Mercedes Lackey nie bez powodu znajduje się w ścisłym gronie pisarzy, etykietowanych przeze mnie naklejką "ulubiony". Jej nazwisko można ujrzeć na naprawdę wielu okładkach i choć nierzadko nie występuje na nich samotnie – nijak nie można umniejszyć dokonań autorki. Na pierwszy plan wysuwa się seria o Valdemarze. Seria, na którą składają się pomniejsze trylogie. Seria, do której – ku mojemu (właściwie przyjemnemu) zaskoczeniu (naprawdę myślałam, że to coś całkiem odrębnego!) – przynależy pierwszy tom trylogii Sowiego maga – "Lot sowy", napisany razem z mężem, Larrym Dixonem.
Choć zdecydowania większość naszej ukochanej społeczności już zabawia w Eorze lub jest ku najlepszej drodze, aby zmierzyć się z intrygami tego interesującego świata, to chłopcy z Obsidian Entertainment nie lubią zostawiać niczego przypadkowi. Zwiastun premierowy nie daje żadnych wątpliwości, gdzie obecnie znajduje się nowy dom pasjonatów gatunku.
Plik wideo nie jest już dostępny.
Swoją drogą, ciekawa sprawa – wczoraj premierę miał doskonały "Bloodborne" i wielu typowało ten tytuł na grę roku, a tutaj klops, bo "Pillars of Eternity" wcale nie pozostaje dłużne, a także ma argumenty ku temu, żeby zgarnąć wspomnianą koronę dla siebie. Całe szczęście! W przeciwieństwie do mocno przeciętnego "Wasteland 2", potwierdza, że Kickstarter okazał się zbawienny dla cRPG i stał się katalizatorem marzeń graczy, którzy kochają klasykę całym sercem.
Tak, czuję w kościach, że 2015 będzie dobrym rocznikiem dla komputerowych gier fabularnych.
Już w najbliższą sobotę rozpocznie się Weekend Kaliskiej Fantastyki – Arkhammer, czyli wydarzenie skierowane do miłośników gier planszowych, bitewnych, RPG oraz fantastyki w każdej postaci. Wszystkich zainteresowanych wydarzeniem odsyłamy do oficjalnej strony internetowej Arkhammera, gdzie znajdziecie program imprezy oraz szczegółowe informacje.
Choć ledwo wczoraj ukazała się recenzja "Przeznaczenia bohaterów", to nie znaczy, iż była to ostatnia wizyta tej książki na łamach Game Exe.
Od dziś możecie walczyć o kolejną pozycję na Wasze półki. Co trzeba zrobić? Wyruszyć na walkę ze swym przezna... Tfu, znaczy się, wejść tutaj i wypełnić poprawnie formularz. Spieszcie się – konkurs trwa jedynie do 1 kwietnia!
26 marca to dzień premiery, wyczekiwanej przez wielu graczy i zapowiadanej jako prawdziwy duchowy spadkobierca serii "Baldur's Gate", gry pt. "Pillars of Eternity". Tak, oto ujrzała ona światło dzienne. Instalacja produkcji (a co za tym idzie dostęp do zabawy) zostanie odblokowana na platformie Steam jeszcze dziś o godzinie 17:00.
Nie pozostaje nic innego jak rozpocząć przygodę i podzielić się z nami swoimi pierwszymi wrażeniami. Czy twórcy nie na wyrost rozpoczęli pracę nad pierwszy dodatkiem? Czy można już rozmyślać o drugiej części gry? Czekamy na wasze opinie!
Ogłoszono nominacje do tegorocznej, drugiej już, edycji nagród Nowej Fantastyki. Są przyznawane w dwóch kategoriach: Książka Roku (polska, zagraniczna, beletrystyka, publicystyka – wszystkie rodzaje wchodzą do puli) oraz Reflektor (dla młodych stażem twórców, na których warto zwrócić uwagę). Laureaci zostaną ogłoszeni podczas tegorocznego Pyrkonu (24-26.04.2015).
Konkurs "Arkhamer" zakończony. Czas najwyższy zaprezentować prawidłowe odpowiedzi oraz oczywiście zwycięzców – serdecznie Wam gratulujemy!
