Dziękujcie Hassanowi' za to, że w kwestii gier od jakiegoś czasu trzyma rękę na pulsie. Niedawno mogliście zapoznać się z jego opinią na temat The Elder Scrolls: Online, a teraz przygotował dla was recenzję kolejnej gorącej produkcji – Thief 4! Miłej lektury!
Moje pierwsze spotkanie z Garrettem to zarazem jedna z pierwszych przygód z grami komputerowymi na PC jakie miałem. W sumie nie przydarzyła się nawet mnie. Moi rodzice dostali zestaw gier od swojego znajomego i w celu przefiltrowania, które nadają się dla mnie, wtedy ich smarkatej pociechy, postanowili trochę pograć. W zasadzie nie widziałem, jak grali – kiedy próbowałem zobaczyć, co robią, wygnali mnie z pokoju, a rano, kiedy usiadłem do komputera, powitała mnie niewyspana, po całonocnym chyba graniu mama ze słowami: "Nie graj w Złodzieja. Będziesz się bał". To był drugi i ostatni raz, kiedy widziałem rodziców przy grach komputerowych...
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz