Labirynt śniących książek - Camonia #6

Labirynt śniących książek
Ocena użytkowników
-- Średnia z 0 ocen
Twoja ocena

Zaintrygowany zagadkowym listem Hildegunst powraca do Księgogrodu. Odbudowane z przepychem miasto przeistoczyło się w tętniącą życiem metropolię literacką i mekkę księgarstwa, pełną wszelkiej maści zbzikowanych pasjonatów książek. Podążając tropem tajemniczej przesyłki, Rzeźbiarz Mitów zostaje wciągnięty w wir przygód, ledwo przekroczy granice miasta. Spotyka dawnych znajomych, m.in. kolegę po piórze, Owidiosa, któremu udało się osiągnąć Orma, eydetę Hachmeda Ben Kibicera i przeraźnicę Inaceę Anacaci. Natyka się też na wielu nowych mieszkańców, fenomeny i cuda; tajemniczych librinautów, osławionych lalalistów, a przede wszystkim poznaje najmłodszą i zarazem najpotężniejszą z atrakcji Księgogrodu – Lalacircus Maximus oraz jego Niewidziany Teatr, w którym skonfrontowany zostaje z własną historią.

Recenzja Czytaj całą recenzję »

Moja przygoda z „Labiryntem śniących książek” zaczyna się jak jakaś amerykańska komedia romantyczna. Wchodzę do księgarni, a tam na półeczce leży sobie niespodzianka o bardzo kuszących kształtach. Głośno wzdycham z radości, chwytam księgę w ramiona i biegnę do kasy, marząc tylko o tym, by ponownie zagubić się w mojej ukochanej Camonii... W końcu uważam się za fankę Moersa i przeczytałam jak dotąd wszystkie jego książki. Czy można wyobrazić sobie cudowniejszy wieczór, niż ten spędzony z kawą i... czytaj dalej...

Książki z cyklu

  • Miasto śniących książek
    #4 Miasto śniących książek
Wczytywanie...