Odpowiedzi:
- Jak nazywa się wersja "Borderlands" stworzona specjalnie na konsole nowej generacji? Borderlands the Handsome Collection
- Kto jest producentem "Borderlands"? Gearbox Software
- W którym roku ziemia kaliska została włączona do dzielnicy senioralnej? 1138
Zwycięzcy:
- Agata B. z Biskupic
- Karolina T. z Poznania
- Patrycja W. z Nowych Skalmierzyc
- Jakub G. z Kalisza
- Konrad K. z Brzezin
Dziękujemy organizatorom konwentu Arkhamer za ufundowanie wejściówek.
Morgan Rice za Wielką Wodą jest poczytną autorką powieści dla młodzieży, zawdzięczającą swoją popularność – między innymi – cyklowi "The Vampire Journals" oraz "The Sorcerer's Ring", liczącym na chwilę obecną aż 17 tomów. Tym ostatnim zadebiutowała u nas, czyli pierwszą częścią "Kręgu Czarnoksiężnika" – "Przeznaczenie bohaterów". Czy czytelnicy słusznie zachwycają się prozą autorki?
Największym marzeniem młodziutkiego Thorgrima jest wyrwać się z rodzinnej wsi i dołączyć do Srebrnych, elitarnego oddziału królewskiej armii. Niestety ojciec najwyraźniej wychodzi z założenia, że wszystko, co dobre, przeznaczone jest starszym braciom bohatera, a nastolatek może co najwyżej owce paść. Los najprawdopodobniej ma identyczne zdanie, bo gdy przed bohaterem otwiera się szansa wkroczenia na bohaterską ścieżkę (czytaj: do wioski przyjeżdżają królewscy legioniści, rekrutujący do armii, co jest pierwszym krokiem ku wstąpieniu do Srebrnych) – natychmiast przepada. Thorgrim wykazuje się jednak wolą walki i postanawia postawić na swoim...
Czy jest ktoś, kto nie słyszał o Tolkienie? Jeden z niekwestionowanych mistrzów fantasy podbił serca fanów na całym świecie swoimi opowieściami o Śródziemiu. Chociaż opowieści to chyba złe określenie, on stworzył dla nas inny świat, a wędrówka po nim to czysta przyjemność. Tylko przyjemność przyjemnością, ale nie należy zapominać, że jest to też kawał kanonu literatury fantasy, i to nie byle jaki, bo w końcu nie bez powodu Tolkien traktowany jest jak bożyszcze, jego dzieła przez niektórych uważane są za równe „Biblii”, a niezbyt udane translatorskie kwiatki w jednym z przekładów zyskały własną nazwę – łozinizmy. O tym wszystkim i o wielu innych rzeczach przypomina nam The Tolkien Society, które od 2003 roku organizuje Dzień Czytania Tolkiena. Przypada on 25 marca, a zatem dzisiaj świętujemy i namawiamy was do tego samego. A teraz idziemy poczytać Tolkiena…
Przeczytaj:
Już dziś wszyscy zainteresowani gracze wyruszą na łowy do wiktoriańskiego miasta Yharnam, które padło w walce z enigmatyczną zarazą, zamieniając wszystkich mieszkańców w obmierzłe monstra z pogranicza sennych koszmarów. Otruci dawką skażonej krwi przez ekscentrycznego doktora, zostaną zmuszeni do przemierzania mrocznych alejek metropolii, aby odkryć zagubione przez lata sekrety. Kolejny raz wkroczą do perwersyjnego świata, wykreowanego w umysłach developerów ze studia From Software, który niełatwo wypuści ich ze swoich objęć.
Wszystko wskazuje na to, że Japończycy ponownie rozbili bank. Choć zmiana klimatów i odłożenie na półkę marki "Souls" wydawało się mocno ryzykowne, to ten hazard opłacił się w dwójnasób. Krytycy dosłownie pieją z zachwytu nad gęstą atmosferą, nowymi rozwiązaniami oraz zdecydowanie brutalniejszą walką. Jedynym mankamentem wydają się długie czasy wczytywania, lecz sami twórcy zaznaczają, że pracują nad rozwiązaniem tego problemu i skutecznym remedium powinna być zbliżająca się łatka. Nie zmienia to faktu, że "Bloodborne" to poważny kandydat na grę roku.