Dwanaście dni! Tylko tyle dzieli graczy przed premierą najnowszej odsłony serii "BioShock", noszącej podtytuł "Infinite". Z tego powodu twórcy postanowili podgrzać atmosferę kolejnym już zwiastunem, jak zwykle pełnym akcji. Wideo z pewnością podnosi ciśnienie, ale nie mniej atrakcyjnym kąskiem jest prawie sześciominutowy gameplay z komentarzem developerów, który znajdziecie w rozwinięciu newsa. Przedstawia on dalszy etap gry, więc jeśli wolicie sami odkryć, co się stanie, powinniście ominąć go szerokim łukiem.
Na gameplayu miasto Columbia zmieniona została w piekło – podniebna metropolia, którą można było podziwiać na udostępnionych przez twórców materiałach, stała się miejscem walki dwóch zwaśnionych frakcji. Warto zauważyć, że walka w BioShock: Infinite uległa zmianie – zyskała znacznie na dynamice, a aby przetrwać, gracze będą musieli starannie "żonglować" znalezionymi broniami i umiejętnie używać niezwykłych zdolności głównego bohatera.
Na koniec obietnica. Twórcy zapewniają, że o ich grze trudno będzie zapomnieć – nawet długi czas po jej ukończeniu. Wszystko dzięki napotkanym, złożonym postaciom, a także bardzo dobrej fabule, choć niewykluczone, że aspekty techniczne też zapadną nam w pamięci. Oczywiście, mowa tu wspomnieniach pozytywnych. Czy "BioShock: Infinite" faktycznie dostarczy nam tyle emocji? Dowiemy się już niedługo, już 26 marca...
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz