Powiększa się obsada czwartej części “Thora”, którą śmiało można określić mianem gwiazdorskiej. Obok, rzecz jasna, Chrisa Hemswortha i powracającej do uniwersum Natalie Portman, zobaczymy także Christiana Bale'a, który wcieli się w skórę głównego antagonisty w “Love and Thunder”. Dzisiaj natomiast dowiedzieliśmy się, że w filmie ujrzymy także innego laureata Oscara – Russella Crowe.
Niestety, póki co nie wiemy, w jakiej roli zobaczymy aktora. Spekuluje się raczej o małej, epizodycznej postaci, która będzie stanowiła humorystyczne mrugnięcie okiem w kierunku widza, tak jak to było w przypadku Matta Damona w “Thor: Ragnarok” (co ciekawe i ten aktor powróci w kolejnej części). Pożyjemy, zobaczymy – mimo wszystko miło będzie zobaczyć Crowe w Kinowym Uniwersum Marvela.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz