Grupa moderska SoulFire, tworząca modyfikacje do Gothica, obchodziła swoje piąte urodziny na przełomie listopada i grudnia. Z tej okazji przygotowali dla nas najnowsze materiały z projektu "Dzieje Khorinis", nad którymi pracowali od ostatniej publikacji nowości. Znajdziecie tam screeny, rendery, artworki, a nawet zupełnie nowe utwory muzyczne. Wszystko to dostępne jest tutaj. Tymczasem grupie życzymy wszystkiego najlepszego, wytrwałości w doprowadzeniu moda do końca i kolejnych jubileuszów!
Informacja prasowa
Zapraszamy na grojkonowy Blok Grozy i Horroru gdzie przez trzy dni będziecie mieli okazje wziąć udział w prelekcjach, panelach i konkursach. Obie noce upłyną pod znakiem mrożących krew w żyłach maratonach filmowych w konwentowym kinie. Nie zabraknie spotkań ze znanymi autorami i redakcjami czasopism z gatunku. Najwyższą jakość gwarantuje nasz nowy koordynator bloku grozy i horroru, znany w środowisku autor opowiadań, którego tożsamość poznacie oglądając nasz krótki video news na Youtube:
Grojkon to największy zlot miłośników fantastyki na Podbeskidziu. Piąta edycja odbędzie się 11-13 Marca 2011 roku w Bielsku-Białej. Więcej szczegółów na http://grojkon.com.
Okres świąteczny jednak udzielił się wszystkim. Tuż przed Wigilią Reality Pump udostępniło na oficjalne stronie Two Worlds 2 łatkę okrzykniętą mianem "złotej", gdyż zawiera kilkanaście konkretnych poprawek mających na celu jeszcze bardziej usprawnić rozgrywkę w świecie Antaloor. Jeżeli z jakiegoś powodu nie kojarzycie tytułu, bo odcięło was od świata od jakichś trzech miesięcy albo dopiero co przybyliście z wyprawy z dżungli amazońskiej, to zapoznajcie się z naszym skromnym, jak na razie, działem dotyczącym gry oraz recenzją Thorina, który zachwala dziecko polskiego studia.
Lava Del'Vortel, także dzięki delikatnej zachęcie ze strony autora tego newsa, dotrzymał wcześniej danego słowa i przygotował najnowszą wersję swojej modyfikacji do Baldur's Gate 2, która pozwala przyłączyć do drużyny illithida imieniem Varshoon.
Ta wersja jest zapewne ostateczną, jak też zapowiada sam twórca. Przygotował w niej małą zawartość w Tronie Bhaala, dzięki czemu nasz nietypowy towarzysz przestanie być jedynie cichym dodatkiem a przeprowadzi z członkami drużyny kilka małych dialogów. Poza tym w końcu będzie można go wezwać w Strefie Kieszeniowej oraz zrezygnowano z przymusowego paperdoll'a dla Varshoona.
No cóż, przynajmniej tak uważają ojcowie tej produkcji – studio Arrowhead Games. Tak czy siak, szykuje się kolejny frapujący tytuł spod znaku „siekania i rąbania” oraz poważna konkurencja dla „Mythosa”. Kto wygra ten pojedynek? Przekonamy się za kilka miesięcy, tymczasem spójrzcie na zwiastun i oceńcie czy jest na co czekać.
Jest przaśnie, baśniowo i odrobinę oldschoolowo. Całość prezentuje się naprawdę smakowicie i tytuł aż się prosi, aby skrzyknąć kilku przyjaciół, otworzyć dobre piwko i powybijać wirtualne tałatajstwo zapominając o bożym świecie. Pytanie tylko, czy „Magicka” nie ugnie się pod naporem wysokobudżetowych konkurentów, których w 2011 roku zdecydowanie nie brakuje?
Każdego kto ma już serdecznie dość tego świątecznego klimatu i już dawno temu przestał odczuwać „magię tych chwil”, zapewne ucieszy wiadomość, że pomimo obecnej dominacji kolędowania i opychania się piernikami, branża nie śpi i dobija się do naszych domów. Zatem nie ma na co czekać i dajmy się jej uwieść.
