W zachodnich mediach krążą coraz głośniejsze plotki na temat najnowszej części Batmana. Postały nawet spekulacje, że studio Warner Bros przystąpi do prac nad filmem o Człowieku-Nietoperzu tuż po premierze "Man of Steel", czyli w 2013 roku.
Jednak kultowego bohetera zobaczymy wcześniej. Studio chce by reboot "Batmana" pojawił się jeszcze przed kinowym debiutem filmu "Justice League of America" . W tej drugiej opowieści dojdzie bowiem do spotkania Supermana i Batmana. Justice League to drużyna superbohaterów z komiksów wydawnictwa DC, w której skład wchodzą między innymi: Wonder Woman, Superman, Batman, Flash i Green Lantern. Jak widać Warner Bros chce bardzo wykorzystać modę na zebranie grupy superbohaterów w jednym filmie. Sukces "Avengers" i plany Marvela są tutaj wyznacznikiem kierunku w jakim podążają wielkie wytwórnie.
Lecz najbardziej martwiącym faktem jest, iż nad nowym "Batmanem" nie będą pracowali reżyser Christopher Nolan i Christian Bale, wcielający się w główną rolę w ostatnich częściach. Wygląda też na to, że remake nie będzie całkowitym i kolejnym restartem serii o Batmanie. Raczej należy spodziewać się, że bohatera poznamy już jako superbohatera walczącego ze złem w Gotham. Jednak na to, czy spekulacje się potwierdzą, będziemy musieli poczekać do oficjalnej zapowiedzi.
Komentarze
Mogliby sobie to darować, jeśli mam być szczery. Ale z drugiej strony, nigdy nie lubiłem Ligi Sprawiedliwych i z całego DC Universe pasuje mi tylko Batman i jego ziomki.
Oprócz Robina. Robin to ciota.
A na "Justice League of America" z chęcią bym się wybrał. Ciekawe czy dorówna "Avengersom" - do niego też podchodziłem sceptyczne, a okazał się bardzo dobrym filmem.
Jakie to szczęście, że nikt nie próbuje tłumaczyć tych imion w filmach.
Szybciej, Człowieku Nietoperzu! Gotham nas potrzebuje, Żartowniś zaatakował Bank Narodowy!
Co nie zmienia jednak faktu, wracając do tematu, że też się pewnie wybiorę i na Jaja ze Stali, tfu, Człowieka ze Stali i na Ligi i na NieLigi i inne takie. Człowiek musi być na bieżąco z kinematografią a przynajmniej z jej częścią.
PS: Nawet wrogowie są fajniejsi. Marsjański Łowca ludzi
Pasuje mi.
Czernianie górą!
Dodaj komentarz