Z rozrzewnieniem wspominam dawne czasy, gdy w gatunku komputerowych gier fabularnych królował rzut izometryczny, a pierwsze skrzypce grała wielowątkowa fabuła wraz z ogromnymi możliwościami dialogowymi i dającymi popalić rezultatami naszego postępowania. Gdzie piękna grafika się nie liczyła, bo efektywnie zastępowała ją nasza wyobraźnia. "Nebude se vrátíš", jak to mawiają nasi południowi sąsiedzi. Dziś króluje fotorealistyczna grafika, ciachanie mieczem na prawo i lewo oraz monologi bohaterów niezależnych. Nie, żebym miał coś przeciwko temu, ale gdzie w tym wszystkim jest dusza i głębia?
Czy aby jednak na pewno wszystko stracone i pozostaje nam płynąć z prądem? Niekoniecznie. W światku elektronicznej rozrywki istnieją jeszcze pasjonaci, którzy również nie mogą pogodzić się z dzisiejszymi standardami. Postanowili sami zakasać rękawy, porzucając dobrodziejstwa dzisiejszej technologii, i powrócić do klasyki gatunku. Mowa tu oczywiście o grupie zapaleńców z Iron Tower Studio i ich kolektywnej pracy o roboczej nazwie Age of Decadence. Trzeba przyznać, że wyniki ich pracy są obecnie więcej niż imponujące i zapowiada się nam naprawdę interesujący tytuł. Choć do premiery jeszcze daleko, to do wypróbowania owoców ich pracy w postaci pierwszej wersji demonstracyjnej pozostają już tylko tygodnie.
Na pochwałę zasługuje to, że twórcy nie lekceważą głosu społeczności graczy i pomimo napływu obowiązków znaleźli czas, aby udzielić ciekawego wywiadu redakcji Trzynastego Schronu. Jeżeli interesuje Was, jakie są główne założenia Age of Decadence oraz czym tytuł wyróżnia się na tle innych gier cRPG, to gorąco zapraszam do zapoznania się z rozmową.
Komentarze
Dodaj komentarz