Dzięki wysiłkom fanów, najnowsza gra Iron Tower Studios została przetłumaczona na nasz rodzimy język. Polska wersja jest dostępna na platformach Steam i GOG dla wszystkich osób posiadających grę. Oprócz tego możemy zagrać w wersję francuską, hiszpańską, rosyjską i oczywiście angielską, więc granie w "Dungeon Rats" może być świetnym sposobem na szlifowanie umiejętności lingwistycznych. Teraz pozostaje nam tylko czekać na polską wersję "Age of Decadence".
Tworzenie postaci w takiej grze jak "Age of Decadence" to niezwykle trudne zadanie. Czeka na nas świat pełen niebezpieczeństw, skillchecków i osób pragnących naszej krzywdy. Jedyne co może uratować nas przed zgubą to dobrze dobrane atrybuty bohatera. Należy pamiętać, że raz wybranych atrybutów nie można zmienić.
Uniwersum "Age of Decadence" posiada głęboką, liczącą kilkadziesiąt tysięcy lat, historię. Nie jest więc dziwne, że na przestrzeni tylu lat powstało wiele frakcji, chcących zdobyć władzę i wpływy. Poniżej zaprezentowane najważniejsze frakcje tej postapokaliptycznej gry. Wybierz mądrze, z którą się sprzymierzysz, gdyż inne mogą ci tego nie wybaczyć.
Developerzy ze studia Iron Tower określają „The Age of Decadence” mianem turowego postapokaliptycznego RPG – a low fantasy. Gdy jeszcze doda się do tego inspirację starożytnym Rzymem można uznać, że autorzy napchali przypadkowych, fajnie brzmiących przymiotników mających przyciągnąć uwagę graczy bez oglądania się czy składniki pasują do siebie. Po kilkukrotnym przejściu gry mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że twórcy wyszli z swojego zadania obronną ręką oferując graczom spójne i interesujące uniwersum, w którym żaden z wymienionych wcześniej przymiotników nie wydaje się nie na miejscu i oddali w ręce graczy długą i wciągającą grę.
Dziś odbyła się premiera gry "The Age of Decadence" – długo wyczekiwanego turowego RPG. Tytuł, oprócz uniwersum będącego połączeniem "Fallouta", "Gry o Tron" i świata starożytnego Rzymu, wyróżnia czas produkcji. Studiu Iron Tower proces tworzenia zabrał bagatela 11 lat. Programiści, będący przecież amatorami, często musieli pracować nad projektem po godzinach, więc kolejne etapy "Age of Decadence" powstawały często w bólu i pocie.
Studio Iron Tower ogłosiło, że wreszcie, po jedenastu latach prac, wyda "Age of Dacedence". Gra będzie miała swoją oficjalną premierę 14 października tego roku, a ostatnich pięć tygodni twórcy chcą poświęcić na dopieszczaniu tekstów, balansem i bugami.
"Age of Dacedence" do turowy RPG w rzucie izometrycznym, osadzony w realiach inspirowanym apokalipsą i upadkiem Imperium Rzymskiego, w których nie ma zbyt wiele magii. Czemu zatem prace trwały tak długo? Gra zaczęła powstawać w 2004 roku, kiedy wielu fanów pecetowych cRPGów było coraz bardziej zirytowanych brakiem porządnych tytułów z tego gatunku. Wśród nich byli też członkowie Iron Tower, którzy postanowili stworzyć coś, co mogłoby zaspokoić wygłodniały przygód tłum. Przygniotły ich jednak ambicje i brak doświadczenia.
Z rozrzewnieniem wspominam dawne czasy, gdy w gatunku komputerowych gier fabularnych królował rzut izometryczny, a pierwsze skrzypce grała wielowątkowa fabuła wraz z ogromnymi możliwościami dialogowymi i dającymi popalić rezultatami naszego postępowania. Gdzie piękna grafika się nie liczyła, bo efektywnie zastępowała ją nasza wyobraźnia. "Nebude se vrátíš", jak to mawiają nasi południowi sąsiedzi. Dziś króluje fotorealistyczna grafika, ciachanie mieczem na prawo i lewo oraz monologi bohaterów niezależnych. Nie, żebym miał coś przeciwko temu, ale gdzie w tym wszystkim jest dusza i głębia?
Czy aby jednak na pewno wszystko stracone i pozostaje nam płynąć z prądem? Niekoniecznie. W światku elektronicznej rozrywki istnieją jeszcze pasjonaci, którzy również nie mogą pogodzić się z dzisiejszymi standardami. Postanowili sami zakasać rękawy, porzucając dobrodziejstwa dzisiejszej technologii, i powrócić do klasyki gatunku. Mowa tu oczywiście o grupie zapaleńców z Iron Tower Studio i ich kolektywnej pracy o roboczej nazwie Age of Decadence. Trzeba przyznać, że wyniki ich pracy są obecnie więcej niż imponujące i zapowiada się nam naprawdę interesujący tytuł. Choć do premiery jeszcze daleko, to do wypróbowania owoców ich pracy w postaci pierwszej wersji demonstracyjnej pozostają już tylko tygodnie.
Na pochwałę zasługuje to, że twórcy nie lekceważą głosu społeczności graczy i pomimo napływu obowiązków znaleźli czas, aby udzielić ciekawego wywiadu redakcji Trzynastego Schronu. Jeżeli interesuje Was, jakie są główne założenia Age of Decadence oraz czym tytuł wyróżnia się na tle innych gier cRPG, to gorąco zapraszam do zapoznania się z rozmową.
- 1 strona