Studio Pixar, znane między innymi z takich produkcji jak Toy Story, Gdzie jest Nemo?, czy Potwory i Spółka jeszcze w tym roku przedstawi nam swój najnowszy film, a jednocześnie pierwszy, w którym bohaterką jest kobieta.
"Merida Waleczna" – bo tak brzmi tytuł, jest doskonałą łuczniczką a zarazem porywczą córką króla Fergusa i królowej Elinor. Niezależna i zdecydowana iść własną drogą, Merida postępuje wbrew prastarym zwyczajom, uświęcanym przez władców krainy. Jej czyny przypadkowo sprowadzają na królestwo chaos i zniszczenie, a kiedy dziewczyna szuka pomocy u tajemniczej staruszki, ta spełnia jej niefortunne życzenie. Niebezpieczeństwo zmusza Meridę do odkrycia znaczenia prawdziwej odwagi, by cofnąć straszliwą klątwę, zanim będzie za późno.
W Polsce Merida Waleczna trafi na ekrany kin 17 sierpnia. Filmik, który znajduje się poniżej, jest na tyle zachwycający, że z pewnością wybiorę się na nową produkcję Pixara. Kto wie, może będzie równie dobra co Roszpunka stworzona przez Walt Disney Animation Studios.
Komentarze
[Dodano po minucie]
A poza tym Szkotka! I to ładna! I szczupła!
A co do tego, że ta animacja będzie bardziej skierowana w stronę kobiet - nie wydaje mi się. Tak powstają stereotypy! To nie jest dziewczęcy klasyk typu Piękna i Bestia, czy Śpiąca Królewna. Weszliśmy w nową erę "bajek" już jakiś czas temu i wygląda to nieco inaczej. Nie jest to w żaden sposób kierowane w stronę kobiet/mężczyzn.
Równie dobrze ja w tej chwili mogę powiedzieć, że nie chcę oglądać Shreka, bo tam jest facet. Co z tego, że ma fajne teksty, jest zabawny i takie tam bzdury.
No i... więcej kobiet jako główne bohaterki! Tak chcę ja.
Dodaj komentarz