Nie od dziś wiadomo, że marketing i seks to dwaj nierozłączni przyjaciele, którzy razem potrafią znakomicie pobudzić skryte potrzeby klienta i idealnie je zaspokoić. Gdzie jednak erotyka zagościła już na stałe i nie budzi już ogólnoświatowego zgorszenia, to w branży elektronicznej rozrywki, wciąż ten intymny aspekt życia jest uznawany za temat tabu, a choćby lekkie nadgryzienie tej sprawy, jest murowanym przyczynkiem kolejnej afery. Nie oszukujmy się, gry komputerowe wciąż są uznawane za rozrywkę dla małoletniej młodzieży i pokazanie tam choćby skrawka gołego ciała jest traktowane jako demoralizowanie niewinnych dzieci. Inna sprawa, że w dzisiejszych szalonych czasach nie jeden gimnazjalista zaskoczyłby nas wiedzą w tym aspekcie, a scena erotyczna, która wzbudziła taką aferę została pokazana ze wszystkim przymiotami dobrego smaku, gdzie większy skandal mogą już wzbudzić przeróżne ekscesy współczesnych ikon popkultury. Pomijam już, że gra jest adresowana wyłącznie do pełnoletnich odbiorców. Jednak nie... najważniejsze, że pokazano przez urywek sekundy goły tyłek, a serwisy informacyjne rozgrzały się do czerwoności, gdyż w końcu dostarczono im materiał na dobrą wieść zapełniającą poranne wiadomości. Nie, żeby BioWare tym się jakoś specjalnie przejęło, bo nie oszukujmy się, to dla nich darmowa reklama w mediach, ale istniała możliwość, że Kanadyjczycy popłyną nurtem politycznej poprawności i wzorem hollywoodzkich hitów rozpoczną akcje ugrzecznienia swoich gier (bo i to mniejszy skandal, i to zyski większe).
Pojawiła się kolejna charakterystyka złoczyńcy, którego dane nam będzie ujrzeć w nadchodzącym sieciowym starciu bohaterów – Champions Online.
Wielu uważało, że Doktor Moreau był nieco stukniętym wizjonerem-twórcą. Jeszcze inni w ogóle poddawali w wątpliwość istnienie takiej postaci, jak i jej eksperymentów. Twórcy CO postanowili odpowiednio zmodyfikować tę historię. Poznajemy młodego Philippe'a Murrowa, który dorastał we Francji. Tam też odkrywa, iż Dr. Henri Moreau był jego dziadkiem. Fascynacja tą postacią narasta, aż w końcu Philippe zmienia nazwisko na Moreau i zamierza w pełni korzystać z dziedzictwa swego przodka. Co więcej, nie kryje się z tym faktem, ulepszając wyczytane z notatek dziadka projekty. Póki co nie traktuje się go zbyt poważnie, jako że Philippe zajmuje się raczej torturowaniem zwierząt, choć już sam pomysł stworzenia zwierzęcej armii oraz takiego też społeczeństwa może się okazać co najmniej... niepokojący.
Pragnę uroczyście poinformować, że dzisiejszego dnia portal Game Exe zasiliła potężna armia artykułów, tyczących się gry Mass Effect. Trójka naszych dzielnych i pracujących w pocie czoła redaktorów, w składzie Ammon, Tamc. oraz Matthias Circello, dołożyła wszelkich starań, by przygotować specjalnie dla Was tę pokaźną porcję wiedzy.
W naszym świeżutkim dziale znajdziecie nie tylko szczegółowe opisy każdej z ras, listę możliwych do zdobycia osiągnięć, rozpisane klasy i talenty występujących w grze postaci, ale również wszystkie pojawiające się bronie oraz ulepszenia. Co więcej, nie zabrakło też tablicy doświadczenia czy listy towarzyszów, którzy umilają nam grę.
Serdecznie zapraszam do zapoznania się z wszystkimi artykułami o Mass Effect!
