W siedzibach czołowych przedstawicieli gatunku MMORPG ewidentnie powiało wiosną, czego efektem jest nagłe i zaskakująco silne poczucie mięty do klasyki. Albo mamy do czynienia z kolejną ofiarą sukcesu efektu "Pillars of Eternity" i wykorzystaniem siły nostalgii, która ostatnio na dobre rozgościła się w sercach graczy. Trudno nie zauważyć zależności, gdy najpierw Cryptic Studios wypuszcza dodatek do swojego "Neverwinter", gdzie pierwsze skrzypce mają grać legendarni Minsc i Boo, a teraz Turbine informuje o wprowadzeniu największego lochu w historii "Dungeons & Dragons Online" przy okazji najświeższej aktualizacji...
...kultowej Świątyni Pierwotnego Zła. Przypadek? Nie sądzę.