Serpent in the Staglands – debiut i demo

2 minuty czytania

Jesteście w takim miejscu w życiu, że "Pillars of Eternity" już dawno za wami, a uruchomienie gry "Wiedźmin 3: Dziki Gon" pozostaje jedynie niespełnionym marzeniem? Jeżeli grafika nie ma dla was zbyt dużego znaczenia, a nadal macie chęć na produkcje inspirowane legendami, to właśnie czytacie informację przeznaczoną dla was.

serpent in the staglands

Oto dziś debiutuje "Serpent in the Staglands", czyli niskobudżetowy drużynowy RPG z akcją przedstawioną w klasycznym rzucie izometrycznym. Dodatkowo gra zapowiadana jest jako produkcja bez nowoczesnych ułatwień w fabule, za to z walkami w czasie rzeczywistym i aktywną pauzą oraz grafiką w stylu... no właśnie – w stylu bardzo oldskulowym.

Gra "Serpent in the Staglands" jest już dostępna w wersji na PC i Mac na platformie Steam, gdzie można ją nabyć za 19,99 euro, czyli około 84 zł. Nie musicie jednak kupować w ciemno. Jeżeli chcecie sprawdzić, jak autorzy podeszli do swojego "dziecka", możecie przyjrzeć się udostępnionej przez nich wersji demonstracyjnej gry, w której to odwiedzicie kilka pierwszych poziomów.

Jeśli chodzi o fabułę, tytuł proponuje nam przygodę z pomniejszym bogiem, jako głównym bohaterem. Nasz heros jest władcą księżyca, tyle że właśnie, z zupełnie nieznanej mu przyczyny, znalazł się w świątyni poświęconej jego osobie. Dodatkowo, ku jego niezadowoleniu, został uwięziony w ludzkim ciele i pozbawiony wszelkich boskich mocy. Naszym zadaniem jest odkrycie, kto jest sprawcą tego wydarzenia oraz co tak naprawdę nim kierowało. Przed nami długa droga, bo co się stało... trzeba przecież "odstać".

"Serpent in the Staglands" to dzieło w całości wyprodukowane przez pewne amerykańskie małżeństwo, działające jako niezależne studio Whalenought. Tytuł został ufundowany na Kickstarterze, gdzie uzyskał prawie trzy razy lepszy wynik, niż autorzy założyli.

serpent in the staglands

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...