Powrót Eragona na ekrany

1 minuta czytania

powrót eragona na ekrany

Cykl "Dziedzictwa" Christophera Paoliniego w kuluarach fantastyki cieszy się swoją legendą. Dzieło, które swego czasu ustępowało tylko przygodom pewnego młodego czarodzieja z komórki pod schodami, nie miało jednak szczęścia w próbie na wielkim ekranie. Nadszedł jednak czas, by z pomocą Disney+ podjąć się ponownej próby.

Autor, który zadebiutował w wieku raptem 15 lat stworzył książkę, która sprzedała się w 41 milionach egzemplarzy i zajmowała miejsce na liście bestselerów "New York Timesa" przez 24 tygodnie. Choć z czasem krytyka, wytykająca choćby braki w oryginalności, nabrała na sile, wielu ludzi (w tym i ja) spędziło z tą serią wiele magicznych chwil. Nie da się jednak ukryć iż wersja filmowa to zupełnie inna historia. W 2004 roku prawa do ekranizacji studio kupiło Century Fox i dwa lata później doczekaliśmy się premiery filmu pod przewodnictwem Stefena Fangmeiera z Edwardem Speleersem w tytułowej roli. W obsadzie znaleźli się m.in. Jeremy Irons, Rachel Weisz, John Malkovich czy Robert Carlyle.

Niestety dzieło to spotkało się z kompletnym brakiem litości ze strony recenzentów i widzów i uniwersum zaczęło tracić na popularności. W 2006 roku w oparciu o film powstała jeszcze gra komputerowa, ale ona też nie grzeszyła dobrym wykonaniem. Być może jednak nastał czas aby to zmienić. Potencjał w w przygodach Eragona i smoczycy Saphiry raz jeszcze dojrzeli wielcy Disney+. Zgodnie z informacjami z Variety.com Dziedzictwo ma się doczekać nowego wydania na ekrany. Tym razem ma się to odbyć w formie serialu, a Paolini ma brać w tym udział jako jeden ze współscenarzystów. Pozostaje czekać na dalsze informacje.

Źródło: kultura.gazeta.pl

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...