Będzie to drugie z kolei podejście do zekranizowania tej niesłychanie popularnej młodzieżowej sagi. W 2010 roku pierwszy tom serii doczekał się pełnoprawnej ekranizacji, z Loganem Lermanem w roli głównej i Chrisem Columbusem na stołku reżyserskim, natomiast trzy lata później ukazał się sequel – “Morze potworów”. Oba filmy nie zrobiły jakiejś oszałamiającej kariery w kinach, co przełożyło się na bardzo przeciętne przychody w światowym box-office. O sukcesie artystycznym też raczej nie można mówić, a fani książek chcieliby zapomnieć, że coś takiego miało w ogóle miejsce.
Tym razem przygody młodego Percy’ego Jacksona, potomka boskiego Posejdona, zostaną przedstawione w formie serialu fabularnego stworzonego z myślą o platformie Disney+. Radosną nowiną postanowił podzielić się sam autor książki, Rick Riordan. Niestety, obecnie nie wiadomo nic ponadto. Trudno nawet stwierdzić, czy twórca sagi będzie miał jakikolwiek wpływ na ekranizację, żeby już nie pisać, kto będzie piastował stanowisko showrunnera tudzież zagra główną rolę.
Cóż, jak zwykle, niedługo wyjdzie w praniu.
Źródło: twitter.com
Komentarze
Albo zupełne zignorowanie w pierwszej części antagonisty całej serii. To przecież tak, jakby z "Kamienia filozoficznego" wywalić Voldemorta. Jak w dwójce chcieli się poprawić, to położyli film artystycznie. Jedynka nie była jakaś świetna jakościowo, ale dwójka przypominała marny pastisz - za dużo śmiechowej atmosfery, niszczącej powagę misji, ratowania świata i całej tej bohaterskiej zawartości. Generalnie Riordan z czasem poleciał w tym uniwersum w familijną komedię, ale w serii z Percym jeszcze trzymał klasę i humor nie kolidował z wagą zadań, było miejsce nawet na mrok w wersji młodzieżowej.
Pytanie czy czy da Disney wolną rękę ludziom z pasją jak w przypadku Mandaloriana
Dodaj komentarz