Świat Jonesa

Świat Jonesa
Ocena użytkowników
7.25 Średnia z 2 ocen
Twoja ocena

"Każdy z kilku autorskich pomysłów, które Dick wykorzystał w "Świecie Jonesa", mógłby dziś posłużyć zwykłemu pismakowi za kanwę całej powieści" – z przedmowy Wojtka Sedeńki

"W "Świecie Jonesa" Stany Zjednoczone, czy ten twór, który wyłonił się z wojny, rządzone są totalitarnie, za pomocą wojska, dobrze wyposażonych służb bezpieczeństwa, a opornych zabija się lub wysyła do obozów pracy. Na potrzeby rządów nowi władcy wymyślili ideologię relatywizmu – filozofię władzy negującą wszelkie idee, których nie można udowodnić... Wszyscy są inwigilowani, nieopatrznie wypowiedziane słowo, które relatywiści mogą uznać za odstępstwo od ideologii, karane jest surowo. Już we wczesnych opowiadaniach i powieściach Dicka... uwydatniły się dystopijne obawy autora, że państwo amerykańskie nie jest tworem demokratycznym, lecz policyjnym. Że obywatele są śledzeni, władzę sprawują tajne agencje, a każdy krok mieszkańców jest sterowany... Ciekawe, jak autor "Świata Jonesa" oceniłby obecne rządy USA, inwigilujące społeczeństwo o wiele sprawniej niż władze nazistowskie czy komunistyczne. Okazało się, że paranoja Dicka była w pełni usprawiedliwiona" – z przedmowy Wojtka Sedeńki

Philip K. Dick urodził się w 1928 r. w Chicago, lecz większą część życia spędził w Kalifornii. Krótko był studentem Uniwersytetu Kalifornijskiego. Prowadził sklep z płytami i stację radiową. Przeszedł też doświadczenia z narkotykami, które wykorzystywał w swej twórczości. Zmarł w 1982 r. Wydał kilkadziesiąt powieści, z których wiele weszło na stałe do kanonu literatury SF. Był też autorem kilku powieści realistycznych, osadzonych w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku. O większości jego rówieśników uhonorowanych nagrodą Pulitzera czy literacką Nagrodą Nobla niewielu już pamięta, on zaś ma coraz liczniejsze grono wielbicieli, a o jego książkach pisze się doktoraty...

Dom Wydawniczy REBIS wydał takie jego powieści jak: "Ubik", "Blade runner", "Valis", "Człowiek z Wysokiego Zamku" czy "Trzy stygmaty Palmera Eldritcha".

Recenzja Czytaj całą recenzję »

Wydawnictwo Rebis zdecydowało się sięgnąć po jedną z pierwszych powieści Philipa K. Dicka jako kolejną część znakomitej serii najwybitniejszych dzieł pisarza. Był to okres przejściowy w jego życiu, kiedy to przestawiał się z pisania opowiadań na dłuższe formy przekazu. Czuć, że dopiero uczy się łączyć ze sobą wątki czy po prostu pisać długo, ale spójnie i logicznie. Co ciekawe, znany przecież z nadużywania środków odurzających, wtedy jeszcze nie brał narkotyków, nie licząc przepisywanych mu... czytaj dalej...

Wczytywanie...