Nowy fragment rozgrywki z „Wiedźmina 2” zdecydowanie nie skupia się na grubasie w czerwonym kubraczku i jego bandzie zawszonych elfów. Co to, to nie! Tym niemniej brodaczy, gaworzących z charakterystycznym szkockim akcentem, w nim nie zabraknie – w końcu barowe rozrywki są jedną z domen krasnoludów. Tak, tak... W tym epizodzie nasz dumny wiedźmin odwiedzi lokalną spelunę i spróbuje swoich sił w kościanym pokerze. Nie ma co się dziwić, gdyż jest Boże Narodzenie, a każdy je celebruje w inny sposób.
Nadchodziły święta. Na pałacowych salonach zapanował chaos i radość (znów). Z powodu kryzysu finansowego w redakcji tegoroczny, odwieczny problem prezentów został rozwiązany poprzez losowanie jednej osoby, dla której psychicznie świrnięci członkowie redakcji mieli wykombinować prezent. Jak to się skończyło? Oczywiście porażką. Do czasu wigilijnej kolacji po pałacu krzątało się dwóch ludzi (a raczej ludzio-podobne stwory), starających się udekorować cały dwór. Z powodu jego rozmiaru przypisano do tego więcej niż jedną osobę – co również skończyło się porażką. Tegorocznymi dekoratorami zostali bowiem nekromanta Tamc. oraz bzduro-wymyślajka Eirin – po paru godzinach połowa dworu była więc przystrojona w biało czarne plamy ze zwisającymi wszędzie maskotkami świnek morskich i puszczonymi wolno z obory krowami przeżuwającymi cukierkowe trumny i czaszki porozwieszane przez nekromantę po drugiej stronie dworu.
Witajcie, moi mili! Jako że do tego wyjątkowego wieczora zostało kilkanaście godzin, pragnę w imieniu wszystkich redaktorów, tworzących portal Game Exe, życzyć Wam wesołych Świąt Bożego Narodzenia.
Zgodnie liczymy na to, że najbliższe dni spędzicie w rodzinnym gronie, otuleni świątecznym ciepłem i tą magiczną atmosferą. Odetchnijcie głęboko i zregenerujcie swe siły, by z wielkim zapałem wejść w zbliżający się Nowy Rok. Pod pięknie przybranymi choinkami niech czekają na Was nie tylko komputery, fantastyczne gry czy wciągające po uszy książki, ale też spora dawka niekończącego się szczęścia i radości. My dziękujemy, że wiernie z nami trwacie, bo bez Was nie było by nas, dlatego raz jeszcze pragniemy wspólnie zawołać:
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!
... I jak najmniej odcisków od padów, klawiatur i myszek.
Redakcja Game Exe
Święta to okres Dobrej Nowiny, nie tylko tej Biblijnej, ale również dla fanów StarCrafta. A dlaczego?
Blizzard wreszcie udostępnił wersję demonstracyjną Star Craft II: Wings of Liberty. Plik waży niespełna 1.56 GB i nie wymaga konta na Battle.Net, lecz, by go ściągnąć, należy podać dane osobowe oraz e-mail. W wersji testowej udostępnione zostały trzy pierwsze misje w trybie dla pojedynczego gracza oraz dwie mapy do potyczek z AI. Zawartość do pobrania znajduje się pod tym adresem.
Jeżeli nie jesteście pewni, czy warto marnować "impulsy internetowe" na ten tytuł, zapoznajcie się z recenzją Thorina, a może ona zmotywuje Was do działania.
Rąbanek w 2011 roku ci u nas dostatek, ale i tą przyjmuje jako wróżbę dobrych czasów dla tego gatunku, którą mi sam Bóg przez ręce Atari zsyła. Tym bardziej, że umiejscowiona będzie ona w Zapomnianych Krainach, a gracze ostatnio nie są rozpieszczani grami z tego świata.
„Dungeons & Dragons: Daggerdale” będzie hack'n'slashem opartym na systemie kooperacji dla maksymalnie czterech osób (choć nic nie stoi na przeszkodzie, aby grać w pojedynkę).
Historia skupi się na skopaniu tyłka przebrzydłemu Rezlusowi i dorżnięcie jego watahy zwanej Zhentarimami. Facet chce przejąć kontrolę nad bogobojną krainą Dalelands i oczywiście tylko drużyna śmiałków, prowadzonych przez dumnych graczy, jest zdolna powstrzymać tę masakrę. Uroczo. Przygoda powiedzie dziarskich bohaterów poprzez krainę Nentir Vale, mroczne kopalnie Tethyamaru i okrytą złą sławą Wieżę Pustki.