Pomimo tego, że trudno powiedzieć, czy kolejna odsłona cyklu Star Wars: Knights of the Old Republic ujrzy światło dzienne, możemy obejrzeć concept arty zrobione przez Jamesa Zhanga i umieszczone na jego oficjalnej stronie. Kilka z nich jest już z 2004 roku, dlatego można mieć duże wątpliwości, co do przyszłości projektu. Jednakże arty istnieją i mają się dobrze, a są do obejrzenia tutaj.
Long time ago…
Świat Star Wars, stworzony przez Georga Lucasa, to jedno z najbardziej dochodowych przedsięwzięć w historii kina. Każdy film to sukces kasowy, a każda gra, która miała się opierać na licencji SW, elektryzowała fanów na całym świecie...
Za niezwykle dziwne można uznać postępowanie autorów gry Star Wars Galaxies. Zaledwie kilka dni temu na oficjalnej stronie LA pojawiła sie informacja o refundowaniu przez LucasArts pieniędzy za zakupiony dodatek Trials of Obi-Wan osobom, które stwierdzą, że zapowiedziane przez developera zmiany nie podobają im się. Cała akcja mająca wywołać zaufanie wśród fanów tytułu miała trwać do pierwszego dnia grudnia.
W tej chwili oficjalna strona internetowa MMORPG'a nie zawiera żadnych szczegółów dotyczących zwrotu pieniędzy. Widać więc, że autorzy zrezygnowali ze swojego pomysłu, najgorsze jednak jest to, że zrobili to w wielkiej tajemnicy i po prostu wyrzucili wszelkie informacje z witryny bez informowania graczy o tym fakcie... A może po prostu skrócili czas trwania akcji? ;]
Stosunkowo niedawno LucasArts wycofał swojego MMORPG'a Star Wars Galaxies z Japonii.Po tym fakcie jeden z pracowników LucasArts wystosował do fanów tytułu list otwarty, w którym opisuje przyszłe losy produkcji.
Julio Torres potwierdził, iż przez ostatni rok koncentrowali się na poprawie jakości gry, co było wynikiem narzekań i opinii graczy, uważających, że MMO nie pozwala wczuć się w klimat świata Gwiezdnych Wojen. Zmiany mają doprowadzić więc do stanu, aby akcja była szybka oraz pełna świetnych efektów – tak, jak to miało miejsce w filmach. Jednak studio developerskie zamierza koncentrować się nie tylko na systemie walki, lecz także na rozwoju postaci i profesji.
Sami twórcy przyznają, że zmiana już działającej gry nie jest łatwym zadaniem, jednak chcą się tego podjąć. Pożyjemy, zobaczymy...
- 1 strona