"Towarzysze! Obywatele! Ludu pracujący stolicy! Nadszedł czas wyzwolenia i przeciwstawienia się niewoli kryzysu finansowego! Czas zrzucenia kajdan nałożonych nam przez Zachód i odkrycia nieskazitelnej drogi do radowania się oryginalnymi grami, pachnącymi błogim zapachem naszych robotniczych fabryk po skandalicznie niskich cenach! Idzie o wielką sprawę – o to, aby w obrębie życia jednego pokolenia zmienić kłamliwy stereotyp o Polaku-złodzieju i aby przyszłym graczom grało się dostatnie, a tylko kupując oryginalne gry możemy tego dokonać!
Kim jestem? To nie jest ważne. Natchniony niezłomnymi myślami Towarzysza Tomasza i Krzysztofa, wkradłem się na konto niejakiego Tokara, tej podłej i kapitalistycznej świni, aby otworzyć Wam oczy. Są nadal ludzie, którzy niewiele zrozumieli i niczego się nie nauczyli. Dla nich ludzie istnieją głównie po to, by można było nimi apodyktycznie kierować, niezbyt troszcząc się o to, co myślą, co czują, jakie nurtują ich rozterki i jakie gnębią troski. To chciwi producenci i piraci, którzy niecnie zdzierają z dumnych przodowników pracy ostatnie grosze. Na tym jednak koniec, powiadam Wam! Precz z wyzyskiem!
W czym rzecz? Otóż co miesiąc zakonspirowane przedstawicielstwo Polskiej Ludowej Partii Gameexe'owiczów, przygotuje dla Was specjalny manifest, dotyczący wszelakich obniżek, promocji, tudzież innych wyprzedaży gier komputerowych, zahaczających o umiłowany gatunek każdego przodującego gracza. Zakończmy okradanie uczciwych robotników, jakimi są dystrybutorzy, z owoców ich ciężkiej pracy i nie wspierajmy tych, którzy każą zwać się "wyzwolicielami", a są z pewnością "zaplutymi karłami" i agentami zachodnich państw! Czas rozpocząć walkę z burżujami! Towarzysze! Obywatele! Ludu pracujący miast i wsi! Zacznijmy z nimi walczyć dla lepszej przyszłości następnych pokoleń!
Podpisano,
Towarzysz Dymitr."