20th Century Fox wypuścił kolejny, bodaj już drugi, oficjalny zwiastun zbliżającej się wielkimi krokami superprodukcji "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie". Dla przypomnienia, fabuła najnowszej odsłony przygód supermutantów bazować ma na komiksie "Days of Future Past". Film prezentować ma alternatywną, niemal postapokaliptyczną wersję przyszłości, której zaistnieniu zapobiec mają bohaterowie. Produkcja ma stanowić połączenie oryginalnej trylogii o X-menach z "X-men: Pierwsza Klasa".
Główną rolę w całej historii odegra oczywiście Wolverine (Hugh Jackman). Poza tym w obsadzie, prócz starych i młodych wersji Magneto (Ian McKellen, Micheal Fassbender) i Xaviera (Patrick Stewart, James McAvoy) zagości cała plejada aktorów znanych z obu serii jak Mystique (Jennifer Lawrence) czy Storm (Halle Berry). Nie można także nie wspomnieć o Peterze Dinklage'u, który wcielać się będzie w jednego z głównych antagonistów – Bolivara Traska.
Premiera w Polsce planowana jest na 23 maja, a po tym, co zaprezentowano ośmielę się stwierdzić, że zdecydowanie jest na co czekać i film ma sporą szansę być najbardziej spektakularnym widowiskiem tego roku i kto wie, może nawet zmazać plamę na honorze jaką pozostawił po sobie "X-Men Geneza: Wolverine"
Komentarze
***
Biedny rosomak
Mówiąc, że mogliby dać spokój z Wolverinem, nie miałem na myśli tego, że Wolverine jako postać jest słaby. Wręcz przeciwnie. Właśnie dlatego, że to była i jest świetna postać, zasmuca mnie to, że tak ją eksploatują. Ale! Nie pogardziłbym filmem, w którym wystąpi Wolverine i Omega Red:)
W "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie" będzie (zgodnie z zasadami trylogii) wprowadzenie do tego, co powinno stać się w kolejnej, najpewniej ostatniej części (ponoć już w 2016), a więc - użeranie się z Apocalypsem i jego minionami.
Przypuszczam też, że trzeci film będzie już ostatnim (przynajmniej na paręnaście ładnych lat), który będzie dotyczył X-Menów. No bo co można pokazać po ostatecznej walce z Apocalypsem, co byłoby lepsze, bardziej epickie, trzymające w napięciu i w ogóle? Chyba tylko Phoenix Saga albo seria filmów o przygodach Sinistra:P
Z resztą X-Meni to chyba jedyna seria filmów o komiksowym pochodzeniu, który przypada mi do gustu. No może prócz Batmana. Człowiek pająk, Superman, Thor, Liga Sprawiedliwych, Iron Man, Fantastyczna Czwórka itp. to już dla mnie męczarnia.
Dodaj komentarz