Za pośrednictwem Gaikai, czyli serwisu udostępniającego wersje demonstracyjne najnowszych gier z poziomu przeglądarki internetowej, udostępniło próbną wersję gry Wiedźmin 2 – Zabójcy Królów w wersji z Edycji Rozszerzonej.

Ten sam serwis pozwalał nam wypróbować zabawę z drugą częścią przygód Geralta w wersji przygotowanej pierwotnie na PC, ale cieszy fakt, że teraz można się pobawić także w Edycję Rozszerzoną. By to zrobić, należy posiadać solidne i szybkie łącze oraz darmowy plugin Javy.

Czas dema jest ograniczony do 30 minut, ale możemy rozpocząć nową rozgrywkę lub też bawić się w trybie Areny. Nic nie stoi nam na przeszkodzie, by zapoznać się z mechaniką gry poprzez przejście Tutoriala, czyli Samouczka do gry.

Demo można pobrać z głównej strony Gaikai.

Rejestrowanie nowych domen przez znane firmy to zwykle okazja do domysłów na temat nadchodzących projektów. Osiem nowych, które zagarnął dla siebie Lucasilfm to kolejna gratka dla fanów. Już rozpoczęły się domysły na temat jednej z nich – 1313. Taki też znak towarowy został zarejestrowany w urzędzie patentowym. Czyżby czekał nas nowy film lub serial z Bobą Fettem?

Czasem okazywało się, że tajemnicze projekty to chociażby wystawy, o czym dobitnie świadczy projekt kiedyś równie enigmatycznego na początku Star Wars Identities. Skąd więc pomysł, że chodzi o Bobę Fetta? Ten łowca nagród w jednej z książek znany był jako CT-1313. Czyżby w końcu słowa Johnstona, które zapowiadały film o synu Jango, miały się w końcu ziścić?

Inne teoria głosi, iż będzie to zarówno gra, jak i serial oraz film, co nie wyklucza kolejnych komiksów i książek z Fettem. Żaden z tych pomysłów nie został oficjalnie potwierdzony, gdyż na to musimy poczekać jeszcze kilka tygodni.

Macie jakiś pomysł, czym owe Star Wars 1313 mogłoby być?

Dziś pojawił się kolejny artykuł w regularnej kolumnie Chrisa Perkinsa, który dzieli się swoimi przemyśleniami na temat roli Mistrza Gry. Tym razem przedstawia głównego kreatora przygody jako triple threat, czyli osobę, która posiada talenty w więcej niż jednej dziedzinie.

Artykuł powstał na słonecznym wybrzeżu Santa Monica, gdzie Chris zastanawia się nad rolą Mistrza Gry. Swoje rozważania rozpoczyna od najbardziej oczywistej sprawy, czyli tego, iż osoba ta utrzymuje całą rozgrywkę, pozwala posuwać przygodę na przód, wymyśla nowe przeszkody i pomaga graczom wczuć się w rolę ich postaci. Można więc powiedzieć, że to swoisty bóg rozgrywki, który czuwa nad całym jej przebiegiem, od mniejszych do najbardziej istotnych elementów.

Chris określa Mistrzów Gry mianem "triple threat" – i nie chodzi mu bynajmniej o to pojęcie znane z wrestlingu. Osoba taka posiada talenty w więcej niż jednej dziedzinie. Chris wymienia kilka takich osób z Hollywood – począwszy od Catherine Zeta-Johnes na Zacu Efronie kończąc. Ta rzadka sytuacja dotyka aktorów, którzy potrafią także pisać scenariusze. Wymienia takie nazwiska jak Woody Allen czy Quentin Tarantino. Autor pyta zatem, czy to nie czyni ich doskonałymi kandydatami na posadę Mistrza Gry?

Perkins stwierdza z żalem, iż większość aktorów potrafi jednak tylko grać. Mistrz Gry musi być wspaniałym pisarzem, reżyserem i aktorem, aby jego praca wypadała przekonująco. Autor artykułu twierdzi, iż na jego całokształt składa się 10% przygotowania i 90% improwizacji. Można przecież doskonale przygotować się do sesji, zaopatrując we wszystkie niezbędne podręczniki, kości do gry czy mapy, ale jeśli następnie nie ma improwizacji, to szybko ekipa napotyka na mur, którego nie jest w stanie przeskoczyć.

Nasila się kampania promocyjna Dragon Age: Dawn of the Seeker. Dostępny jest już nowy zwiastun, jak też pierwszy fragment filmiku, który pokazano na PAX East.

Pierwszy filmik, widoczny poniżej, to kolejny trailer anime, które zadebiutuje pod koniec maja. Główną bohaterką historii będzie zuchwała wojowniczka imieniem Cassandra, która przemierza ziemie Orlais w uciecze przed oskarżeniami o zdradę. Dziewczyna stara się przy tym zapobiec działaniom spiskowców, które zostały wymierzone w potężny Zakon Andrasty.

W wielu filmach czy książkach obserwujemy latające samochody, których autopilot zawiezie nas wprost pod wskazany adres. Fantastyka? Być może wkrótce rzeczywistość, bowiem władze amerykańskiego stanu Nevada dopuściły do ruchu samochody przygotowane przez Google.

Firma Google nieprzerwanie od 2010 roku pracuje nad swoim samochodem przyszłości. Rozłożony na 8 lat plan w końcu uzyskał akceptację władz Nevady i pojazdy te, oznaczone czerwonymi tablicami rejestracyjnymi, już drugi dzień poruszają się drogami stanowymi. Sztuczna inteligencja nie jest jednak w aucie sama, bowiem nałożono wymóg obecności co najmniej 2 żywych obserwatorów, jednak jeśli testy wypadną pomyślnie, to będzie to tylko jedna osoba a tablice z czerwonych staną się zielone.

