Kim jesteś i jaka jest twoja rola w Limbic Entertainment?
Swoją współpracę z Limbic Entertainment zacząłem jako student w 2005 roku na stanowisku game designera. Byłem zaangażowany w proces tworzenia gier na PC i kilku przeglądarkowych. Moje obowiązki są bardzo różne. Zależy to od podziału ról w naszym teamie i podejmowanych przeze mnie projektów indywidualnych. Ogólnie rzecz biorąc, jestem odpowiedzialny za tworzenie GDD (Game Design Document). Jest to swoisty Necronomicon całego procesu tworzenia gry. Oprócz tego moje zadanie polega na utrzymywaniu jednolitej "wizji" gry, żonglowaniu różnymi arkuszami kalkulacyjnymi oraz oczywiście dobrej zabawie. *westchnienie*
Jak wygląda twój typowy dzień w pracy?
Wszystko sprowadza się do słów. Najzwyklejszą rzeczą, którą wykonuję, jest pisanie: albo sprawy komunikacyjne (e-maile, etc.), albo przelewanie całego zbioru zasad gry na papier. Szczególnie we wczesnej fazie tworzenia gry łatwo jest mnie zauważyć, pędzącego po korytarzach z pulsującą żyłą na czole, kiedy to próbuję dostosować mechanikę gry i wszystkie jej cechy.
Co jest najlepsze w twojej pracy?
Najlepsze jest to, jaką różnorodność oferuje mi, jako game designerowi, każdy nowy projekt. Wystarczy popatrzeć w samo sedno sprawy. Wszystko zaczyna się od pewnego pomysłu i rozrysowania wszystkich zadań gry. Do tego również należy dodać ciągłe prowadzenie rozmów z wydawcą. Równocześnie należy zaznajomić każdego w zespole z całym pomysłem, co prowadzi do oszacowywania wyników naszej pracy jeszcze przed jakimkolwiek jej rozpoczęciem. Na koniec zostaje już tylko przelanie tego wszystkiego do odpowiedniego arkusza kalkulacyjnego, wspieranie tworzenia treści i testowanie. No właśnie! Teraz do tego należy również dodać odpowiadanie na pytania fanów! ;)
Ogólnie rzecz biorąc, co najbardziej ci się podoba w M&M X?
Sam fakt, że jestem członkiem załogi produkującej spadkobiercę kultowej serii gier, w którą grałem będąc jeszcze dzieckiem, nie mającym pojęcia o procesie tworzenia gry. Można więc rzec, że M&M X jest spełnianiem dziecięcego marzenia, o którym w tamtym czasie nie wiedziałem, że istnieje. Osobiście cieszę się, że zdecydowaliśmy się na siatkowe poruszanie się w grze oraz na inne cechy, które przybliżają M&M X do "World of Xeen" i które postawiły na naszej drodze wiele wyzwań.
W którą z gier M&M grałeś, która podobała ci się najbardziej i dlaczego?
Grałem w "Might&Magic" IV do VIII, "Dark Messiah" i "Heroes V". Wydaje mi się, że najwięcej czasu spędziłem nad "Might&Magic IV, World of Xeen", chociaż nigdy nie udało mi się jej skończyć. ;) Jakoś nigdy nie lubiłem nieprzemyślanych do końca gier 3D z lat 90., co tyczy się również tych z serii M&M po "World of Xeen". Jednak zawsze lubiłem fakt, że M&M wydawały się takie zachęcająco świeże w porównaniu z niektórymi wymyślnymi RPGami bazującymi na swoich papierowych wersjach.
Jakim typem gracza jesteś (zgodnie z testem Bartle’a)?
Od razu muszę to skorygować, gdyż jest mi niezmiernie ciężko odpowiedzieć na pytanie związane z MMO, jako że po prostu nie gram w takie gry. Nie mam nic przeciwko grze pośród innych osób, ale moja stara zrzędliwa natura nie pozwala mi na wspólną grę z innymi osobami. Hipotetycznie, zaliczam się do Odkrywcy.
Najchętniej byłbyś człowiekiem, elfem, krasnoludem czy orkiem?
Zdaję sobie sprawę, że w większości światów fantastycznych byłoby to niemożliwe, ale chciałbym wierzyć, że byłbym Dwelfem. Lubię bycie zdanym na siebie, gardzenie innymi; preferuję srebro nad złoto, lasy nad górami. Ale równocześnie lubię też piwo, uczty, (heavy) metal i rock.1
W co aktualnie grasz, co czytasz i czego słuchasz?
Obecnie głównie gram w "Batmana: Arkham City". Na facebooku utknąłem w "Booshwhackerze 2" i "Triple Town". W międzyczasie grywam jeszcze w "Street Fighter vs Tekken", "The Binding of Isaac" i "Faster than Light".
Właśnie zacząłem czytać "Świat według Garpa" autorstwa Johna Irvinga.
Oglądam anime "One Piece" i "Hunter". Zostałem też oczarowany stukniętym "Adventure time". Z niecierpliwością czekam na ostatni sezon "Dextera" i "Breaking Bad".
Obecnie w moim samochodzie usłyszeć można "Turbonegro", "Kvelertak" i "Koncerty brandenburskie" Bacha w klimacie heavy metalu.
Czy masz jakieś motto?
We wszystkim jest jakiś haczyk!
Jakieś przesłanie do fanów?
Popatrz za siebie, Trzygłowa Małpa!
- Przyp. tłumacza: Gra słów. Odnosi się zarówno do muzyki, jak i do zajęć krasnoludów (metal i skały (rocks)).
Źródło: mightandmagicx-legacy.ubi.com
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz