"Twierdza Strażnika" rzuca światło dzienne na część przeszłości Szarych Strażników w Fereldenie i oferuje stworzenie bazy wypadowej, która wielce ułatwia poszukiwanie przygód, wiedząc, że jest miejsce, gdzie można czuć się bezpiecznym dzięki wysokim murom i basztom.
Wiadomość o istnieniu dawno zapomnianej warowni organizacji na Szczycie Wojownika przekazuje nam nowa postać w obozie – Levi Dryden. Jego babka była wielkim kapitanem Szarej Straży, która utraciła tytułową budowlę w wyniku konfliktu z królem-tyranem, narażając ród Drydenów na utratę reputacji. By odzyskać honor i poznać przyczyny działań przodkini, wnuk pragnie dotrzeć do nawiedzonej warowni, lecz jako kupiec nie posiada odpowiedniego przygotowania, więc prosi nas o pomoc. Gdy przekroczymy mury twierdzy, na własnej skórze przekonamy się, że pogłoski o rzekomym nawiedzeniu nie są przesadzone.
Obszar fortyfikacji nie jest zbyt duży. Składa się z dziedzińca oraz trzech niezbyt rozbudowanych pięter wnętrza. Naszymi przeciwnikami będą demony oraz nieumarli, zarówno zwykłego typu, jak i elity. Wygląd finalnej walki DLC w dużej mierze zależy od naszych decyzji i to bardzo cieszy, gdyż właśnie o to chodzi w grach cRPG. To duży plus, ponieważ w "Powrocie do Ostagaru" "zaoszczędzono" nam tego aspektu, skupiając się na potyczkach. Poza tym ostateczne starcie nie należy do najprostszych, oczywiście jeżeli nie przyjdzie się tu z postacią, która już uratowała Denerim.
Znajdowane pośród gruzu i skrzyń przedmioty są, szczerze mówiąc, dość przydatne i znajdują się o klasę wyżej od tego, na co można natknąć się przy ciałach Mrocznych Pomiotów. W niektórych przypadkach poszczególny ekwipunek może towarzyszyć nam przez dłuższą chwilę. Jednakże najważniejsze, co oferuje nam ten dodatek, to możliwość przejęcia kontroli nad Szczytem Wojownika i stworzenie tam bazy wypadowej oraz osobistej twierdzy z ekipą, w której skład wchodzi kupiec Levi oraz jego krewniak kowal Mikhael. Na dodatek udostępniono bezdenną skrzynię na skarby, gdzie możemy przechowywać cenniejsze przedmioty lub te, które świetnie się prezentują, lecz niewiele dają, by biegać z tym całym żelastwem po krainie. Wielka szkoda, że nie wprowadzono idei Warowni na Rozstajach z "Neverwinter Nights 2" i nie dano szansy na obserwowanie rozwoju naszych włości. W ostatecznym rozrachunku, pomimo władania twierdzą, możemy poruszać się wyłącznie po jej dziedzińcu, gdyż wnętrza podobno są odrestaurowywane i nie będzie nam dane przechadzać się po komnatach. Niestety, obóz wciąż pozostaje miejscem, gdzie dochodzi do rozmów z towarzyszami, leczenia ran i urazów.
Od strony fabularnej "Twierdza Strażnika" stoi na zadowalającym poziomie. To DLC dodaje intrygujący wątek powiązany z ogólnym zarysem fabularnym dotyczącym Szarych Strażników, są liczne dialogi oraz wybory moralne wpływające na wygląd finalnej bitwy oraz pozyskania pewnych dwóch nowych zdolności (innych dla każdej z klas). Niestety, żaden z towarzyszy nie jest powiązany z tym miejscem i nie uświadczy się specyficznej ścieżki dialogowej, która przybliżyłaby nam konkretnego druha. Rozszerzenie wprowadza również losowe spotkanie związane z pewnym gwiezdnym metalem, który w rękach kowala ze Szczytu Wojownika stanie się potężnym orężem.
Długość DLC rozciąga się w przedziale 45-60 minut i przeznaczony jest dla średniopoziomowych postaci. Pomimo tego warto zainwestować te 560 pkt. (21 zł), gdyż wątek fabularny powiązany jest z główną historią, rozszerzenie wprowadza bezdenną skrzynię, dwóch kupców oraz możliwość pozyskania ciekawych przedmiotów oraz zdolności. Poza tym większość graczy zapewne pozyskało to DLC przy zakupie samego "Dragon Age: Początek".
Zdecydowanie warto kupić "Twierdzę Strażnika", jeżeli ma się zbędne złotówki lub pkt. BioWare. DLC zapewnia godzinną rozgrywkę w pełni fabularnym tego słowa znaczeniu. Nie jest to rąbanka, jaką można uświadczyć w "Powrocie do Ostagaru", lecz przygoda, która może rozegrać się na kilka sposobów, zdeterminowana przez konkretne decyzje.
Plusy
- Decyzje moralne mające wpływ na wygląd rozgrywki
- Dobry ekwipunek dla średniopoziomowych postaci
- Możliwość zdobycia nowych zdolności (innych dla każdej klasy)
- Bezdenny kufer
Minusy
- Krótki czas rozgrywki
- Stosunkowo wysoka cena
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz