Odejście Jamesa Ohlena z BioWare nie jest zwykłym odpoczynkiem od branży, bowiem zasłużony dla klasycznych gier cRPG projektant właśnie znalazł nowego pracodawcę. Dostanie własne studio oraz szansę na stworzenie kolejnego przeboju w autorskim uniwersum wydawcy Dungeons&Dragons.
Ohlen to znane nazwisko w branży. To on współtworzył obie odsłony serii "Baldur's Gate", "Dragon Age: Origins", "Neverwinter Nights" czy "Star Wars: The Old Republic". Znalezienie nowego pracodawcy z tak poważnym CV nie mogło nastręczać żadnych trudności i choć Ohlen w zeszłym roku deklarował, że zajmie się autorskimi projektami, to właśnie trafił pod opiekuńcze skrzydła Wizards of the Coast.
Wydawca sławnych "Lochów & Smoków", które właśnie w piątej edycji wreszcie debiutują po polsku, zaoferował Ohlenowi własne studio i misję stworzenia zupełnie nowej marki. Tym samym nie będzie to tytuł oparty na Faerunie czy też "Magic: The Gathering".
Nowe studio powstanie w Austin, gdzie Ohlen zajmie się projektowaniem świata. Nowy pracodawca od wielu lat podziela jego wizję tworzenia postaci, więc nic dziwnego, że znany projektant szybko postanowił wrócić do branży. Z niecierpliwością czekamy na pierwsze owoce jego pracy.
Komentarze
A wracając do tematu, to chyba dobry ruch. Okręt tonie, więc szczury uciekają. BioWare jest nieperspektywiczne, a Czarodzieje z Wybrzeża zawsze dobrze mi się kojarzyli.
Dodaj komentarz