Przez ekscytację, jaką sprawiła przygodówka "The Walking Dead", gracze mogli zapomnieć o innej grze Telltale Games, która zapowiada się nie mniej ciekawie od drugiego sezonu "Żywych trupów". Zapowiadana produkcja także należy do gatunku przygodówek, a jej świat oparty jest na komiksowym cyklu pt. "Baśnie" ("Fables").
Pojawił się zwiastun filmu "The Wolverine". Logan powróci na ekrany kin w nowej, widowiskowej formie.
Wolverine musi zmierzyć się ze swoim największym wrogiem, wystawiając na próbę granice psychiczne, emocjonalne i swojej śmiertelności. Wyrusza w podróż do współczesnej Japonii, która zmieni jego życie.
W roli głównej oczywiście Hugh Jackman, w pozostałych rolach Will Yun Lee, Hiroyuki Sanada, Brian Tee, Rila Fukushima, Tao Okamoto i Svetlana Khodchenkova. Za choreografię walk odpowiadają Jon Valera ("300") oraz Jonathan Eusebio ("Dziedzictwo Bourne'a").
Za scenariusz odpowiadają Christopher McQuarrie i Mark Bomback, reżyserem został James Mangold. Projekt oparty jest na powieści graficznej Chrisa Claremonta i Franka Millera.
Premiera filmu zarówno w USA, jak i w Polsce zapowiedziana jest na 26 lipca!
2 kwietnia do sprzedaży trafi zbiór opowiadań "Mgnienie ekranu". Autora nikomu przedstawiać nie trzeba – to oczywiście Terry Pratchett.
W ciągu czterech dekad, jakie upłynęły od druku jego pierwszej książki, Terry Pratchett stał się jednym z najpopularniejszych i najbardziej cenionych autorów. Tutaj, po raz pierwszy, w jednym tomie zebrane są jego opowiadania i inne krótkie formy literackie. „Mgnienie ekranu” kreśli kurs długiej kariery pisarskiej Pratchetta: od czasów szkolnych, poprzez pierwszą pracę w „Bucks Free Press”, do początków jego debiutanckiej powieści „Dywan” i dalej, po cykl Świata Dysku.
Edytor tekstów z pstryknięciem zbudził się do życia. Monitor zaś był pustkowiem i chaosem; ciemność była nad ekranem, z wyjątkiem oczywiście mrugającego zapraszająco kursora. Dłonie Doggera uniosły się nad klawiaturą. To powinno działać w obie strony. Jeśli to wiara napędzała wszystko, powinno udać się załapać na przejażdżkę, o ile tylko człowiek był dostatecznie szalony, by spróbować. Od czego zacząć? Niedługie opowiadane powinno wystarczyć dla wykreowania postaci...
GameExe, ku waszej nieskrywanej radości, ogłasza kolejny konkurs! Tym razem do wygrania jest sześć egzemplarzy książki "Ostatni Smokobójca" Jaspera Fforde'a, ufundowane przez wydawnictwo Sine Qua Non.
Przepis na Smokobócję:
Do koncepcji świata rodem z Harry’ego Pottera dodać szczyptę humoru à la Pratchett, całość zamieszać ze zwrotami akcji z powieści Agathy Christie. Następnie dusić na smoczym ogniu w sosie z klimatu Wysp Brytyjskich.
W starych dobrych czasach magia była potężna i niezastąpiona: pomagała obronić królestwo przed najeźdźcą i przeczyścić zatkany odpływ. Ale dzisiaj środek do udrażniania rur jest tańszy niż zaklęcie, a na latających dywanach rozwozi się pizzę. Splendor magii zanika, czarowanie powszednieje, bo i moce już nie te same...
Zupełnie niespodziewanie czarodziejów nawiedzają prorocze wizje, a wraz z nimi rośnie magiczna energia. Co z tym wszystkim ma wspólnego ostatni smok, którego śmierć przepowiedziano?
Odpowiedź na to pytanie znaleźć może jedynie nowo mianowany Smokobójca: nastoletnia Jennifer, która wkrótce ma się dowiedzieć, że z wielką mocą w parze idzie równie wielka odpowiedzialność. Dziewczyna w towarzystwie ukochanego Kwarkostwora wyrusza na przygodę swojego życia kuloodpornym rolls-royce’em, nie wiedząc, co na nią czeka za granicami Smoczych Ziem.
Jedno jest pewne: nadchodzi Stara Magia!
Zainteresowani? Zapraszam was więc pod ten adres, gdzie wystarczy, że odpowiecie na 3 pytania, a książki być może trafią do was!
