Pusta Przestrzeń

Pusta Przestrzeń
Ocena użytkowników
8 Średnia z 2 ocen
Twoja ocena

"Pusta Przestrzeń" to kosmiczna opowieść przygodowa. Zaczynamy od następującego snu:

Obcy instrument badawczy wielkości brązowego karła wisi pośrodku pustki, ponieważ chciano umieścić go w jednakowej odległości od wszystkich obiektów we wszystkich możliwych wszechświatach. Gdzieś we fraktalnym labiryncie pod jego powierzchnią, na pokładzie z alotropowego węgla leży kobieta. Z kącika jej ust sączy się biała pasta z nanomaszyn. Kobieta nie jest ani przytomna, ani nieprzytomna; ani martwa, ani żywa. Z jej kośćmi policzkowymi coś jest nie w porządku. W pierwszej chwili myślisz, że przechodzi z jednej postaci do drugiej – może to kot, a może coś, co tylko przypomina kota – a potem zauważasz, że ona naprawdę próbuje być i jednym, i drugim jednocześnie. Czeka na ciebie, czekała na ciebie od być może dziesięciu tysięcy lat. Przybywa z przeszłości, przybywa z przyszłości, i za chwilę przemówi…

"Pusta Przestrzeń" jest sequelem "Światła" i "Nova Swing". Trzy wątki przedstawiane w kolejnych rozdziałach posuwają się oddzielnie do owego obrazu zamrożonej transformacji.

Recenzja Czytaj całą recenzję »

M. John Harrison nie jest debiutantem w dziedzinie literatury, a jego dzieła pojawiły się już trzykrotnie w serii wydawniczej "Uczta Wyobraźni", pozytywnie przyjętej przez polskie środowisko fantastyczne. Świadczyć może to o tym, że autor zasługuje na większą uwagę ze względu na swoje nieprzeciętne zdolności pisarskie. "Pusta Przestrzeń" swobodnie nawiązuje do dwóch poprzednich pozycji z tego uniwersum – "Nova Swing" i "Światło", stanowiąc pewne zakończenie luźnej trylogii. Znajomość... czytaj dalej...

Wczytywanie...