Mamy na to szansę. Ba, całkiem sporą – rzekłbym. Jeśli fani się sprężą i wpłacą na konto kickstarterowej akcji 3,5 miliona zielonych jak kapusta baksów, to wtedy zacny Chris Avellone zwabiony ich zapachem, wesprze ekipę inXilów w całym swym majestacie twórczym. Co tu dużo mówić – to dla wielbicieli pierwszej Udręki fantastyczna wiadomość! Przypominam, że ten Pan odpowiadał za większą część fabuły legendy cRPG. Kto nie wierzy – niech poczyta wywiad w dwóch częściach (przetłumaczony dzięki staraniom Meda) z twórcami Planescape: Torment. Linki zamieszczam pod newsem.
Jak na razie zadeklarowana na projekt kwota zbliża się do 3 milionów dolarów, a do końca zbiórki pozostały prawie dwa tygodnie (dokładniej to 13 dni). Można więc spokojnie założyć, że cel zostanie osiągnięty. Chris, współzałożyciel i jeden z czołowych pracowników Obsidian Entertainment, pomagał już ludziom z inXile przy projektowaniu gry Wasteland 2. Znajomość z szefostwem firmy sięga jeszcze lat dziewięćdziesiątych, pracy w Interplay, którego prezesem był wtedy Brian Fargo, obecnie szef inXile Entertainment.
Hmm, Torment: Tides of Numenera zapowiada się z każdym nowym newsem coraz lepiej... Ekhm, redakcyjni sceptycy, jesteście gdzieś tam jeszcze?
Komentarze
Czy to zdanie ma jakikolwiek sens?
A co do kapusty itp. To ja przed chwilą sobie przeczytałem: "Jeśli fani się sprężą (...), to wtedy zacny Chris Avellone zwabiony ich zapachem"
Dodaj komentarz