Ruszają prace nad filmową adaptacją Myst

1 minuta czytania

Adaptacja gier to niełatwy temat dla kinematografii, a za wyjątkiem może trzech-czterech chlubnych wyjątków, filmowcy wciąż nie wiedzą, w jaki sposób ugryźć ten nieprzyjemny temat. Tym bardziej, że wspomniane odstępstwa od normy też nie były jakimiś arcydziełami X Muzy, lecz co najwyżej strawnym dziełami, które oglądało się bez wielkiego bólu zębów.

myst

Mimo to, poszczególne wytwórnie nie zrażają się porażkami i wciąż próbują, bo doskonale zdają sobie sprawę, że ewentualny sukces zaowocuje taką ilością gotówki, że aż trudno to sobie wyobrazić. Kolejnym ryzykantem jest Village Roadshow Entertainment Group, które upatrzyło sobie i ma bardzo konkretne plany, aby zaadaptować legendarną i jedną z najbardziej kasowych marek (ponad 15 milionów sprzedanych egzemplarzy) w nostalgicznych latach 90’ – “Myst”.

Scenariusz do pierwszego projektu związanego z filmowym uniwersum ma przygotować Ashley Miller, którego mogliśmy poznać za pośrednictwem tekstów napisanych z myślą o “X-Men: Pierwsza klasa”, “Thor”, “Fringe: Na granicy światów” czy “Terminator: Kroniki Sary Connor”. Wytwórnia wiele sobie obiecuje po “Myst”, albowiem nie chodzi jej tylko o nakręcenie wysokobudżetowego widowiska, lecz zagłębienie widza w całą rozbudowaną mitologię, jaka powstała na przestrzeni lat, dzięki kolejnym częściom tych intratnych przygodówek. Na całe uniwersum mają składać się więc nie tylko filmy, lecz także seriale oraz inne interaktywne widowiska.

Cykl “Myst” opowiadał o człowieku, który za pośrednictwem tajemniczej księgi przeniósł się na tytułową wyspę. Tam, rozwiązując kolejne skomplikowane zagadki, przeżywając niesamowite przygody, a także wędrując poprzez czas i przestrzeń, poznawał historię enigmatycznej wyspy, a także wpływał na jej dalsze losy.

Źródło: deadline.com

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...