"The Secret World" nie okazał się tak opłacalną produkcją jak oczekiwali twórcy. MMO od Funcomu znalazło od dnia premiery tylko 200 tysięcy nabywców.
Wynik nie jest zachwycający i przyczynił się do zwolnienia dużej części pracowników. Funcom zdecydował się także na skoncentrowaniu się na rynku mniejszych sieciówek, a zostawieniu większych. Konkurencja zbyt mocna – niedługo premiera dodatku do "World of Warcraft", wczoraj premiera "Guild Wars 2", który zebrał milion nabywców przed premierą. Jednak nie tylko to, zdaniem twórców przyczyniło się także do klęski "The Secret World" – producenci obwiniają też recenzentów. Funcom uważa, że to przez ich słabe oceny (średnia na metacritic 72/100) gracze nie zakupili ich produkcji.
Czy zgadzacie się z tym, że winę słabej sprzedaży "The Secret World" ponoszą recenzenci? A może sami już graliście w MMO od Funcomu? Jeśli tak, to uważacie, że zasłużył na niską sprzedaż czy może wręcz przeciwnie?
Komentarze
single), które pojawić się mają w najbliższym czsie. Cóż, niestety gracze którzy mają ogromny wybór gier za które muszą coś wybulić z własnej kieszeni, posiłkowali się i posiłkować się będą recenzjami (ja również tak robię - choć ostateczna decyzja zawsze może być odmienna niż recenzenta), a w końcu recenzenci to też gracze (a przynajmniej większość) więc jakieś pojęcie mają.
TSW jest naprawdę dobrą grą i w przeciwieństwie do innych gier MMO popularność jej powinna rosnąć, a nie maleć. Decydując się na TSW wybieramy trochę inny styl zabawy.
Co do słabego wyniku sprzedaży, to winny jest w dużej mierze marketing funcomu, który zrobił dosłownie nic, żeby wypromować grę. Były eventy, ale to dla niszowych graczy, dla sukcesu sprzedażowego potrzeba czegoś więcej. A recenzje nie są takie złe (chociaż tutaj funcom tez nie posmarował chyba), jeśli spojrzy się na recenzje graczy to są one bardzo dobre.
Może zaczną produkować zmywarki?
Dodaj komentarz