Co prawda “Baldur’s Gate III” pozwala na olbrzymie możliwości w kwestii stworzenia swojego bohatera, a kreator postaci można określić jako całkiem rozbudowany, to sami gracze podobno nie grzeszą specjalną kreatywnością. Tak wynika przynajmniej z danych, jakie przez ostatnie dni zebrali przedstawiciele studia Larian.
Otóż zdecydowana większość graczy tworząc swoją postać starała się jak najmocniej upodobnić ją do swojej osoby, aby zwiększyć immersję. Stąd też rogi, ogony, nieszablonowe fryzury i stylizacje oczu nie wchodziły w grę. Niby nie ma w tym nic niespotykanego i zaskakującego, jednak dla twórców, którzy pracowali długie miesiące nad kreatorem i dali możliwość postawienia na naprawdę szalone czy ekscentryczne wybory, jest to trochę dobijające.