Smutny los studia Telltale miał być przestrogą, ale nowy właściciel aktywów kalifornijskiej firmy postanowił wskrzesić dawną markę i zapowiada powrót do wcześniej rozpoczętych projektów. Cieszyć się czy martwić? Odpowiedź wcale nie będzie taka prosta.

Studio z San Rafael nie istnieje od 14 listopada zeszłego roku, kiedy to złożono wniosek o upadłość, jednak wygląda na to, że historia firmy wcale nie została zakończona. LCG Entertainment wykupiło aktywa Telltale Games i ogłosiło, że deweloper wraca do świata żywych. Ponownie pojawią się w sprzedaży gry studia, ale nowy właściciel zapowiada powrót do dawnych projektów.

Upadek Telltale Games to jeden z głośniejszych newsów zeszłego roku, stąd nie dziwi, że gry tego studia czeka nieciekawa przyszłość. Przedstawiciel platformy GOG.com poinformował, że wkrótce dostępne jeszcze produkcje znikną z oferty sklepu.

Praktycznie wszystkie produkcje studia Telltale na chwile obecną są dostępne w sprzedaży, jednak po upadku studia pojawiło się dużo promocji, dzięki którym mogliśmy powiększyć swoją biblioteczkę. Jeśli planowaliśmy zakupy na platformie GOG.com, to lepiej się pospieszyć, bo za parę dni wszystkie dostępne do tej pory pozycje zostaną wycofane ze sprzedaży.

Poprzeczka została zawieszona naprawdę wysoko, bowiem drugi epizod okazał się niezwykle ciekawy i sugerował, że w świecie Batmana można pokazać prawdziwe odkupienie. Niestety "New World Order" sprowadza nas na ziemię i przypomina, że przecież gramy w grę od Telltale. Czy to oznacza, że trzecia część "Batman: The Telltale Series" jest kiepska i lepiej ją sobie odpuścić?

Odpowiedź wcale nie będzie taka prosta, ponieważ główny bohater musi poradzić sobie z konsekwencjami debaty kandydatów na burmistrza. Harvey pada ofiarą zamachu i choć trafia w ręce lekarzy, to jednak zachowuje dość niepokojąco. W całym tym zamieszaniu trochę zapominamy o Catwoman, która także brała udział w odbijaniu zakładników. Twórcy gry trochę jakby chcieli dać jej z początku odpocząć, skupiając się na przedstawieniu planów Pingwina oraz Children of Arkham.

Pierwszy epizod, pomimo średniego zakończenia, pozostawił po sobie całkiem pozytywne wrażenie, więc nic dziwnego, że skusiłem się na zakup przepustki sezonowej, tym samym zapewniając sobie możliwość zagrania w "Children of Arkham". Kim tak naprawdę byli rodzice Bruce'a i jakie tajemnice skrywali? Odpowiedzi nie dostaniemy na srebrnej tacy, stąd czeka na nas druga część opowieści Telltale o najsławniejszym superbohaterze z Gotham – Batmanie.

Początek epizodu jest dość nostalgiczny, gdyż Bruce powraca do miejsca, w którym zamordowano jego rodziców. Próba przypomnienia sobie czegoś nowego z tamtej nocy pewnie nie powiodłaby się, ale znów Batman może liczyć na wiernego Alfreda. W ten sposób odkrywamy, że ojciec głównego bohatera za swoją śmierć winił głowę rodu Falcone. Uzbrojeni w tę niebezpieczną wiedzę, ruszamy do szpitala, by uciąć sobie pogawędkę z szefem tutejszej mafii. Niestety nie poznajemy całej opowieści na skutek działań osoby, której nikt nie podejrzewałby o morderstwo. Sami musimy odkryć prawdę z nadzieją, że wcześniej nie dotrze do niej prasa.

Za mną cały pierwszy sezon "Gry o Tron" od Telltale. Kiedy czekałem na ciąg dalszy przygód Forresterów, pojawiła się możliwość zagrania za darmo w pierwszy epizod przygód Batmana od tego samego studia. Nie mogąc przepuścić takiej okazji, postanowiłem, że mściciel z Gotham będzie mógł zadomowić się na moim dysku twardym. Czas potrzebny na ukończenie historii nie był zbyt długi, ale pozwolił na wyrobienie własnego zdania w kwestii tego, czy gry od Telltale faktycznie się przejadły i nie ma szans na zagranie w coś naprawdę świeżego. Cóż, twórcy byli świadomi ciążącej na nich presji i trzeba przyznać, że ich „Batman” jest pierwszym od dawna krokiem w dobrą stronę.

Czytaj dalej...

Słabiutkie oceny w prasie i średnia sprzedaż to chyba główne powody, dla których zdecydowano się za darmo udostępnić pierwszy epizod "Batman – The Telltale Series. Czy wciąż nieprzekonani zapałają miłością do tej produkcji?

Telltale ostatnio nie rozpieszcza i wygląda na to, że formuła gier ze średnią grafiką i niemal zerowym poziomem trudności zdecydowanie się wyczerpała. Gdy dodać do tego wybory prowadzące w to samo miejsce okazuje się, że faktycznie wielu graczy powoli ma dość. Najlepiej jednak przekonać się o tym na własnej skórze i jest ku temu doskonała okazja.

A co w nim zobaczymy? Zarys fabuły, kilka postaci znanych z kart komiksów typu Alfred lub komisarz Gordon, ulepszony silnik graficzny oraz zapowiedź, że Bruce Wayne odegra równie ważną rolę w historii co jego uszate alter-ego. Film znajduje się w rozwinięciu newsa.

Jeśli czekacie na "Batman: A Telltale Games Series", to na pewno ucieszy was fakt, że gra trafi do sprzedaży już we wrześniu i to na wszystkich platformach jednocześnie. Będzie jednak można zagrać wcześniej, jeśli zdecydujemy się nabyć ten tytuł drogą elektroniczną.

Telltale to twórcy gier przygodowych, którzy na celownik wzięli samego Batmana. Ich najnowsza produkcja z Nietoperzem w głównej roli pojawi się jednocześnie na PC oraz konsolach Xbox One, PlayStation 3, PlayStation 4, jak też urządzeniach mobilnych z systemem iOS oraz Android. Jeśli zdecydujemy się na dystrybucję cyfrową, to w pierwszy epizod zagramy jeszcze w tym miesiącu.

Odziany w lateks, uszaty super gieroj jest najprawdopodobniej najpopularniejszym przedstawicielem swojego fachu na świecie. Poza komiksami zawitał również do świata filmów, książek i gier komputerowych. Seria Arkham poza ostatnią wpadką uznawana jest za jedną z lepszych serii ostatnich lat. Było wiadome, że niedługo powstaną kolejne gry o przygodach Bruc... tfu Batmana. Jednak wybór studia może mocno zdziwić graczy.