Przed nami finałowy odcinek ósmego sezonu i zarazem koniec przygody z serialem "Arrow". Coś się kończy a coś pewnie zacznie, bowiem jednej z aktorów ujawnił, że zobaczymy zapowiedź nowej produkcji, w której pojawią się Zielone Latarnie.

David Ramsey to aktor, który wciela się w rolę Johna Diggle. Twórcy serialu kilkukrotnie sugerowali, że być może jest to John Stewart, czyli członek Korpusu Zielonej Latarni. Brak potwierdzenia tej fanowskiej teorii może się zmienić po emisji finału ósmego sezonu serialu "Arrow", który co prawda ma przede wszystkim zamknąć całą historię, jednak Ramsey twierdzi, że pojawi się także wątek użytkowników pierścieni mocy.

Serial Arrow, którego nadawany jest obecnie trzeci sezon, staje się coraz bardziej popularny. Ta produkcja na podstawie komiksu z uniwersum DC nie raz już zaskakiwała, a teraz może to zrobić po raz kolejny!

W wywiadzie z aktorem Davidem Ramseyem, odtwórcą roli Johna Diggle, gdy zadano mu pytanie czy jego postać nie nosi imienia John Diggle Stewart, David odpowiedział, że nie może na ten temat obecnie rozmawiać, ale kiedy wdał się w dyskusję z producentami, ci stwierdzili, że szykują coś naprawdę dużego.

Szansę na udział Zielonej Latarni zwiększa fakt, że producenci "Arrow", Marc Guggenheim i Greg Berlanti, napisali scenariusz filmu "Zielona Latarnia".

Jak Wam się podoba taka opcja?

Yeah! Fantastyczna wiadomość prosto z Comic-Conu w San Diego. Zielona Strzała będzie miała w trzecim sezonie potężnego przeciwnika. Został nim przywódca Ligi Cieni, Ra's al Ghul.

Od razu też udostępniono zwiastun ukazujący go w serialu po raz pierwszy. Scena z Ra's al Ghulem rozpoczyna się od 2:30 minuty. Wciąż nie wiemy, kto zagra słynną z komiksów postać. Przypomnę jednak, że ostatnio pojawiła się w produkcji Nolana pt. "Batman: Początek". W przywódcę Ligi Cieni wcielił się wtedy Liam Neeson. Dotychczas w "Arrow" mogliśmy zobaczy tylko jego córkę, Nyssę (na zdj. powyżej). Marc Guggenheim, producent wykonawczy, zdradził także kolejną ważną informację o trzecim sezonie – pojawić ma się Ted Grant a.k.a. Wildcat. Prawdopodobnie zajmie się szkoleniem Laurel, która stanie się Black Canary.

Steven R. McQueen atakuje ponownie, raz jeszcze sprawdzając czujność fanów serialu Arrow. Tym razem umieszczone przez niego zdjęcie i podpis do niego sugeruje, że w trzecim sezonie możemy zobaczyć postać Nightwinga.

Najnowszy sezon serialu stacji CW startuje dopiero w październiku, stąd aktor Steven McQueen postanowił nieco podgrzać atmosferę. Na łamach instagramu umieścił zdjęcie w towarzystwie Stephena Amella. Panowie postanowili wspólnie wybrać się na mecz hokejowej drużyny Los Angeles Kings. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie podpis, jaki umieszczono poniżej.

Niedawno po krótkiej przerwie "Arrow" powrócił na ekrany telewizorów. Druga połowa sezonu zaczęła się może niekoniecznie świetnie, ale już można stwierdzić, że dobrze się rozkręca i powraca na właściwe tory. Jednak większość swoich sił twórcy kierują w wielki finał.

Taką wiadomość zdradził główny aktor serialu, Stephen Amell. Zdjęcia do drugiego sezonu mają zakończyć się 17 kwietnia, ale specjalnie na potrzeby ostatniego odcinka, obcięto budżet kilku wcześniejszych epizodów (obecnie kręconych). Wszystko po to, aby jak najwięcej pieniędzy poszło w finał. Niestety, Amell nie czytał jeszcze jego scenariusza, więc nie wie, jak konkretnie będzie on wyglądał. Jednak włożenie tylu środków w zakończenie sezonu zapowiada, że czeka nas naprawdę wiele emocji i zaskoczeń.

Uwaga na spoilery, pojawiające się w dalszej części newsa. Jeżeli nie oglądałeś najnowszych odcinków "Arrowa", czytasz na własną odpowiedzialność.