Mam przyjemność zaprezentować wam nieco spóźnione wyniki konkursu o "Gigantach ze stali". Przypomnę, że zadaniem konkursowym było opisanie w kilku zdaniach, co byście zrobili, gdybyście mieli na swoje usługi potężnego stalowego robota, który ma krzepę braci Kliczko razem wziętych. Do wygrania było DVD z filmem "Giganci ze stali", które wędruje do Arkadiusza K. z Gdyni! Poniżej możecie przeczytać zwycięską pracę, a samemu szczęśliwcowi gratulujemy!
Gdybym miał potężnego robota, giganta ze stali
Wyszedłbym na ulicę, by się nim pochwalić.
Ten widok z pewnością zatrzymałby ruch uliczny,
A tłum by ogarnął zewsząd lament paniczny.
Machina miałaby całe spektrum możliwości,
Wachlarz narzędzi i by je wykorzystać też możliwości.
Jest jednak jedna zdolność nad wyraz charakterystyczna,
Dla miasta, z którego pochodzi – Gdyni – bardzo specyficzna.
Na grzbiecie pojazdu znajdowałyby się szelek 2 pary,
A z każdej zwisałyby kable gotowe do wymierzenia kary.
Niczym wędkarz moja maszyna wabiłaby przeciwnika,
A rażąc prądem uniemożliwiałaby atak potencjalnego napastnika.
Tak uzbrojony mógłby stanąć do każdej walki czy boju,
Choć ten robot by walczył tylko w imię pokoju.
Stałby się nowym symbolem mego miasta w ten sposób,
I zostałby zapamiętany na zawsze przez bardzo wiele osób.
Mnie oczywiście rozpierałaby radość i duma,
I chyba nie ma nikogo, kto tego nie kuma.
Bo mieć superbohatera na swoje prywatne życzenie,
To przecież każdego mieszkańca najskrytsze marzenie!