krokiem i wskazówką rozumie coraz bardziej, że sprawa jest jeszcze bardziej tajemnicza i niezwykła, niż wszystkim się wydawało.