Serwis Wired.com udostępnił pierwsze oficjalne zdjęcie z nadchodzącego serialu Stargate: Universe.
Widzimy na nim doktora Nicholasa Rusha, w którego wcielił się Robert Carlyle, podczas badania dziwnej, czarnej substancji. Data premiery samego serialu nadal pozostaje nieznana, choć mówi się o jesieni tego roku. Nowych zdjęć na pewno możemy spodziewać się już wkrótce.
Witcher Patch 1.5 znosi zabezpieczenia, które uniemożliwiały grę bez płyty w napędzie. Po usunięciu DRM nie trzeba się martwić o trzymanie płyty z Wiedźminem na wierzchu. Patch ten zlikwiduje także problem z EAX, i z rozmyciem grafiki.
Witcher Patch dodaje pięć nowych przygód, które zostały stworzone przez fanów. Są to scenariusze, które powstały dzięki aktywnej społeczności, wspierającej Wiedźmina. Nowe przygody to:
- "Podstępy"
- "Szlag by trafił te bagna"
- "Upiory w Cichej Wólce"
- "Wesele"
- "Wiedźminkołaj"
Aby poprawnie zainstalować Witcher Patch 1.5, wymagane jest posiadanie Wiedźmina zaktualizowanego do wersji 1.4 (edycja rozszerzona), które to pliki można znaleźć tutaj: ENHANCED EDITION UPGRADE.
Pierwszy tom "Samozwańca", najnowszej powieści Jacka Komudy, zdołał podbić półki księgarni w naszym kraju. Dla tych, którzy już zdążyli go przeczytać i z niecierpliwością wyczekują tomu drugiego, autor opublikował fragment kontynuacji powieści na swoim blogu.
Carski wojewoda i ulubieniec – Piotr Fiodorowicz Basmanow zamknął się w Nowogrodzie Siewierskim z czterema tysiącami strzelców i dworian, spaliwszy przedmieścia i wypędziwszy precz posadzkich ludzi. Siedział za drewnianymi murami i wałami niczym borsuk w norze, wystawiwszy lufy dział, stąd też nietrudno było się domyślać, że bynajmniej nie powita carewicza chlebem i solą, a zamiast bić pokłony, wyśle ku jego wojskom ołowianych posłańców krwawej wojny.
Buczyński i Dworycki łudzili się jeszcze, że znów, jak w kiepskiej komedii powtórzą się zdarzenia z Morawska i Czernihowa. I ledwie wojska Samozwańca wyjdą z lasów pod miastem, a zaraz lud rzuci się na swych panów, ci zaś będą mogli mówić o sobie jako o wybrańcach Losu i Fortuny, jeśli czerń jedynie rzuci ich związanych do nóg Dymitra, a nie każe tańcować na stryczkach i palach.
Jak gołym okiem możemy zaobserwować, aktualna sytuacja ekonomiczna oraz niezadowalające wyniki finansowe niemieckiemu studiu Ascaron nie są straszne i nadal snuje ambitne plany (prace nad dodatkiem do Sacred 2 i zapowiedź tworzenia trzeciej części), które ułożyło sobie zapewne jeszcze w czasach, gdy na giełdzie panowała hossa, a gry sprzedawały się całkiem przyzwoicie. Godne pochwały, zważywszy na to, że jeszcze przed dwoma miesiącami sytuacja firmy była bardzo niepewna i aby uchronić się przed wierzycielami, musiała zgłosić się o ochronę do niemieckiego sądu. No, ale przecież to było dawno temu. Inwestorzy się znaleźli, Ascaron uniknął rozszarpania przez komorników, a firma zachowała prawa do marki Sacred. Niemcy mogli ponownie snuć plany podboju rynku gier hack'n'slash.
