Twórczyni serialu, Lauren S. Hissrich, poinformowała o powrocie "Wiedźmina" w 2. sezonie.

Podobną wiadomość podał Netflix na swoim funpage'u: "Z kolejnym sezonem Wiedźmina jest trochę jak z jego mieczami. Na razie widać tylko jeden, ale już wiemy, że drugi też będzie". Cieszy więc pewność firmy w sukces produkcji, która nie ma być pojedynczym strzałem, tylko hitem na lata.

Lauren S. Hissrich ujawniła, na jaką długość planuje "Wiedźmina". Wyciekły też tytuły sześciu odcinków 1. sezonu.

Serial ma liczyć 7 sezonów, co byłoby imponującym wynikiem, pozwalającym cieszyć się produkcją przez bardzo długi czas. Netflix i twórcy wydają się pewni sukcesu "Wiedźmina", a według doniesień druga seria powinna pojawić się rok po pierwszej. W rozszerzeniu newsa znajdziecie tytuły sześciu odcinków.

Pierwszy, jeszcze dość surowy, zwiastun "Wiedźmina" nie wszystkich musiał przekonać. Nowy, mający już nie zapoznawać widza ze światem, ale zachwycić i skłonić do wyczekiwania daty premiery, to inna sprawa.

Wyraźnie widać, że ten materiał został przygotowany z myślą o zaprezentowaniu atutów nadchodzącej produkcji. Zróżnicowane kadry prezentują rozmach właściwy dla wielkiego fantasy, aktorzy mogą przekonać widzów (wsłuchajcie się w głos Yennefer), muzyka wreszcie jest dopasowana, a fragmenty akcji to obiecujący przedsmak tego, co nas czeka.

To, na co wszyscy wyczekaliśmy, w końcu nadeszło. Trailer "Wiedźmina" właśnie pojawił się w sieci. Co w nim znajdziemy? Klatę Henry'ego Cavilla, garbatą Yennefer, fragmenty z ekranizacji "Kwestii Ceny" oraz naszprycowanego eliksirami Geralta przygotowującego się do walki z gigantycznym potworem na bagnach.

Na nowym nagraniu z castingu do "Wiedźmina" widzimy aktora starającego się o inną rolę, niż te, o których wcześniej słyszeliśmy. W castingu postać tę określono imieniem "Isaac".

Prawdopodobnie chodzi tu o czarodzieja Istredda, który w książkach pojawia się w opowiadaniu "Okruch lodu". W pierwowzorze wyglądał na około 40 lat, miał proste, szpakowate włosy do ramion, kilka zmarszczek na czole i szare oczy. Zobaczcie nagranie.

Pojawiły się następne nagrania z castingu do "Wiedźmina". Występują na nich aktorzy ubiegający się o role Geralta, Yennefer i Dzierzby. Wśród nich po raz pierwszy widzimy Polkę!

Do sieci wyciekły nowe nagrania z castingów do "Wiedźmina" Netfliksa. Pierwsze z nich dotyczy przesłuchania do roli Geralta z Rivii, uczestniczy w nim Michael McIntyre.

Na drugim wideo można zobaczyć Sarah Wylie, która walczy o rolę Yennefer. Oba nagrania znajdziecie w rozwinięciu newsa. Warto wcześniej dodać małą ciekawostkę – podobno na castingu pojawił się Sebastian Stan znany m.in. z postaci Zimowego Żołnierza w filmach Marvela. Według doniesień aktor chce wcielić się w Borcha Trzy Kawki.

Wciąż nie znamy odtwórców głównych ról w serialu "Wiedźmin", za który odpowiada Netflix. Nie brakuje jednak przecieków, kto stara się o możliwość zagrania najważniejszych postaci.

Tym razem pojawiło się nagranie z castingu do roli Geralta z Rivii. Widzimy na nim Maxa Beesleya, który grał w takich produkcjach jak w "W garniturach" i "Hotel Babylon".

Casting do serialowego "Wiedźmina" trwa w najlepsze. Ale chyba nikt nie pomyślałby, że jeden z popularniejszych aktorów, wcielających się w pierwszoplanowe role w kinowych produkcjach, wyrazi w tym momencie chęć zagrania Geralta z Rivii. Tylko czy Netflix zastanowi się nad jego kandydaturą?

Chęć zagrania Białego Wilka wyraził Henry Cavill podczas jednego z promocyjnych wywiadów filmu "Mission Impossible: Fallout". Możecie to zobaczyć na krótkim nagraniu.

Casting do serialowego "Wiedźmina" właśnie trwa i mamy już tego pierwsze owoce. Zgodnie ze słowami showrunnerki Lauren S. Hissrich do sieci będą trafiały nagrania z przesłuchań.

Pierwsze nagranie już zostało opublikowane i przedstawia aktorkę walczącą o rolę Yennefer.