O ile "BioShock: Infinite" zbiera same wysokie noty, to o stanie ocen The Walking Dead: Survival Instinct można powiedzieć jedno – są w stanie krytycznym. Recenzenci ostro wypowiadają się o produkcji Activision, nie zapominając przy tym o barwnych porównaniach. Oto niektóre z nich: "Apokalipsa, której nie chcesz przetrwać", "Wygląda jak reanimowane zwłoki", "Zgniła na tyle, że nie ma dla niej ratunku", "Prawdziwa katastrofa", "Tak drastycznie słaba, że możesz poczuć się jakbyś wrócił do lat 90.", "Jest jak słuchanie kiepskich muzyków, z których każdy gra inną piosenkę i każdy od czasu do czasu kopnie cię w pachwinę. Ponadto, odnosisz oparzenia". Jednym słowem – granie nie jest przyjemnością.
Wiosna już zagląda nieśmiało przez moje okno. Cieszy mnie ten fakt niezmiernie, ale jednocześnie chciałbym, by słoneczko bez kozery zaczęło bić po oczach, bo zima to jednak nie jest dobry sezon dla moich trampek. A przecież to takie wygodne obuwie, lepsze niż zimowe buciory. Niestety, na wiosenne spacery trzeba jeszcze poczekać.
A jak czekać, to można i czytać. Hassan przejrzał to i owo, co znalazło się w ostatnich dwóch numerach "Nowej Fantastyki", ocenił i, jak to ma w swoim zwyczaju, bluzgnął redakcyjną plazmą. Czy był to jad czy też lukier, dowiecie się z przygotowanych przez niego recenzji.
Informacja prasowa
Cenega, oficjalny partner NAMCO BANDAI Partners w Polsce, Czechach, na Słowacji oraz Węgrzech informuje, że do planu wydawniczego firmy trafiła gra STAR TREK THE VIDEO GAME. Tytuł ten jest współtworzony przez NAMCO BANDAI i Paramount Pictures, studio odpowiedzialne za najnowszą odsłonę filmowego STAR TREKA, ściśle związanego z fabułą gry. Produkt będzie na konsolach PlayStation3 oraz Xbox 360, jak również na komputerach osobiste i ukaże się 26 kwietnia 2013 roku.
Pełna dynamizmu gra akcji ukaże się zatem jeszcze przed premierą najnowszego filmu Star Trek, wyreżyserowanego przez J.J. Abramsa. Gra, będąc na licencji CBS Consumer Products, posiada własną, odrębną fabułę, która kontynuuje przygodę kultowych postaci Kirka i Spocka w ich walce z legendarnym wrogiem, chcącym podbić galaktykę.
„Jesteśmy pewni iż wraz z naszymi partnerami z NAMCO BANDAI uda nam się sprostać ogromnym oczekiwaniom fanów Star Treka na całym świecie”, poinformowała LeeAnne Stables, naczelna działu gier oraz wiceszef globalnego wydziału partnerów marketingowych studia Paramount Pictures. Dodała też, że „pozytywny odzew jaki otrzymaliśmy po pierwszym pokazie gry na targach E3 był niezwykły, dlatego też cieszymy się mając najwyższej klasy zespół kreatywno-produkcyjny, dzięki któremu będziemy mogli dostarczyć w graczom tytuł najwyższej jakości.”
BioShock: Infinite powinien zadowolić graczy – recenzenci są zgodni i przyznają mu bardzo wysokie noty. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli do czynienia z naprawdę świetną produkcją, która – kto wie – może okazać się najlepszą tego roku. Zanim jednak przejdziemy do ocen, na początek – zwiastun premierowy!
Nikt raczej nie zaprzeczy, że dobry debiut nie pomaga w karierze. Zwłaszcza taki, który doceniony zostaje przez starych wyjadaczy z danej dziedziny. Ma to szczególne znaczenie w gatunku fantastyki, który rokrocznie obfituje w liczne tytuły – mniej lub bardziej udane. Wyróżnienie pierwszej pracy i dostrzeżenie w niej czegoś unikalnego to zdarzenie, o którym marzy zapewne każdy debiutujący pisarz. Jedną z ważniejszych nagród przyznawanych początkującym gryzipiórkom w dziedzinie fantastyki jest nagroda im. Williama L. Crawforda przyznawana przez International Association for the Fantastic in the Arts [pol. Międzynarodowe Stowarzyszenie na rzecz Fantastyki w Sztuce]. Obecnie trwa 34 konferencja IAFA zlokalizowana w Orlando, Floryda, na której głównymi gośćmi honorowymi są – poczytny w naszym kraju, Neil Gaiman oraz związana z Wizards of the Coast, Kij Johnson.
Poniżej znajduje się lista nominowanych oraz laureat nagrody.