Do powrotu w wielkim stylu ma się przyczynić pierwszy oficjalny dodatek do Sacred 2, o szumnej nazwie Ice & Blood. Rozszerzenie ma pojawić się już tegorocznej jesieni i będzie wymagało podstawowej wersji gry. Czym twórcy zamierzają przykuć do monitora rządnych krwi graczy? Zdecydowanie na pierwszy plan wysuwa się nowa klasa postaci – Dragonmage. Jegomość, którego możemy podziwiać na ujawnionych screenach, specjalizuje się w przywoływaniu wszelakiej maści tałatajstwa, czarach ofensywnych oraz potrafi przeistoczyć się w... smoka. No cóż twórcom wyobraźni nie sposób odmówić. Czy będzie to jedyny nowy heros? Trudno orzec, choć wydaje się prawie pewne, że dodatek, prócz Dragonmage'a, przyniesie nam jeszcze jednego bohatera. Wszystkiego dowiemy się najprawdopodobniej przed targami Gamescom, które rozpoczynają się dokładnie 19 sierpnia. Dla pozostałych klas postaci przygotowano nowe legendarne oraz setowe przedmioty. Rozpoczynając grę, będziemy mieli również możliwość delikatnej personalizacji naszego herosa, poprzez perspektywę zmiany jego wyglądu (twarz, fryzura, kolor włosów). Choć na nic, ponad to co proponował taki Dungeon Siege, raczej bym nie liczył.
2 lipca na Zamku Królewskim w Warszawie EA Polska i BioWare zorganizowały przedpremierowy pokaz gry Dragon Age: Początek połączony ze spotkaniem z twórcami. My (w osobie Dany'ego i Ati) tam byliśmy i wszystko dla was dokładnie obfotografowaliśmy i spisaliśmy. Jak zapowiada się najgorętszy tytuł tej jesieni? Czy do planowanego toolsetu będzie dołączona polska instrukcja? Jakie będzie opóźnienie w wydaniu polskiej wersji językowej gry? Jaki będzie nasz wpływ na pozostałych członków drużyny? I wreszcie ile nam przyjdzie zapłacić za tę rozrywkę?
Dragon Age jest niebagatelnym tytułem dla Electronic Arts, co sami otwarcie przyznają. I nie dziwota, chociaż gra wychodzi dopiero na jesieni, to już budzi niemałe emocje. Porównywalne podniecenie wywołało w naszej redakcji zaproszenie na przedpremierowy pokaz i spotkanie z producentami. W końcu nie na co dzień trafia się taka okazja! Swoje przeznaczenie wypełniliśmy stawiając się 2 lipca na Zamku Królewskim w Warszawie. Więcej przeczytacie w naszej relacji.
Paradox Cafe, jedyne takie miejsce w Warszawie skupiające fanów fantastyki w stolicy zaprasza na niepowtarzalną imprezę. BIG BANG! zmieni orbitę Paradoxu. Organizatorzy zapowiadają masę niespodzianek, a wszystko z okazji przenosin do nowej miejscówki i pożegnania obecnej na Alejach Ujazdowskich. Przyjdź do Paradox Cafe (Al. Ujazdwskie 6a wejście od Ul. Matejki) 11 lipca o godzinie 19.00 i baw się! Więcej szczegółowych informacji znajdziecie na paradox-cafe.pl
Na oficjalnej stronie Klanarchii ruszyło forum, gdzie fani systemu będą mogli rozwiać swoje wątpliwości, porozmawiać z twórcami systemu, czy po prostu podyskutować o systemie w przyjemnej atmosferze.
Klanarchia jest najnowszym polskim systemem utrzymanym w konwencji baśni dla dorosłych (fantasy horror), obsadzonym w autorskim świecie będącym historyczno kulturowym zakrzywieniem naszego. Świat ów, zwany Rubieżą, wieki temu został zniszczony przez demony, chociaż nadal ludzie zmagają się z siłami Ciemności. Gracze mogą się tu wcielić w ponad 50 różnych kreacji, każdej dopasowanej do typowego klanu.