Można się było zastanawiać, czy aby ostatnia deklaracja Jamesa Camerona o kręceniu jedynie kolejnych części Avatara była jedynie krokiem marketingowym, jednak teraz okazuje się, że reżyser nakręci także inny film. Jak potwierdził, wciąż w jego planach jest stworzenie kinowej wersji Battle Angel.

Film byłby oparty na japońskim komiksie Yukito Kishiro, który w oryginalnej wersji nazywa się GUMN. W dziewięciu tomach przedstawiono miasto złomu, w którym żyją zcybernetyzowani ludzie. To wysypisko, gdzie nie ma żadnych zasad czy praw, tak więc Alita, która budzi się z długiego snu, nie może liczyć na żadne wsparcie. Z uszkodzonym ciałem i licznymi lukami w pamięci znajduje ją Daisuke Ido. Naukowiec daje jej nowe ciało z nadludzkimi umiejętnościami, dzięki którym Alita może walczyć ze złoczyńcami.

Data powstania filmu pozostaje tajemnicą, jednak Cameron uparcie twierdzi, że szybko się do tego nie zabierze. Cóż, wpierw pewnie chce zarobić kolejne miliony na dalszych częściach Avatara.

Polski wydawca Diablo III, czyli firma CD Projekt, oficjalnie zaprzeczyła, jakoby doszło do ograniczania nakładu Edycji Kolekcjonerskiej najnowszego dziecka Blizzarda. Przy okazji uspokaja fanów, którym nie udało się zdobyć wymarzonego pudełka.

Ograniczanie nakładu Edycji Kolekcjonerskiej to bzdura – ogłosił polski wydawca Diablo III. Plotki na temat tego pakietu, który z założenia miał być limitowany, pojawiły się już kilka tygodni temu, kiedy w sklepach internetowych zaczęło brakować upragnionego towaru. Dochodziło do sytuacji, gdy zamówień było więcej niż towaru, dlatego lawinowo zaczęła rosnąć cena Edycji Kolekcjonerskiej, dochodząca momentami nawet do 600 PLN. Okazywało się, że nawet takie pieniądze byli gotowi zapłacić najwierniejsi fani.

Co jednak z tymi, którzy nie zdobyli Edycji Kolekcjonerskiej? Począwszy od 15 maja, będzie można ją nabyć w sklepach sieci Empik, Saturn oraz Media Markt. Jednocześnie polski wydawca przypomina, że zaplanowana na dzień wcześniej specjalna impreza to także okazja do nabycia kilku pudełek z grą – tym cenniejszych, iż opatrzonych autografem twórców gry.

Impreza z okazji wydania gry rozpocznie się o 21:00 na patio przed wejściem do warszawskich Złotych Tarasów a grę będzie można nabyć dokładnie o północy.

Na łamach Massively ukazał się ciekawy artykuł, w którym jego autor, Justin Olivetti, przywołuje do życia legendę czwartej samodzielnej kampanii do Guild Wars, czyli nigdy nie wydanej Utopii.

Powstanie kolejnego, po Nightfall, samodzielnego rozszerzenia do gry miało być tylko kwestią czasu. Fani mogli się nawet spodziewać dokładnej daty, bowiem polityka twórców gry zakładała wydawanie kolejnych kampanii w takich samych przedziałach czasowych. Po azjatyckim Factions i egipskim Nightfall miała się pojawić Utopia, wzorowana na kulturze ludów Ameryki Południowej i Azteków.

Fani Jokera z pewnością ucieszą się z oficjalnego ogłoszenia ekipy odpowiedzialnej za grę DC Universe Online, gdyż ich idol powraca do miasta w ramach DLC The Last Laugh.

Zapowiedziane DLC do gry to także nowe bitwy, głównie postaciami Legend w trybie PvP. Pojawi się możliwość atakowania Bezpiecznych Domów innych graczy, także między bohaterami i złoczyńcami, przez co nikt nie może czuć się bezpieczny.

Nie zabraknie także standardowej zawartości typu nowe bronie i moce oraz możliwości walki u boku ikon uniwersum Marvela. Kiedy? Żadnej daty póki co nie podano. Pełną treść komunikatu, rzecz jasna w języku angielskim, znajdziecie tutaj. Czyżby to był ostatni dowcip Jokera?

Funcom zdradza pierwsze szczegóły dotyczące zawartości nadchodzącej gry MMO twórców Age of Conan, czyli The Secret World, którą dane będzie zwiedzać nabywcą wersji preorder podczas weekendowej bety.

Weekendowa beta gry, która potrwa od 11 do 13 maja, pozwoli nam na zwiedzanie małego miasteczka Kingsmouth, które jest oblężone przez mroczne siły. Tutejsi Templariusze walczą z zagrożeniem, więc możemy im pomóc lub też przeprowadzić śledztwo dla własnych korzyści. Zajrzymy także do jednego z trzech głównych miast w grze, czyli Londynu.

Kolejne weekendy z betą pozwolą nam zajrzeć do Iluminatów w Nowym Jorku oraz Smoków w Seulu. Przypominamy, że dostęp do testów mają wszyscy nabywcy wersji preorder gry.

Szczegółowa treść ogłoszenia o pierwszym beta weekendzie oraz oficjalny FAQ są dostępne pod tym adresem.