Od dawna wyczekiwany przez fanów sagi Śródziemia, dopieszczony przez niesamowitego Petera Jacksona, oczywiście z muzyką genialnego Howarda Shore'a i niebieskimi oczami Orlando Blooma – JUŻ JEST! O czym mowa? Ano, o najnowszym zwiastunie "Hobbita: Bitwy pięciu armii"! Oczywiście z polskimi napisami specjalnie dla społeczności GE.
I czegóż dowiadujemy się z nowego trailera? W sumie to... Widzimy krasnoludy w lśniących zbrojach, armię elfów, armię orków... Standard. Mimo to, "Hobbit" i tak jest najbardziej wyczekiwanym filmem tego roku. Łezka się w oku kręci, no ale z kolei ileż można.
A na deser mamy dwa nowe plakaty zwiastujące ostatnią część: jeden, przedstawiający Bilba opierającego się na Żądle i klękającego przed kimś/czymś (?), a drugi, przedstawiony na ComicConie w San Diego, na którym widzimy Barda walczącego ze Smaugiem.
Powiem szczerze. Mimo iż jestem wielką fanką Petera Jacksona i całego show, zawiodłam się na tym zwiastunie. Jasne, nie może przedstawiać za dużo. Ale dlaczego zamiast skorzystać ze ścieżki dźwiękowej specjalnie przygotowanej do tej części, wybrali utwór The Steward of Gondor z "Powrotu Króla"? No, zobaczymy co przyniosą następne trailery, tymczasem czekam na Wasze opinie w komentarzach!
Komentarze
Chodzi mi o to, że jakoś mnie ten zwiastun nie porwał
Dodaj komentarz