Komornik

2 minuty czytania

„Komornik” to pierwszy tom cyklu o biblijnej apokalipsie i zarazem siódma książka autorstwa Michała Gołkowskiego – tłumacza i pisarza znanego z zamiłowania do postapokaliptycznej tematyki, który zadebiutował w 2013 roku powieścią „Ołowiany świt”. Sięgając po jego najnowsze dzieło, oczekiwałam porywającej, wartkiej akcji, pełnych makabry opisów, czarnego humoru i oryginalnych pomysłów, gdyż grafiki promocyjne oraz zapowiedź wywarły na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Co otrzymałam? Czy treść powieści spełniła moje wymagania i zaspokoiła czytelniczy głód pasjonującej historii?

Książka traktuje o zdarzeniach związanych z apokalipsą wykonywaną na rozkaz Góry, czyli samego Boga. W boski plan unicestwienia ludzkości wkradają się jednak liczne usterki. Ludzi jest więcej, niż się spodziewano. Powołani do ich zabijania Aniołowie Apokryficzni mają liczne problemy związane z wykonywaniem swoich zadań, więc postanawiają ustanowić Komorników, ludzkich pomocników, uprzywilejowanych i obdarzonych specyficznymi umiejętnościami, którzy mordują część grzeszników. Właśnie taką misję wypełnia Ezekiel Siódmy, który za namową żony zgodził się nieopatrznie na niejasne warunki umowy. Wykonując swoją pracę, ściga zarówno nikczemników, jak i prawie niewinne osoby. Jego działania nadzorują Aniołowie Śmierci, Azrael i Abaddon. Jeden z nich przysporzył mu wcześniej wiele cierpienia. Ezekiel udaje się w wiele niebezpiecznych miejsc, śledzi przyszłe ofiary, a przy tym nie raz i nie dwa praktycznie umiera, walcząc nie tylko z niezbyt mądrymi Cherubinami. Co spotka Ezekiela Siódmego? W jaki dokładnie sposób został Komornikiem? Z kim przyjdzie mu się bić? Jeżeli chcecie poznać odpowiedzi na te pytania – przeczytajcie!

Główny i zarazem tytułowy bohater powieści Gołkowskiego to postać z krwi i kości. Typ świetnie wykreowany, cyniczny, brutalny, bardzo specyficzny. Daleko mu do nieskazitelnego charakteru, ale też do stereotypowego twardziela. Ma swoje słabości, często bywa niezdarny, sypie wulgaryzmami jak z rękawa, kłóci się z przełożonym, ale godzi się ze swoją rolą, zabijając nieszczęśników, na których nasyła go Góra. W pomysłowy, nietypowy i groteskowy sposób zostali przedstawieni aniołowie. W „Komorniku” część z nich to typowe maszynki do zabijania, inni zaś upodobnili się do ludzi i przejęli niektóre ich cechy, również te negatywne, by lepiej ich zrozumieć. Bardzo ciekawie została przedstawiona relacja pomiędzy Ezekielem i Azraelem. Ich rozmowy są pełne sarkazmu, czarnego humoru i stanowią dobry przerywnik pomiędzy obfitującymi w sceny walki misjami Komornika.

komornik

Pierwszoosobowa narracja prowadzona z perspektywy Ezekiela pozwala odbiorcy wczuć się w jego sytuację. W powieści jest raczej niewiele dialogów, akcja toczy się w szybkim tempie i obfituje w liczne, brutalne sceny walk, morderstw i śledztw. Michał Gołkowski często posługuje się groteską. Nie szczędzi czytelnikowi naturalistycznych, turpistycznych opisów, dantejskich scen, zmasakrowanych zwłok. Wykreowana przez niego historia ma dość pesymistyczny, nihilistyczny wydźwięk. „Komornika” charakteryzuje prosty, barwny, obfitujący w wulgaryzmy język, który sprawia, że opowieść śledzi się z przyjemnością. Nie brakuje tu również przewrotnego, czarnego, rubasznego humoru. Historia ma charakter nieco obrazoburczy, więc powieść nie przypadnie do gustu osobom pozbawionym dystansu do kwestii związanych z wiarą. Przedstawiony obraz apokalipsy jest świeży, oryginalny, klimatyczny i ponury. Zapowiada się bardzo intrygujący cykl.

Czas spędzony z „Komornikiem” będę wspominać bardzo miło. Surowy, ponury klimat opowieści przypadł mi do gustu. Mam nadzieję, że kolejne tomy utrzymają wysoki poziom. Książkę polecam zwłaszcza miłośnikom niekonwencjonalnych, pełnych makabry, czarnego humoru i wartkiej akcji powieści fantastycznych.

Dziękujemy wydawnictwu Fabryka Słów za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.

Ocena Game Exe
9
Ocena użytkowników
8.08 Średnia z 6 ocen
Twoja ocena

Komentarze

0
·
Książka dobra, nawet wciągająca swoją akcją. Przypomina nieco połączenie serialu "Legion" i serii "Siewcy Wiatru" Kossakowskiej. Czasem nasuwa ciekawe podejście do wiary i tego, co jest zapisane w świętej księdze. Dużo flaków, niewybrednego humoru i akcji. Całkiem dobry tytuł.

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...